Cytat:

Drodzy Bracia i Siostry!

Jego Świątobliwość powołał nas, w tym najtrudniejszym okresie dla Państwa Kościelnego, Regentem Stolicy Apostolskiej. Przychodzimy niczym ogień, który strawi to co złe, a oczyści i uszlachetni to, co dobre. Nadszedł okres żniwa, w którym kąkol zostanie oddzielony od ziarna i spalony. Możecie obserwować pierwsze nasze decyzje - odwołanie stanu nadzwyczajnego i powołanie Wicekanclerza. Zostaje nim wierny syn Kościoła - nowo kreowany kardynał Wilhelm Orański. Jego zadaniem jest pobudzenie wewnętrznej oraz zagranicznej polityki. My zaś zostaliśmy Prefektem Świętego Oficjum - będziemy ścigać winnych upadku PKR w tajnym postępowaniu, aby wreszcie zostali srodze ukarani.

Duchowni krnąbrni, gnuśni i leniwi potracą swoje przywileje. Wymagana będzie albo praca w Stolicy Świętej, albo w swoich diecezjach. Dość bycia "bożkami", świętymi figurami przez osoby, które winne są poniekąd tej zapaści Rotrii, a które nic później nie zrobiły, aby ją ratować.

Usuwamy to, co jest złe. Zlikwidowany został wadliwy od samego początku system gospodarczy, wymagający skomplikowanych przeliczeń, a będący po prostu nudnym. Jego autor miał mnóstwo czasu na jego dopracowanie. Nie zrobił tego. Zmieniona zostanie również bulla dotycząca wojsk patriarszych - przywróci się tymczasowo dokument wydany przez Patriarchę Aleksandra IV.

Nadchodzi także moment podsumowania Soboru. Czy przyniósł on cokolwiek? Okaże się podczas próby spisywania adhortacji posoborowej.

Stan Państwa Kościelnego jest fatalny. Brak aktywności, pomysłów, swoiste wypalenie, które trwa od października 2014 r., a w tej agonalnej fazie od maja 2015 r. Nie wiem, czy uda nam się to naprawić. Nasze pomysły różnią się od tych, których pragnie Jego Świątobliwość. Dlatego reforma naprawcza nie zostanie w pełni przeprowadzona w tym momencie, bo liczy się wola Ojca Świętego. Teraz musimy przetrwać.

Masoneria nie została rozbita przez Leona II w sierpniu 2015 r. Ona bardzo aktywnie działała, ukryta pod płaszczem kardynalskich i biskupich sutann, dokonała rozbicia, zniszczenia, destrukcji Państwa Kościelnego. Ale zbliża się dzień sądu, a gdy on nadejdzie, łeb masońskiej hydry zostanie raz na zawsze odrąbany. Skończyły się czasy miłosierdzia i dobroci, nadchodzi moment sprawiedliwości - prawdziwej kontrreformacji. Strzeżcie się obłudnicy, niewierni swojej Matce - Kościołowi, aby nie zapłonęły stosy dla grzeszników. Abyście nie zostali wyrzuceni w ciemność, gdzie będzie płacz i zgrzytanie zębów.


/-/ Severus cardinalis Castiglioni,
Camerarius-Regens Sanctae Rotriae Ecclesiae

Cytat:

Wasza Eminencjo,

Rządy regenta polegają na realizowaniu założeń, planów i wolni panującego monarchy podczas jego nieobecności, nie zaś na podejmowaniu własnych działań, będących przebłyskiem niespełnionej ambicji, czy też upustem dla skrywanych, bądź jawnych niechęci. Dlatego też, po zakończeniu regencji, monarchowie poddają ocenie działania swoich tymczasowych pełnomocników, w razie potrzeby korygując ich decyzje.

Powody mojej zaniżonej aktywności są znane Jego Świątobliwości, z którym pozostaję w kontakcie, pełniąc swą służbę z pokorą, bez rozgłosu.Wobec powyższego nie zamierzam zmieniać koloru swych szat, ani blasonu, do czasu powrotu Jego Świątobliwości, uznając podjęte przez Waszą Eminencję decyzje za niezweryfikowane.


Semper fidelis,
/-/ Albert kardynał van Oranje-Nassau

(03.06.2016, 13:58:52)Severino Castiglioni link napisał(a): Nawołuję po raz ostatni w sprawie zastosowania się do przepisów Motu Proprio i o usunięcie stanu niezgodności z prawem. W przypadku niezastosowania się, zostanie wszczęte postępowanie nadzwyczajne w sprawie o czyn z art. 1 Bulli Gladius Domini.