![]() |
|
Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Wersja do druku +- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl) +-- Dział: MIASTO APOSTOLSKIE (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=223) +--- Dział: Piazza Navona (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=102) +--- Wątek: Karczma pod Mitrą i Pastorałem (/showthread.php?tid=576) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
|
RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Gagik Bagratyda - 14.12.2020 Równie dobrze możemy zezwolić na gwałty czy morderstwa w pewnych sytuacjach - przecież nie możemy od nieszczęśliwie zakochanych ludzi czy zazdrosnych mężów wymagać heroizmu... Zresztą czy noszenie w swym łonie własnego dziecka przez dziewięć miesięcy jest heroizmem? Nie jest łatwe, ale niezabijanie własnych dzieci to minimum, którego musimy wymagać od każdego. Rycerze Maryi kupują różańce tylko po to, by się na nich modlić. To, że lubią militarne klimaty, to nic złego - równie dobrze można by potępiać ludzi noszących spodnie w moro. Bicie homoseksualistów czy feministek przez "fanatycznych" katolików to tylko chora fantazja lewaków. Jeśli fanatyzm uznamy po prostu za gorliwą wiarę, przejawianą też w życiu publicznym (jak w przypadku Rycerzy Maryi), to jest to jedyna prawdziwa wiara. Sam Jezus powiedział "Skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić [w oryginale ἐμέσαι - wyrzygać] z moich ust" (Ap 3,16). Prawdziwa wiara to miłość, a ta zawsze żąda wszystkiego i nie zna kompromisów. Wolność sumienia? Oczywiście, nikomu do głowy nie wejdziemy i nie będziemy sprawdzać, czy żyje moralnie. Tolerancja? Słowo to oznacza cierpliwe znoszenie i taką tolerancję każdemu zapewnimy - nie będziemy nikogo zmuszać do przyjęcia katolicyzmu. Ale jako katolicy także w życiu publicznym będziemy się starać zapewnić poszanowanie przynajmniej podstawowych praw, zaś prawo do życia jest najbardziej podstawowym. Jeśli chodzi o homoseksualistów, nikogo z nas nie interesują, co czynią u siebie w domu, byle tego nie wywlekali na ulice i nie deprawowali naszych dzieci. Jeśli feministki będą tylko kulturalnie protestować i dyskutować z poszanowaniem faktów i logiki, zamiast obrażać chrześcijaństwo i niszczyć fasady budynków, z pewnością zapewnimy im prawo do wyrażenia własnego zdania i ochronę przed przemocą. Ale jeśli zechcą wojny - będą miały wojnę. Tylko wtedy proszę nie mieć pretensji do katolików, że się bronią. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Stanisław Wieniawa - 14.12.2020 Wiesz Bracie, ja w swoim życiu wyznawałem różne poglądy. Na pewno nie zagłosowałbym na siebie i dlatego nie zostanę politykiem, bo sam sobie bym nie ufał. Rzuca mną od lewa do prawa. Miałem także epizody radykalizmu prawicowego. Ale tak naprawdę szczęśliwy jestem teraz. Znalazłem właściwą ścieżkę liberalizmu. Nikomu nie zabraniam być szczęśliwy. Jeżeli Brata ścieżka radykalizmu daje takie poczucie, to i ja jestem zadowolony. Przynajmniej mamy o czym dyskutować. Gorliwa wiara? Chrystus powiedział, że wiara na pokaz jest zła. Masz się modlić w swojej izdebce. Ja wiarę przeżywam po swojemu, w swojej duszy. Co do zabójstwa to tak, prawo przewiduje możliwość braku odpowiedzialności karnej za pozbawienie życia w sytuacji, w której od sprawcy nie można wymagać zachowania zgodnego z prawem. Ma to miejsce np. przy przekroczeniu granic obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia wywołanego zamachem. A zgwałcenie? O prawie do zgwałcenia słyszałem z ust księży, że jak mężowi się chce w sypialni, to żona ma spełnić swój obowiązek. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Ametyst I Dziecię - 14.12.2020 Znowu o aborcji? RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Gagik Bagratyda - 15.12.2020 Mi szczęścia nie dają poglądy, ale Chrystus i Jego miłość, od której pragnę nigdy się nie odłączyć. Jeśli chodzi o modlitwę na pokaz, proszę uważnie przeczytać ten fragment. Mowa tam jest o modleniu się na pokaz dla zyskania pochwały od ludzi, zaś obecnie to chyba nie grozi, prędzej wyśmianie za ciemnogród. A przecież sam Jezus modlił się też publicznie, aby dać świadectwo (J 11,42), manifestował też swoje poglądy; uciekał się nawet do przemocy (przepędzenie kupców ze światyni)! A jeśli ktoś przeżywa tak swoją wiarę, że na zewnątrz w ogóle nie można jej dostrzec, to przypomina mi to wegetarianina, który publicznie je mięso, bo przecież nie można się manifestować ze swoimi poglądami! Nie mówimy tu o morderstwie w obronie własnej, a o sytuacji, w której życiu możliwego zabójcy nic nie zagraża, ma on/ona czas na refleksję i podjęcie właściwej decyzji - tu występuje raczej analogia do sytuacji, gdy dorosłe dzieci nie chcą opiekować się chorymi rodzicami - więc ich zabijają. A tym, co plotą niektórzy księża, proszę się nie przejmować, tylko zajmować się tym, co głosi Kościół. Wszak i Luter był księdzem, ale stanowczo odradzałbym każdemu pójście za jego naukami. Poza tym wchodzi tu w prawdopodobieństwo złego zrozumienia, podobnie jak w tej sytuacji: https://youtu.be/3LTGfvGFDqc RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Ametyst I Dziecię - 15.12.2020 (15.12.2020, 00:01:48)Gagik Bagratyda napisał(a): życiu możliwego zabójcy nic nie zagraża Nie no, czasem jednak zagraża, bo są ciąże, które zagrażają życiu potencjalnej matki. Zdaje się, że KK kanonizuje nawet kobiety, które w takiej sytuacji decydują się urodzić i poświęcić własne życie. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Gagik Bagratyda - 15.12.2020 Myślałem, że wciąż mówimy o ostatnim wyroku TK, który nie dotyczy takich przypadków. Z jednej strony rzeczywiście, Kościół zezwala na ratowanie matki, nawet jeśli skutkuje to śmiercią dziecka, ale z drugiej strony wątpliwe jest, czy sytuacje, w których do ocalenia życia matki konieczna jest aborcja, w ogóle zachodzą - deklaracja dublińska stwierdza, że z perspektywy medycznej nigdy nie jest to konieczne, natomiast czasem konieczne może być leczenie powodujące śmierć dziecka. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Aleksandra Dostojewska - 15.12.2020 Wielce Czcigodne Ekscelencje, Wobec propagowania obrzydliwej symboliki, także antychrześcijańskiej, złożyłam wniosek w sądzie brodryjskim o natychmiastowe jej zakazanie: http://brodria.pl/showthread.php?tid=322 . Pragnę jednak nadmienić, że człowiek ten posiada dokładnie taki sam awatar w Państwie Kościelnym. To coś okropnego i godzące w uczucia nas Wszystkich. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Gagik Bagratyda - 15.12.2020 Mi ten awatar nie wydaje się aż tak oburzający - to tylko postać z filmu. W dodatku w mikroświecie zabawa w kogoś, z kim w realu kompletnie się nie utożsamiamy, nawet ze zbrodniczymi systemami, jest na porządku dziennym - daleko nie szukając sama Brodria, o ile mnie pamięć nie myli, używała kiedyś symboliki opartej na radzieckiej. W żadnym wypadku nie należy tego uznawać za promowanie zbrodniczych ideologii. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Ametyst I Dziecię - 15.12.2020 Trochę jakby potępiać kogoś za ustawienie sobie Hansa Klossa. RE: Karczma pod Mitrą i Pastorałem - Stanisław Wieniawa - 15.12.2020 I jeszcze podpiera się Pani typizacją, która w części odnoszącej się do zachowania Pawłowa (pomijając fakt, czy w ogóle znamiona on te by wypełniał), utraciła moc w związku z orzeczeniem TK. |