Państwo Kościelne Rotria
Karczma "U Jankiela" - Wersja do druku

+- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl)
+-- Dział: TERYTORIA ROTRYJSKIE (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=380)
+--- Dział: Wielkie Księstwo Toskanii (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=382)
+---- Dział: Gmina Żydowska (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=365)
+----- Dział: Dom rabina (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=368)
+----- Wątek: Karczma "U Jankiela" (/showthread.php?tid=2280)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15


RE: Karczma "U Jankiela" - Stanisław Wieniawa - 02.12.2020

Jesteście żywą relikwią niczym Jego Eminencja "Nie pamiętam".


RE: Karczma "U Jankiela" - Ametyst I Dziecię - 02.12.2020

Nie no, ja się tylko otarłem o relikwię drugiego stopnia. Za to ojciec znajomego, którego zresztą sam dotknąłem wiele razy drogą uścisku dłoni, już jak najbardziej.


RE: Karczma "U Jankiela" - Aurelio de Medici y Zep - 02.12.2020

Gdzieś tam czytałem o jakichś szemranych relikwiach czwartego stopnia. Jeśli to prawda, to sugeruję zbierać włosy po każdej wizycie u fryzjera, bo mogą kiedyś stać się obiektem kultu publicznego. W nowej kwalifikacji sprzed kilku lat całkowicie zniesiono III stopień i są już tylko dwa. Stare relikwie oczywiście zostały.


RE: Karczma "U Jankiela" - Ametyst I Dziecię - 02.12.2020

Ksiądz Dobro Dobro nakręcił na ten temat wspaniały odcinek.


RE: Karczma "U Jankiela" - Mikołaj Dreder - 03.12.2020

(29.11.2020, 22:33:31)Aurelio de Medici y Zep napisał(a):
W karczmie odbyło się dziś wesele. Jankiel przedstawił wówczas swój popisowy taniec.



Widzę, że z moimi umiejętnościami tanecznymi dorównuję Jankielowi. Big Grin


RE: Karczma "U Jankiela" - Ametyst I Dziecię - 06.12.2020

Ostatnio kulega kardynał Aurelio powiedział mi prywatnie, że ja to znam wszystkich (bo kogoś tam znałem kogo on też znał). Przerobiłem z tej okazji dowcip.


Cytat:
Faradobus znał wszystkich, wszyscy znali Faradobusa, a panował w jakieś jojonacji. Pewnego dnia do pałacu w którym pracował wpadła kontrola z OPMu i orzekła, że państwo ma się wynosić na Nordatę. Premier załamany nie wie co robić. Nagle gość z OPM widząc przechodzącego Faradobusa pyta:
- Faradobus, Ty tu pracujesz?
- Ano pewno że pracuję - odpowiada Faradobus.
- A to jak tak to nie ma problemu. Kontrola się zawinęła.
Premier mówi:
- Ametyst,Ty rzeczywiście wszystkich znasz!
- A no tak jakoś wyszło.
- A może ty znasz samego patriarchę?
- A no pewno że znam.
- To zaraz dzwonie na lotnisko i rezerwuje bilety do Rotrii.
Premier dzwoni ale najbliższe bilety za dwa tygodnie dopiero. Faradobus mówi:
- Towarzyszu, daj słuchawkę: "cześć.... ok, ok, ... to na razie", Towarzyszu, lecimy jutro pierwszą klasą o 14.
- Ametyście, Ty rzeczywiście wszystkich znasz!
No i polecieli. Zwiedzają bazylikę na Lateranie, Faradobus mówi:
- Towarzyszu Premierze, punkt 12 wyjdę na tę loggię błogosławieństw razem z patriarchą, patrz uważnie.

Tłum na placu się zrobił, premier gdzieś na środku. Nagle wybija dzwon i Faradobus rzeczywiście wychodzi z patriarchą i macha do premiera. Nagle premier pada sztywny. Faradobus widząc to zbiega i leci do premiera. Dobiega do niego trzaska go po twarzy, po chwili premier odzyskuje przytomność i mówi:

- To że znałeś wszystkich z kontroli zrozumiałem, to że znałeś wszystkich na lotnisku, to też zrozumiałem, to też jeszcze szło zrozumieć, że znałeś patriarchę, ale kurwa jak podszedł do mnie jakiś arcybiskup i zapytał mnie: "co to za koleś w białym kubraczku stoi koło Faradobusa?" - NIE WYTRZYMAŁEM!



RE: Karczma "U Jankiela" - Miguel de Catalan - 06.12.2020

(06.12.2020, 21:20:18)Ametyst I Dziecię napisał(a):
Ostatnio kulega kardynał Aurelio powiedział mi prywatnie, że ja to znam wszystkich (bo kogoś tam znałem kogo on też znał). Przerobiłem z tej okazji dowcip.


Cytat:
Faradobus znał wszystkich, wszyscy znali Faradobusa, a panował w jakieś jojonacji. Pewnego dnia do pałacu w którym pracował wpadła kontrola z OPMu i orzekła, że państwo ma się wynosić na Nordatę. Premier załamany nie wie co robić. Nagle gość z OPM widząc przechodzącego Faradobusa pyta:
- Faradobus, Ty tu pracujesz?
- Ano pewno że pracuję - odpowiada Faradobus.
- A to jak tak to nie ma problemu. Kontrola się zawinęła.
Premier mówi:
- Ametyst,Ty rzeczywiście wszystkich znasz!
- A no tak jakoś wyszło.
- A może ty znasz samego patriarchę?
- A no pewno że znam.
- To zaraz dzwonie na lotnisko i rezerwuje bilety do Rotrii.
Premier dzwoni ale najbliższe bilety za dwa tygodnie dopiero. Faradobus mówi:
- Towarzyszu, daj słuchawkę: "cześć.... ok, ok, ... to na razie", Towarzyszu, lecimy jutro pierwszą klasą o 14.
- Ametyście, Ty rzeczywiście wszystkich znasz!
No i polecieli. Zwiedzają bazylikę na Lateranie, Faradobus mówi:
- Towarzyszu Premierze, punkt 12 wyjdę na tę loggię błogosławieństw razem z patriarchą, patrz uważnie.

Tłum na placu się zrobił, premier gdzieś na środku. Nagle wybija dzwon i Faradobus rzeczywiście wychodzi z patriarchą i macha do premiera. Nagle premier pada sztywny. Faradobus widząc to zbiega i leci do premiera. Dobiega do niego trzaska go po twarzy, po chwili premier odzyskuje przytomność i mówi:

- To że znałeś wszystkich z kontroli zrozumiałem, to że znałeś wszystkich na lotnisku, to też zrozumiałem, to też jeszcze szło zrozumieć, że znałeś patriarchę, ale kurwa jak podszedł do mnie jakiś arcybiskup i zapytał mnie: "co to za koleś w białym kubraczku stoi koło Faradobusa?" - NIE WYTRZYMAŁEM!
XD. Nie mogę.. Dobre.  Smile


RE: Karczma "U Jankiela" - Aurelio de Medici y Zep - 06.12.2020

Koleś w białym kubraczku:
[Obrazek: comment_P9z5KycrdbfMfBOnvVpCqhfLWMaaKduw.jpg]


RE: Karczma "U Jankiela" - Gagik Bagratyda - 06.12.2020

A z jakiej okazji Eminencja tak się wystroił?


RE: Karczma "U Jankiela" - Ametyst I Dziecię - 06.12.2020

(06.12.2020, 22:36:02)Aurelio de Medici y Zep napisał(a): Koleś w białym kubraczku:
[Obrazek: comment_P9z5KycrdbfMfBOnvVpCqhfLWMaaKduw.jpg]

Gdyby "Kronika" TVP3 Kraków robiła dziś reportaż o mikronacjach.