+- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl)
+-- Dział: INSTYTUCJE STOLICY ŚWIĘTEJ (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=217)
+--- Dział: Pałac Apostolski (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=104)
+---- Dział: Archiwa Apostolskie (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=495)
+----- Dział: Zespół Archiwalny "Instytucje" (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=496)
+------ Dział: Imperium Brodryjskie (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=419)
+------ Wątek: Propozycja Tytulatury (/showthread.php?tid=2653)
RE: Propozycja Tytulatury - Taddeo Piccolomini - 16.03.2021
Można wprowadzić Carewicza Koronnego i Carewicza Krwi (pierwszy pociąga za sobą następstwo w wypadku opróżnienia tronu, drugi jedynie więzy krwi).
RE: Propozycja Tytulatury - Aleksandra Dostojewska - 16.03.2021
Podoba mi się również tytuł zaproponowany przez Ametysta dla dalszych członków Rodziny, których nie brakuje, tzn. ''Książę Krwi Imperatorskiej''.
RE: Propozycja Tytulatury - Baltazar Dostojewski - 16.03.2021
(16.03.2021, 16:25:07)Aleksandra Dostojewska napisał(a):Oczywiście można dodać tytuł dla dziedzica korony - carewicza, może to być ''Książę koronny'', ''Książę Imperialny'', ''Książę Dziedzic''.
Szczerze mówiąc, nie wyznaczyliśmy dotychczas następcy. Być może będzie to któreś z moich dzieci, jednak sukcesja rozpoczyna się ''od nowa'', więc w razie posiadania wspólnego potomka z Piotrem, to właśnie on (potomek) uzyska prawa sukcesyjne.
Warto zabezpieczyć linie sukcesyjna na wypadek wypadku śmierci bądź innych nieszczęść.
RE: Propozycja Tytulatury - Taddeo Piccolomini - 16.03.2021
Proszę tego źle nie odebrać, ale jeśli dzieci Jej Najjaśniejszej Imperatorki się zgodą to Najjaśniejszy Imperator mógłby uznać je za wspólne dzieci od zawsze
Zbierając pomysły można ustanowić tytuły Carewicza Krwi Imperatorskiej, Carewicza następcę tronu i Carewicza zwykłego jako arystokratę. Byłby to najwyższy możliwy tytuł do uzyskania wtedy.
RE: Propozycja Tytulatury - Aleksandra Dostojewska - 16.03.2021
(16.03.2021, 16:39:13)Taddeo Piccolomini napisał(a): Proszę tego źle nie odebrać, ale jeśli dzieci Jej Najjaśniejszej Imperatorki się zgodą to Najjaśniejszy Imperator mógłby uznać je za wspólne dzieci od zawsze
Zbierając pomysły można ustanowić tytuły Carewicza Krwi Imperatorskiej, Carewicza następcę tronu i Carewicza zwykłego jako arystokratę. Byłby to najwyższy możliwy tytuł do uzyskania wtedy.
Nie mieszałabym dwóch pojęć, niech tytuły carewicza pozostaną po prostu dla dzieci Imperatorów, a dla dziedzica tronu tytuł Carewicza Koronnego.
Pozostałym członkom Rodu, których nie brakuje nadalibyśmy natomiast tytuły Książąt Krwi Imperatorskiej. Takie same tytuły zyskałyby wszystkie dzieci z poprzednich moich małżeństw oraz wnuczęta (dzieci carewiczów).
RE: Propozycja Tytulatury - Taddeo Piccolomini - 16.03.2021
Oczywiście Wasza Najjaśniejsza Imperatorska Mość.
RE: Propozycja Tytulatury - Aleksandra Dostojewska - 16.03.2021
A dzieci moje mają ojców! Mikołaj Patryk to syn samego Adama Aleksandra, Feliks Andrzeja, a Baltazar to owoc nieprawego łoża, ale w tajemnicy powiem, że ma w sobie krew la-palmiańską.
RE: Propozycja Tytulatury - Taddeo Piccolomini - 16.03.2021
(16.03.2021, 16:45:34)Aleksandra Dostojewska napisał(a): A dzieci moje mają ojców! Mikołaj Patryk to syn samego Adama Aleksandra, Feliks Andrzeja, a Baltazar to owoc nieprawego łoża, ale w tajemnicy powiem, że ma w sobie krew la-palmiańską.
Dlatego zaproponowałem, że kto chciałby to można by było coś takiego zrobić
RE: Propozycja Tytulatury - Taddeo Piccolomini - 16.03.2021
https://pl.wikipedia.org/wiki/Cesarzewicz_(Rosja)
Na takie coś natrafiłem. Może zastosujemy?
RE: Propozycja Tytulatury - Aleksandra Dostojewska - 16.03.2021
(16.03.2021, 16:54:01)Taddeo Piccolomini napisał(a): https://pl.wikipedia.org/wiki/Cesarzewicz_(Rosja)
Na takie coś natrafiłem. Może zastosujemy?
Bardzo mi się pomysł podoba! Tylko trzeba by wówczas dodać do naszych tytułów tytuł cesarski (w sumie zostaliśmy koronowani na cesarzową i cesarza). W Rosji w zasadzie od czasów Katarzyny mamy do czynienia z cesarzami, a nie carami, stąd tytuł cesarzewicza.