(14.03.2019, 17:28:03)Pio Maria Facibeni napisał(a): Ja jednak będę stał w obronie tytulatury Ojca Świętego. Ma ona zastosowani czysto "ziemskie", więc nie naruszamy godności Ojców Kościoła, ani Patronów, jak św. Józefa. 

(14.03.2019, 16:58:06)Albert Orański napisał(a): Wśród propozycji, które zgłosiłem do tego pomysłu na konsystorzu była również taka, żeby przed ostateczną decyzją patriarchy aprobatę dla nadania tytułu wyrażała jednogłośnie komisja, składająca się z co najmniej 3 biskupów. Ma to na celu ograniczenie możliwości nadużywania tego tytułu w wyniku nieprzemyślanej lub celowo upolitycznionej decyzji patriarchy. Nie chciałbym bowiem, żeby tak ważny tytuł stał się instrumentem kreowania polityki czy to krajowej, czy międzynarodowej. Po namyśle, uważam, że nadanie takiego tytułu powinno być zatwierdzane przez Synod Biskupi, w którym udział wziąć może każdy biskup Kościoła Rotryjskiego. Stworzy to potrzebę, by biskupi co jakiś czas spotykali się, a jednocześnie okazję, by takie spotkania zacieśniły współpracę między nimi i stworzyły pole do dyskusji o innych problemach Kościoła.

(14.03.2019, 17:28:03)Pio Maria Facibeni napisał(a): Ja jednak będę stał w obronie tytulatury Ojca Świętego. Ma ona zastosowani czysto "ziemskie", więc nie naruszamy godności Ojców Kościoła, ani Patronów, jak św. Józefa.  

(14.03.2019, 23:32:16)Marcin Zagłoba napisał(a):

(14.03.2019, 16:58:06)Albert Orański napisał(a): Wśród propozycji, które zgłosiłem do tego pomysłu na konsystorzu była również taka, żeby przed ostateczną decyzją patriarchy aprobatę dla nadania tytułu wyrażała jednogłośnie komisja, składająca się z co najmniej 3 biskupów. Ma to na celu ograniczenie możliwości nadużywania tego tytułu w wyniku nieprzemyślanej lub celowo upolitycznionej decyzji patriarchy. Nie chciałbym bowiem, żeby tak ważny tytuł stał się instrumentem kreowania polityki czy to krajowej, czy międzynarodowej. Po namyśle, uważam, że nadanie takiego tytułu powinno być zatwierdzane przez Synod Biskupi, w którym udział wziąć może każdy biskup Kościoła Rotryjskiego. Stworzy to potrzebę, by biskupi co jakiś czas spotykali się, a jednocześnie okazję, by takie spotkania zacieśniły współpracę między nimi i stworzyły pole do dyskusji o innych problemach Kościoła.

Proponuje by oprócz Synodu Biskupów głos także miało Kolegium Kardynalskie (nie wszyscy kardynałowie są biskupami).