Państwo Kościelne Rotria
Dyskusja nad doskonałością naukową - Wersja do druku

+- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl)
+-- Dział: MIASTO APOSTOLSKIE (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=223)
+--- Dział: Uniwersytet Rotryjski (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=119)
+---- Dział: Rektorat (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=120)
+---- Wątek: Dyskusja nad doskonałością naukową (/showthread.php?tid=2606)

Strony: 1 2 3 4


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Stanisław Wieniawa - 27.11.2021

Czy Czcigodny gen. prof. dr hab. dr mgr net. Ametyst Faradobus ma siły i zapał do kontynuowania swojej misji rektorskiej? Możemy powierzyć Wam dalej sprawowanie tego zaszczytnego urzędu? @Ametyst I Dziecię


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Ametyst I Dziecię - 27.11.2021

Jeżeli nie ma nikogo lepszego chętnego to deklaruję gotowość pozostania na urzędzie. Jednocześnie zachęcam po raz kolejny do odniesienia się do mojej ostatniej wypowiedzi.


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Ametyst I Dziecię - 26.02.2022

W Rotrii nastał znowu czas raczej senny, ale czasem bywa tak, że tego typu okresy są dobre do rozwijania działalności pobocznej. Taką jest uniwersytet i w ogóle v-nauka. Skoro zatem jesteśmy tu w gronie raczej kameralnym to może zajmiemy się kwestią UR?


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Tymoteusz Dostojewski - 26.02.2022

Moim zdaniem można zreformować trochę Uniwersytet Rotryjski.


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Ametyst I Dziecię - 26.02.2022

W jaki sposób? Na pewno pewna reforma jest konieczna także zbierzmy pomysły.


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Pio Maria de Medici - 26.02.2022

(30.10.2021, 13:01:44)Ametyst I Dziecię napisał(a): Szanowne Państwo, Kochani moi,

wczoraj widziałem się z jednym z moich promotorów, który poradził mi, abym napisał abstrakt na jakiś kongres Bizantynistów, który się odbędzie latem w Rotrii. Myślę sobie, że skoro już jestem tam tym rektorem to raz na rok można jakiś wykład wygłosić. Przyznaję otwarcie, że chwytają mnie wyrzuty sumienia z powodu małej mojej aktywności na Uniwersytecie Rotryjskim, nad którym piecze Jego Świątobliwość Patriarcha był uprzejmy ponownie powierzyć mi. Chciałbym tu jakiejś poprawy, bo chyba naprawę sytuacji w państwie trzeba zaczynać właśnie od takich kroków, dlatego pragnę gorąco Szanowne Państwo zaprosić do wznowionej dyskusji.

Co do zasady jestem w stanie podtrzymać to, co powiedziałem wcześniej, ale z pewnymi zastrzeżeniami. Po pierwsze: nie ma co się nastawiać, że motorem naszej aktywności będzie działalność stricte naukowa. Na tym etapie nie będzie nawały nowych wykładów, dzieł i referatów. Rzadko będą pojawiali się studenci i doktoranci, choć na ich kształcenie należy być przygotowanym, także pod względem kadrowym. Nie znaczy to, że przestajemy zajmować się nauką, której fundamentem jest dyskusja, debata. I właśnie na ten fundament chciałbym położyć w tym momencie nacisk.

W Bialenii całkiem fajnie sprawdza się odrodzenie cyklu Colloquia Bialenica. Rzecz jasna nie chcę tu nic kopiować, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że każdy kraj ma swoją specyfikę - tym bardziej taki kraj jak Rotria. Mamy tu konkretne obszary badawcze kręcące się wokół religii, ale nie tylko - w końcu nawiązujemy do historii, kultury i tradycji państw włoskich, a nawet niderlandzkich. Zajmujemy się różnymi epokami. Fajnie by było, gdyby odpowiedzią na pojawiające się co jakiś czas problemy krajowe i ogólnoświatowe były właśnie debaty toczone w murach Uniwersytetu. Niektóre z nich przyciągną tylko Rotryjczyków, a inne także ludzi spoza granic PKR (np zagranicznych wiernych Kościoła). Mieliśmy wreszcie prowadzone z powodzeniem sympozja historyczne poświęcone najnowszym dziejom Rotrii - mam nadzieję, że znajdą się chętni, aby tę tradycję wznowić.

Druga sfera, o której mówiłem już wcześniej, to fachowe doradztwo. Zacznę od przykładu: niedawno pojawił się problem odnalezienia i być może opracowania od nowa wzorów orderów i odznaczeń. Zgłosiłem zresztą wówczas chęć pomocy, ale przecież na Wydziale Historycznym mamy Katedrę Nauk Pomocniczych Historii - tam można zająć się fachowo tematem i stworzyć to, czego w danym momencie potrzebuje państwo. Inny przykład: języki. Siłą rzeczy państwo i Kościół, ale także społeczeństwo potrzebują czasem użyć języka włoskiego, łacińskiego, innych języków klasycznych. Mamy wśród nas ludzi, którzy nimi władają i mogą być takimi "dyżurnymi" doradcami w sprawach doraźnych.

Są też w naszym kraju sprawy, które jakby ucichły - dajmy na to obrządek welijski, który niby został opracowany, niby jest, ale z różnych przyczyn uległ uśpieniu. Być może zajęcie się tematyką wschodniochrześcijańską na UR pozwoliłoby na ożywienie tej sfery poprzez zainteresowanie nią ludzi? Księgi liturgiczne i ustawy nikomu nie służą jeśli są schowane w szafach, a na uczelni może zaistnieć okazja do tego, aby je z tej szafy wyjąć - niekoniecznie od razu w celach liturgicznych.

Nie chcę się za bardzo rozpisywać, bo nie o to chodzi. Chciałbym natomiast poznać Wasze zdanie - powiedzcie mi o tym, czego oczekujecie i jakie Wy macie pomysły. Nie chciałbym składać urzędu w poczuciu źle spełnionej misji, ale niestety sam niczego nie uczynię, bo universitas to znaczy wspólnota. Gorąco zachęcam i zapraszam.

Wasza Eminencjo,

myślę, że warto, oczywiście nie kopiując, zrobić coś na wzór Colloquia Bialenia - np. o sztuce czy historii naszego kraju. Warto podjąć badania archeologiczne w naszym kraju (kiedyś zajmował się tym Wilhelm Orański). Warto także, by Uniwersytet Rotryjski podjął się pracy z heroldem (którego nie mamy) dot. herbów, ich historii - ale także i orderów. Może Uniwersytet zajmie się szukaniem nowych kierunków teologicznych? Podkreślamy, że nie jesteśmy realnym Kościołem Katolickim i na nim się tylko opieramy. Nie wszystko musi być takie samo.

Chcę wrócić do pracy nad mapą rotryjskiego miasta Apostołów. Może warto będzie je "dogłębnie zbadać"?


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Ametyst I Dziecię - 26.02.2022

(26.02.2022, 10:58:59)Mikołaj I napisał(a): Wasza Eminencjo,

myślę, że warto, oczywiście nie kopiując, zrobić coś na wzór Colloquia Bialenia - np. o sztuce czy historii naszego kraju. Warto podjąć badania archeologiczne w naszym kraju (kiedyś zajmował się tym Wilhelm Orański).

Jak najbardziej jest to kierunek, w którym możemy iść. Ja wyznaję zasadę, że każdy kraj pod względem nauki ma coś innego do zaoferowania: w jednym miejscu jest to prawo, gdzie indziej nauki ścisłe (np wiedza o kosmosie), a jeszcze gdzieś indziej historia czy teologia. Trzeba siąść i zastanowić się nad prostym pytaniem: co nas interesuje i o czym chcemy na UR rozmawiać? Nauka, tak realna jak i wirtualna, to nic innego jak po prostu hobby.

(26.02.2022, 10:58:59)Mikołaj I napisał(a): Warto także, by Uniwersytet Rotryjski podjął się pracy z heroldem (którego nie mamy) dot. herbów, ich historii - ale także i orderów. Może Uniwersytet zajmie się szukaniem nowych kierunków teologicznych? Podkreślamy, że nie jesteśmy realnym Kościołem Katolickim i na nim się tylko opieramy. Nie wszystko musi być takie samo.

Co do heraldyki: między innymi po to powołałem do życia Katedrę Nauk Pomocniczych Historii. Proponuję, aby ona służyła za taką bazę merytoryczną, podczas gdy Heroldia będzie urzędem formalizującym sprawy herbów i zapewniającym wsparcie techniczne.

(26.02.2022, 10:58:59)Mikołaj I napisał(a): Chcę wrócić do pracy nad mapą rotryjskiego miasta Apostołów. Może warto będzie je "dogłębnie zbadać"?

A można, jak najbardziej. Bardzo polubiłem realowy odpowiednik Rotrii, a o potrzebie powrotu do prac nad planem mówiłem już jakiś czas temu. Chętnie się zaangażuję.


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Tymoteusz Dostojewski - 26.02.2022

Można się pochylić nad stworzeniem Wydziału Mikrozofii. Może byśmy zaprosili prof. Andrzeja Płatonowicza Ordyńskiego do Rotrii, żeby wygłosił kilka wykładów.


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Aurelio de Medici y Zep - 26.02.2022

Osobiście od dawna marzę o uruchomieniu na UR jakiegoś kierunku medycznego. Żeby było w klimacie Rotrii, np. medycyny pastoralnej, która niegdyś była obowiązkowym elementem kształcenia księży i pozwalała lepiej orientować się np. w kwestiach bioetycznych. W racji charakteru Rotrii, nie byłaby to nauka prawdziwych umiejętności lekarskich (z racji moich kompetencji), a raczej nieco narracyjne poznawanie historii medycyny i podstawowej medycznej wiedzy z naszej epoki, tj. XIX wieku. A jest to historia bardzo ciekawa, barwna i pełna gorących tematów. Sam z chęcią bym się tym zajął, lecz niestety nie posiadam w tym kierunku żadnego v-wykształcenia i nawet nie wiem jak je zdobyć.


RE: Dyskusja nad doskonałością naukową - Ametyst I Dziecię - 28.02.2022

Z kardynałem Aureliuszem kiedyś przeglądaliśmy taką wspaniałą książkę dla katolickich lekarzy sprzed około stu lat. Można by się na niej opierać.