Państwo Kościelne Rotria
Papabili - lato 2018 - Wersja do druku

+- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl)
+-- Dział: MIASTO APOSTOLSKIE (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=223)
+--- Dział: Piazza Navona (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=102)
+--- Wątek: Papabili - lato 2018 (/showthread.php?tid=1231)

Strony: 1 2 3 4


RE: Papabili - lato 2018 - Aurelio de Medici y Zep - 03.08.2018

Bardzo precyzyjne obstawienie Smile


RE: Papabili - lato 2018 - Michelangelo Piccolomini - 03.08.2018

Ach ten hazard, czy to nie grzech?


RE: Papabili - lato 2018 - Tadeusz Krasnodębski - 03.08.2018

Pytanie, czy to tylko obstawienie, czy aż przecieki. Big Grin


RE: Papabili - lato 2018 - Michelangelo Piccolomini - 03.08.2018

Ściany Kaplicy Sykstyńskiej i jej grube drzwi odcięły kardynałów od świata zewnętrznego. O przeciekach nie może być mowy.


RE: Papabili - lato 2018 - Aurelio de Medici y Zep - 03.08.2018

Z pewnością jedynie przewidywania oparte na wieloletnim doświadczeniu ks. Tomasso. Wszyscy wiemy, że tajność konklawe jest bardzo pilnie strzeżona Smile


RE: Papabili - lato 2018 - Alberto Tommaso di Mancini - 04.08.2018

(03.08.2018, 20:15:09)Silvestro Silwanelli napisał(a): Może się piec zapchał i kardynałowie naradzają co zrobić.

Będąc już wiele lat w Rotrii, śmiem podejrzewać, że nie przystąpili jeszcze nawet do pierwszego głosowania Smile.


RE: Papabili - lato 2018 - Michelangelo Piccolomini - 04.08.2018

Ale zobacz Bracie, że tutaj mamy trzeci dzień i ani jednego głosowania, natomiast w styczniu już w drugim dniu były cztery, w trzecim trzy w tym ostateczne.


RE: Papabili - lato 2018 - Giuseppe von Ausfahrt - 04.08.2018

Das kann nicht wahr sein!


RE: Papabili - lato 2018 - Michelangelo Piccolomini - 04.08.2018

Vielleicht.


RE: Papabili - lato 2018 - Aurelio de Medici y Zep - 04.08.2018

Czarny dym!
Nie mamy jeszcze Patriarchy, lecz cieszy mnie niezmiernie, że są już pierwsze oznaki życia zza wrót Kaplicy Sykstyńskiej.
Jednocześnie nie sprawdziła się prognoza ks. Manciniego, przynamniej po części.