Państwo Kościelne Rotria
Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Wersja do druku

+- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl)
+-- Dział: INSTYTUCJE STOLICY ŚWIĘTEJ (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=217)
+--- Dział: Pałac Apostolski (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=104)
+---- Dział: Archiwa Apostolskie (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=495)
+----- Dział: Zespół Archiwalny "Miejsca" (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=497)
+------ Dział: Hrabstwo Bari i Bolonii (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=340)
+------ Wątek: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] (/showthread.php?tid=2423)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Stanisław Wieniawa - 05.03.2021

Oddaliśmy swój doktorat do korekty przed publikacją w formie monografii. Korektorka strasznie nas zjechała za prowadzenie podwójnej narracji w przypisach, za mało konkretny język i zbyt długie wstępy do wyrażanych tez. @Ametyst I Dziecię - czy Towarzysz Profesor w realu też zmaga się z takimi niedoskonałościami warsztatu? My spróbujemy zmienić swój styl, może rzeczywiście podwójna narracja jest mało czytelna i zniechęca do zapoznania się z lekturą.

Tak w ogóle, to recenzenci prawnicy (w tym pracownik najwybitniejszego uniwersytetu w Polsce - UJ) zachwycali się językiem mojej rozprawy, a edytorka - polonistka narzeka. To są jaja.


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Ametyst I Dziecię - 05.03.2021

Korektorzy to czasem dziwni ludzie. Mam wrażenie, że często to są takie, za przeproszeniem, dziewczynki z przesadzoną manią perfekcjonizmu. Razu pewnego zdarzyło mi się współpracować z początkującą korektorką przy wydawaniu jakiejś studenckiej gazetki i dosłownie doprowadziłem ją do płaczu swoim luźnym podejściem. W zeszłym roku tak się stało, że sam zacząłem sobie okazyjnie dorabiać w wydawnictwie naukowym i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że jestem w tej robocie nie najgorszy.

Wydaje mi się, że to jest kwestia konkretnej osoby. Panie, pod kierunkiem których ja pracowałem są zazwyczaj bardzo wyrozumiałe i nie przypominam sobie, aby czyniły takie wąty względem autorów. Biznes jest biznes - więcej czasu zajmie poprawianie to redaktor więcej zarobi.


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Tymoteusz Dostojewski - 05.03.2021

Proszę Zmienić mój Nick na Aleksiej Litwinienko.


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Ametyst I Dziecię - 05.03.2021

Pan uważa na polon czy inny pawulon, bo mogą tam dodać do herbaty.


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Stanisław Wieniawa - 05.03.2021




RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Pio Maria de Medici - 05.03.2021

(05.03.2021, 20:06:32)Maximilian von Stirlitz napisał(a): Proszę Zmienić mój Nick na Aleksiej Litwinienko.

Nadaję oficjalny zakaz zmieniania Panu danych. Skończyło się dobre. Co to tak zmieniać osobowość co dwa dni... to się do psychiatryka nadaje!


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Tymoteusz Dostojewski - 05.03.2021

Lepiej do Tandaradei iść. Chwała Brodrii!


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Stanisław Wieniawa - 05.03.2021

(05.03.2021, 22:55:10)Giovanni III napisał(a):
(05.03.2021, 20:06:32)Maximilian von Stirlitz napisał(a): Proszę Zmienić mój Nick na Aleksiej Litwinienko.

Nadaję oficjalny zakaz zmieniania Panu danych. Skończyło się dobre. Co to tak zmieniać osobowość co dwa dni... to się do psychiatryka nadaje!

Takich Napoleonów tam pełno.


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Ametyst I Dziecię - 05.03.2021

Autentycznie znam taki przypadek z mojego realnego życia, że ktoś co chwilę zmieniał imię i trafił w końcu do Choroszczy (ale to nie byłem ja jak coś).


RE: Portal do świata realnego [miejsce na realny off-top] - Stanisław Wieniawa - 05.03.2021

(05.03.2021, 23:20:35)Ametyst I Dziecię napisał(a): Autentycznie znam taki przypadek z mojego realnego życia, że ktoś co chwilę zmieniał imię i trafił w końcu do Choroszczy (ale to nie byłem ja jak coś).

-Do Choroszczy?
-Do Choroszczy. 
-Na badania?
-Na badania.