Liczba postów: 2919 
    Liczba wątków: 344
	 Dołączył: 05.08.2017
	
	 
 
	
	
		Gratuluję wspaniałego projektu i życzę powodzenia! 
Z języków biblijnych, ja swego czasu uczyłem się greki koine, ale z powodu zupełnie niehumanistycznego kierunku kształcenia, musiałem zawiesić te ambicje, aby bardziej poświęcić się nauce.  
Ciekawy też zbieg okoliczności, bowiem w piątek zacząłem przypominać sobie alfabet hebrajski, którego kiedyś się uczyłem. Mam nadzieję, że do końca kwarantanny będę swobodnie czytał. Choć znający alfabet hebrajski (np. JE de Medici) z pewnością przyznają, że jest on o tyle specyficzny, iż jego znajomość wcale nie pozwala na łatwe czytanie, bowiem niemal nie ma w nim samogłosek (czasem bywają zapisane systemem niqqud, czyli systemem kropek i kresek).  
Kibicuję Księdzu mocno w nauce i również czekam na zapowiedziane lekcje!   
	 
	
	
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość,  
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep 
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego, 
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc. 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 413 
    Liczba wątków: 24
	 Dołączył: 29.11.2017
	
	 
 
	
	
		 (06.04.2020, 19:42:18)Pio Maria de Medici napisał(a):  Co do nauki aramejskiego - winszuję. Sam może w wakacje przejdę z hebrajskiego na aramejski. A z czego Wielebny korzysta do nauki języka? 
Jak na razie znalazłem sobie kilka fajnych stronek po syryjskiej stronie internetu. Kilka ciekawych lekcji o sposobach pisania, literkach, troszkę słówek. Pewnie, żebym mocniej opanował to wszystko, musiałbym kupić jakiś porządny podręcznik, ale nie mam już na żadne książki miejsca w swojej biblioteczce.
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2687 
    Liczba wątków: 254
	 Dołączył: 18.05.2016
	
	 
 
	
	
		 (08.04.2020, 22:22:12)Stanisław Dmowski napisał(a):   (06.04.2020, 19:42:18)Pio Maria de Medici napisał(a):  Co do nauki aramejskiego - winszuję. Sam może w wakacje przejdę z hebrajskiego na aramejski. A z czego Wielebny korzysta do nauki języka?  
Jak na razie znalazłem sobie kilka fajnych stronek po syryjskiej stronie internetu. Kilka ciekawych lekcji o sposobach pisania, literkach, troszkę słówek. Pewnie, żebym mocniej opanował to wszystko, musiałbym kupić jakiś porządny podręcznik, ale nie mam już na żadne książki miejsca w swojej biblioteczce. 
Wypada pogratulować, niezwykle ambitny cel. Kilka lat temu, osobiście podjęliśmy się nauki języka obcego (niebiblijnego) - prywatnie - w zaciszu domowym. Z pomocą Internetu udało się nam opanować podstawy języka - pisownię, fonetykę i jakiś tam niewielki zakres słówek czy podstawowych zwrotów. Co prawda dzisiaj już ta wiedzą w 90% uleciała z naszej głowy, ale pewna satysfakcja została. Dla ciekawskich - mowa o języku rosyjskim.    
	 
	
	
(-) Mikołaj kardynał Dreder 
Kardynał biskup Ostii 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 413 
    Liczba wątków: 24
	 Dołączył: 29.11.2017
	
	 
 
	
	
		Krótka notka o historii samego języka, w formie punktowej:
- początkowo języka aramejskiego używali Aramejczycy, lud koczowniczy zamieszkujący tereny dzisiejszej Syrii. Nie zdołał on nigdy założyć jednego państwa, utrzymywał jednak kilkanaście mniejszych państewek, państw-miast, z których to najsilniejszym i najbardziej znanym był Aram ze stolicą w Damaszku.
 
 
- język aramejski rozprzestrzenił się na cały Bliski Wschód za pośrednictwem dwóch czynników tj. koczowniczego charakteru Aramejczyków, którzy często przenosili swoje siedziby, zapuszczali się w swoich wędrówkach aż do Mezopotamii oraz działalności asyryjskich władców
 
 
- za największego rozsadnika aramejskiego można uznać właśnie asyryjskiego władcę, Tigrata Pilesera III z lat 744-727 r. p.n.e. Żaden inny asyryjski król nie rozwinął na taką skalę przesiedleń co właśnie Tigrat. Po zajęciu ziem Aramejczyków, by zaludnić zdziesiątkowane głodem i epidemią dżumy obszary mezopotamskie, przesiedlił większą część ludu aramejskiego do Asyrii właściwej oraz Persji. Ustanowił on także język aramejski drugim językiem w jego królestwie, zaraz po akadyjskim.
 
 
- pod koniec I tysiąclecia możemy mówić już o aramejskim jako lingua franca, panował w Syrii, Judei, Azji Mniejszej, Mezopotamii, północnej Arabii i Persji, był także obecny w Egipcie
 
 
- nawet podboje Aleksandra Wielkiego nie przełamały prymatu tego języka, wprawdzie greka stała się językiem elit seleucydzkich i kupców, aramejski nadal dominował
 
 
- prymat języka przełamał dopiero podbój arabski w VII w n.e.
 
 
- liczba ludności posługującej się językiem na skutek systematycznej i powolnej eksterminacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie spadała (najwięcej złego dla chrześcijan poczynił Tamerlan, iraccy Kurdowie i osmańscy Turcy), by na stan dzisiejszy osiągnąć ok. 500 tys. mówiących, posługują się nim głównie zamieszkujący w północnym Iraku, Syrii i Turcji tzw. Chaldejczycy/Asyryjczycy
 
 
- język jest używany jako liturgiczny przez syryjskich prawosławnych oraz asyryjskie i syryjskie kościoły przedchalcedońskie
 
 
- dziś ponad wszelką pewność wiemy, że Jezus z Nazaretu posługiwał się aramejskim zachodnim (aramejski wschodni jest żywy i używają go ww. Chaldejczycy), w Judei występowały dwa jego dialekty tj. galilejski i judejski. Dziś istnieją jeszcze trzy wioski w Syrii mówiące w prawdziwie chrystusowym dialekcie m.in. Malula leżąca na granicy z Libanem, którą w 2013 opanowali islamiści i splądrowali tamtejsze klasztory, uprowadzając zakonnice i mordując miejscowych chrześcijan
 
 
 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	 
	
			Hieronim Sieniawski  
			
				Niezarejestrowany 
				
			
	 
	
		
 
	 
 
	
	
		Czy aramejski jest językiem liturgicznym jakiegoś katolickiego Kościoła Wschodniego - jeżeli tak, to w jakiej wersji/dialekcie?
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 413 
    Liczba wątków: 24
	 Dołączył: 29.11.2017
	
	 
 
	
	
		 (21.04.2020, 10:28:10)Hieronim Sieniawski napisał(a):  Czy aramejski jest językiem liturgicznym jakiegoś katolickiego Kościoła Wschodniego - jeżeli tak, to w jakiej wersji/dialekcie? 
Używają go maronici oraz jeden z odłamów od monofizytów, który zjednoczył się z Rzymem tj. Chaldejski Kościoł Katolicki. Używa się dialektu raczej wschodniego, to zresztą trochę skomplikowane, bo tych dialektów aramejskich z racji rozsiania tego języka jest cała masa...
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 413 
    Liczba wątków: 24
	 Dołączył: 29.11.2017
	
	 
 
	
	
		Alfabet aramejski cz. 1 
Alfabet aramejski aramejski jest jednym z najstarszych alfabetów świata. Od niego to wywodzą się alfabety hebrajski, arabski, staroturecki (?), indyjski (?). Podobnie jak większość alfabetów bliskowschodnich jest abdżadem, czyli alfabetem spółgłoskowym. Samogłoski zapisywane są w formie kropek, można poszczególne litery rozpoznać w zależności od ilości i umiejscowienia kropek (czy nad czy pod literą). Obecnie do aramejskiego najczęściej się stosuje alfabet hebrajski oraz syryjski (ciut bardziej zmodyfikowany aramejski), zapisywany on jest najczęściej czcionką estrangelo o bardzo długiej historii.
Wymowa/odpowiedniki w alfabecie łacińskim
Alap = a, beth = b, gamal = d, dalat = d, heh = h, waw = w, zain = z, khet = ch, teth = t, yodh = j/i, kap = k, lamad = l, meem = m, noon = n, simath = s, aiw = brak odpowiednika w polskim, peh = p, sade = ss, qop = k/q, resh = r, sheen = sz, taw = t, taw alap = ta
Samogłoski
By umieć zapisywać samogłoski, wystarczy nauczyć się rozmieszczać kropeczki wedle wyznaczonego wyżej wzoru. 
W drugiej części postaram się przekserować, jak poszczególne literki wyglądają zapisywane na kartce i spróbujemy pobawić się literkami, zapisując w alfabecie słówka polskie lub nasze nazwiska. Później zaczniemy poznawać jakieś słownictwo, pojawią się także przedruki tekstów biblijnych w aramejskim. 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 903 
    Liczba wątków: 18
	 Dołączył: 26.04.2020
	
	 
 
	
	
		 (21.04.2020, 11:40:54)Stanisław Dmowski napisał(a):   (21.04.2020, 10:28:10)Hieronim Sieniawski napisał(a):  Czy aramejski jest językiem liturgicznym jakiegoś katolickiego Kościoła Wschodniego - jeżeli tak, to w jakiej wersji/dialekcie?  
Używają go maronici oraz jeden z odłamów od monofizytów, który zjednoczył się z Rzymem tj. Chaldejski Kościoł Katolicki. Używa się dialektu raczej wschodniego, to zresztą trochę skomplikowane, bo tych dialektów aramejskich z racji rozsiania tego języka jest cała masa... Chaldejski Kościół Katolicki nie wywodzi się od monofizytów, ale od nestorian. Eks-monofizyckim Kościołem używającym j. aramejskiego jest Syryjski Kościół Katolicki.
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 413 
    Liczba wątków: 24
	 Dołączył: 29.11.2017
	
	 
 
	
	
		Przedruk z Biblii 1 - Osiem błogosławieństw 
 
Wiele obowiązków spadło na moje barki, stąd moja zmniejszona aktywność a i trochę wolniejsza praca naszego studium. Za kilka dni pojawi się druga część dot. alfabetu aramejskiego. Teraz jednak chciałbym zacząć serię przedruków z ewangelii, będą to czasem krótkie cytaciki, mowy Jezusa, napisane w jego języku. Wyobraźcie sobie, że stoicie w tłumie wraz z tymi, którzy przybyli posłuchać nieznanego uzdrowiciela z Galilei i słyszycie coś takiego: 
 
Tubaihun l-meskine bruh, d-dilhun hi malkutho daszmajo. 
Tubaihun l-a’bile, d-heenuun nethbajun. 
Tubaihun l-maakiche, d-heenuun nirthun l-ar’o. 
Tubaihun l-ajleen d-kafniin wassheen l-kinutho, d-heenuun nesb’un. 
Tubaihun lamrachmone, da’alajhun nehwuun rachme. 
Tubaihun l-ajleen dadcheen b-lebhuun, d-heenuun nechzuun l-aaloho. 
Tubaihun l’obthaj szlomo, dabnau d-aaloho nethekrun. 
Tubaihun l-ajleen d-etherdef metul kinutho, d-dilhun hi malkutho daszmajo. 
Tubaihun emath damhasdin lchun urodfin lchun uomrin ‘alajchun kul melo biszo metuloth b-dagolutho, hojden hthau warwaaz d-agrochun saagi baszmajo. 
 
co się tłumaczy 
 
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. 
Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. 
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. 
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. 
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. 
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. 
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. 
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. 
Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie
	 
	
	
	
		
	 
 
	  
	1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
	  • Gagik Bagratyda
 
 
 
			 
		 |