![]() |
|
Kolejne pożegnanie - Wersja do druku +- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl) +-- Dział: INSTYTUCJE STOLICY ŚWIĘTEJ (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=217) +--- Dział: Pałac Apostolski (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=104) +--- Wątek: Kolejne pożegnanie (/showthread.php?tid=1943) |
Kolejne pożegnanie - Michelangelo Piccolomini - 01.03.2020 Cytat: RE: Kolejne pożegnanie - Pio Maria de Medici - 02.03.2020 No cóż. Wyszedł z Ciebie... gremlin. Jak zawsze, bo zawsze byłeś gremlinem i nim będziesz. Cytat: Jednak niektóre słowa są prorocze. Dobra, Gremlin, nie mówię żegnam, jeno do zobaczenia - bo Cykl Gremlina jak wieczny życia krąg musi trwać. Znów wrócisz, bo Ci nie wyjdzie. A na tę chwilę... Idź się "bratać" z Twoimi kochanymi Bialeńczykami i Suderlandczykami (choć dla nich to zapewne mezalians, ale i polityczna pobudka przeciw Rotrii), czekam, aż oni kopną Cię w dupę. Bo kopną. Zawsze się to tak kończy. Tylko Ty, znów zacytuję dzieło pewne: Cytat:nie ma ani milimetra autorefleksji nad swoim zachowaniem i non stop popełnia te same, fundamentalne błędy i nie wyciąga z nich wniosków i nie ma pokory wobec rad innych. Au revoir, Gremlinie. RE: Kolejne pożegnanie - Stanisław Dmowski - 02.03.2020 Abstrahując już od tych wszystkich personalnych przytyków z obu stron, które nie powinny mieć miejsca należy z całą mocą współczuć Ekscelencji. Po pierwsze to tej zmienności poglądów - zaiste, jest imponująca. Po drugie to chyba tego, że w ferworze emocji i adrenaliny znów przerżnęliście. Zamiast walczyć o swoje i zbierać ku temu zwolenników (przynajmniej mogłoby być ciekawie) rzuciliście kartami o stół i uciekliście, bo "tu was bijo" i "homoseksualne pedalskie lobby". Dziwne, że wcześniej jakoś tego nie artykułowaliście w swoich wypowiedziach. Za jakiś czas (tym razem pewnie dłuższy) znów przyjdzie refleksja i będziecie się dobijać do tego rzekomego "lobby" dobijać o wstęp, chociaż być może towarzystwo Aliji umili wam międzyczas. Mikroświat przez takie personalne wycinanki przegrywa, niestety. |