Cytat:

Wasza Świątobliwość, Ojcze Święty Seniorze,
Wasze Eminencje, Najdostojniejsi Purpuraci Kościoła Świętego
Wasze Eminencje, Czcigodni Kardynałowie Emeryci,
Wasze Ekscelencje,
Bracia i Siostry w kapłaństwie jak i w stanie świeckim,

Wygłosić mowę podczas celebracji Pro Eligendo Pontifice jest zawsze zadaniem niezwykle trudnym dla celebransa uroczystości. Jest to zadanie trudne, ponieważ mówca musi dokonać oceny kondycji Kościoła Rotryjskiego na chwilę obecną i wyznaczyć zadania dla kolejnego Patriarchy. Trzeba ocenić, w jakim stanie pozostawił Państwo Kościelne i Święty Kościół, ustępujący Ojciec Święty i co musi zrobić jego następca, aby Stolica Apostolska była znów najjaśniejszą perłą na mapie Pollinu.

Aktualnie rozpoczął się - i mówię to z czystym sumieniem - najważniejszy czas dla całego Mikroświata, elekcja patriarsza, elekcja Biskupa Powszechnego - najważniejszej osoby Pollinu. I mówię to z czystym przekonaniem - jako najstarszy obecnie rotryjczyk i jako jeden z najstarszych mieszkańców Mikroświata; zarówno wiekiem jak i stażem. Mikroświat nie ma drugiego takiego państwa jak Państwo Kościelne Rotria, nie ma drugiego takiego przywódcy jak Patriarcha Rotrii. Nie ma, nie ma i już. Rotria wyznacza trendy, Patriarcha wyznacza trendy dla Mikroświata, o konklawe mówi cały Mikroświat; jak też cała populacja Pollinu czeka na jego wyniki. Tyle słowem wstępu.

Przechodząc do meritum, jako wykształcony historyk, główną część mojej mowy oprę na ocenach poszczególnych Biskupów Powszechnych, z punktu widzenia historii i postaram się je wpasować w profil przyszłego, XXXV Biskupa Powszechnego. Zatem pytam się, samego siebie i Was zebranych tutaj, czy dzisiaj Święty Kościół Powszechny potrzebuje kolejnego Piusa VI? Nie. Od dawna już wiemy, że silna Rotria to przede wszystkim aktywny PJak wiatriarcha; Pius VI wzorem aktywności nie był, a przez jego nikłą aktywność Stolica Apostolska była, można powiedzieć, zamrożona. Zdecydowanie nie potrzebujemy takiego Biskupa Powszechnego. To może Patriarchę pokroju Piusa Leona I i II? Też nie, Pius Leon zapisał się w historii Rotrii jako Ojciec i Inicjator Reform, lecz skoro już reformy za nami, cóż Pius Leon III miałby reformować? Zdecydowanie nie tędy droga. To może kogoś kto jak Klemens IV i Jan III będzie Ojcem Liturgii? Biskup Powszechny powinien dbać o regularne sprawowanie Celebracji Świętych, to powinien być jeden z jego obowiązków, XXXV Biskup Powszechny powinien korzystać z odnowionego Rytuału Laterańskiego przez Klemensa IV i usankcjonowanego przez Sobór II Florencki oraz Jana III Rytuał Welijski. Zatem któż powinien być wzorem dla XXXV Następcy Świętego Pawła? Może Jan I? Na pewno jego postać powinna inspirować następcę Ojca Świętego Jana III, który z otwartymi ramionami powinien wyjść do ludzi, wyjść do wiernych oraz pielgrzymować, jak Piusa Leon II, po całym Pollinie.

Jak widać, ciężko znaleźć idealny wzorzec dla XXXV Biskupa Powszechnego. Może wobec tego przyjrzyjmy się indywidualnym cechom, którymi powinien wyróżniać się przyszły Biskup Powszechny... Nie powiem nic nowego, jeśli rzeknę, że powinien być doświadczonym politykiem, cenionym strategiem i błyskotliwym wizjonerem. Także powinien być aktywny, aby na bieżąco być i żyć wśród nas, wiernych.

Niech Najwyższy oświeci nasze umysły, aby w czasie tego arcytrudnego zadania, elekcji Sługi Sług Bożych i Następcy Świętego Pawła, wybór nasz był jak najlepszy.

(+) Mikołaj kardynał Dreder
Dziekan Kolegium Kardynalskiego