(23.03.2016, 11:51:34)Petros Domestosigos link napisał(a): Dostojni,

Jeżeli mogę wypowiedzieć się w temacie - sam miałem poglądy zbliżone do Dostojnego Castiglioniego w tym temacie. Do niedawna zresztą. Nie da się ukryć, że w chwili obecnej to islam jest religią w której w sposób zorganizowany się wyraża największa agresja. Ostatnio jednak wiele o tym myślałem i czytałem i zobaczyłem błędy w swoim rozumowaniu w tym temacie.

Polecam znakomity w mojej opinii wywiad z zeszłego roku z Dawidem Wildsteinem, prawicowcem i katolikiem który jeździ tam, do Syrii, do Kurdystanu i opowiada o tym jak to wygląda z tamtej perspektywy. Bardzo mnie to zastanowiło i wpłynęło na mnie. Widzę teraz, że mówienie uchodźcach w kontekście chęci podboju Europy, o "żerowaniu na zasiłkach" jest w ustach chrześcijanina nieporozumieniem.

Oczywiście uchodźcy, wbrew temu co próbują forsować lewacy - są tylko ludźmi, mają wiele wad i w wielu aspektach nie przystają do naszej kultury i naszych warunków. Nie dziwię się, że są problemy z ich zachowaniami i postawami. Ale to jest nieuniknione w sytuacji zderzenia różnych ludzi. Natomiast tym o czym zapominamy albo czego sobie w ogóle nie uświadamiamy w myśleniu o uchodźcach to to skąd uciekli. I przed czym. I nasze zderzenia z terrorystami czy wzrost przestępczości i inne kwestie to naprawdę nic przy tym.

Zachęcam każdego z "obrońców zachodniej cywilizacji" do wyobrażenia sobie życia w Syrii. W takich warunkach na przykład. Dzień w dzień, przy ciągłych bombardowaniach. W sytuacji gdy dookoła giną ludzie, a każdy dzień może być twoim ostatnim. Kiedy brakuje de facto wszystkiego, od wody i jedzenia po elektryczność. Naprawdę zachęcam do takiej refleksji. Wszelkie nasze problemy wydają się być przy tym nikłe.

Co do dyskusji nad Koranem i islamem - wiele elementów było dyskutowanych nie tak dawno na forum Surmenii, gdzie wiele wyjaśnił dostojny Hadi Hoza z Kukrii. Watek jest co prawda powitaniem nowego mieszkańca (który, niestety, nie zagościł na dłużej), ale przeistoczył się w spór nt. islamu (nie bez udziału dostojnego Castiglioniego, ale i Aspazji Tsipras z Kiprii). Zachęcam do lektury, dostojny Hodza wiele rzeczy wytłumaczył w mojej opinii.

(23.03.2016, 14:24:07)Severino Castiglioni link napisał(a): Będzie tak Dostojny mówił dopóki ci biedni pokrzywdzeni mężczyźni nie rozwalą twego samochodu, zgwałcą twojej żony/dziewczyny czy matki, a samego nie skatują lub nie obetną głowy. I stracisz możliwość wyznawania neochrześcijaństwa, które kocha muzułmanów.

(23.03.2016, 17:58:14)Petros Domestosigos link napisał(a): W takim razie polecam Mt 5, w szczególności 38-42 i 43-48. Choć Dostojnego sytuacji należałoby chyba całe Pismo Święte odświeżyć. Dla ułatwienia - to ta książka, w której Jezus nie rozpoczął świętej wojny przeciwko niewiernym, tylko dał się ukrzyżować, miłując ich nadal. Polecam.

(23.03.2016, 17:58:14)Petros Domestosigos link napisał(a): W takim razie polecam Mt 5, w szczególności 38-42 i 43-48. Choć Dostojnego sytuacji należałoby chyba całe Pismo Święte odświeżyć. Dla ułatwienia - to ta książka, w której Jezus nie rozpoczął świętej wojny przeciwko niewiernym, tylko dał się ukrzyżować, miłując ich nadal. Polecam.

(23.03.2016, 19:04:43)Alberto de Orange-Nassau link napisał(a): Aczkolwiek Pisma Świętego nie należy moim zdaniem interpretować wprost. Biblistą nie jestem w polemikę nt. tekstu nie wchodzę.

Cytat:PS. Biblii nie interpretuje sam. Świadkiem Jechowy nie jestem.

Cytat:Tacy jak Pan będą płakać ostatni w państwie szariatu. Ja będę się wtedy śmiał.

Cytat:Nikogo z góry osądzać nie należy. Wiary też nie wolno siłą narzucać. Faktycznie mamy problem z napływem ludności, ale jak sobie z nim radzić? Ci którzy przychodzą tu po zasiłki, przestaną to robić, gdy je zlikwidujemy - proste. Terrorystom należy wypowiedzieć otwartą wojnę - ścigać, łapać, wieszać, powstrzymywać bez skrupułów, bez zasłaniania się poprawnością polityczną i innymi bujdami. Przesiewając w ten sposób przybyszów pozostają ostatni - uchodźcy (których pośród aktualnie przybywających jest mały ułamek) - tym należy pomóc. Jak to inna sprawa.

Swoją drogą zastanawiający fakt, że już tylu tych uchodźców "z Syrii" do nas przybyło, że niedługo nikt tam nie zostanie (Wiadomo 3/4 to tacy syryjczycy, jak ja włoska diwa).

Inna ciekawa sprawa - dlaczego muzułmanie uciekają do chrześcijan, a nie swoich pobratymców? (odpowiedzi nie szukam, )

(23.03.2016, 23:02:23)Petros Domestosigos link napisał(a): O wiele bardziej martwiłbym się [...] lewactwem i komunistami, [...]

(23.03.2016, 23:14:37)Vladimir von Lichtenstein link napisał(a): Smutłem