Liczba postów: 1337 
    Liczba wątków: 193
	 Dołączył: 07.01.2016
	
	 
 
	
	
		Jego Eminencja Castiglioni podchodzi przed Patriarchę, kłania się mu i nakłada na jego palec pierścień, mówiąc: 
	 
	
	
Wilhelm Jan Orański-Nassau 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1782 
    Liczba wątków: 236
	 Dołączył: 15.12.2015
	
	 
 
	
	
		Przyjmij pierścień na znak wierności Prawu i Tradycji, którą właśnie przysiągłeś. Niech Pan wspomoże Cię w obronie wolności Kościoła i niech poprzez Twoją rękę, na której spoczywa ten pierścień, broni przed wszelkim grzechem. 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1337 
    Liczba wątków: 193
	 Dołączył: 07.01.2016
	
	 
 
	
	
		Następuje koronacja triregnum. Do tronu Patriarszego zbliża się Wicekanclerz z potrójną koroną z najczystszego białego złota. Kamerling podnosi tiarę i koronuje Patriarchę słowami: 
	 
	
	
Wilhelm Jan Orański-Nassau 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1782 
    Liczba wątków: 236
	 Dołączył: 15.12.2015
	
	 
 
	
	
		Weź tiarę, ozdobioną trzema koronami i bądź świadom, że jesteś Ojcem Królów i Książąt, Sługą Sług Bożych i chwalebnym Następcą św. Pawła. In nomine Patris et Filio et Spiritui Sancto. 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1337 
    Liczba wątków: 193
	 Dołączył: 07.01.2016
	
	 
 
	
	
		Po założeniu tiary, Ich Eminencje Castiglioni i Oranje-Nassau przyklękają i odchodzą na bok. Wicekanclerz podaje Jego Świątobliwości mowę tronową, którą ten wygłasza. 
 
![[Obrazek: c2849fdd2118827b2a6a43bed7c1ce84.jpg]](https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/c2/84/9f/c2849fdd2118827b2a6a43bed7c1ce84.jpg)  
	 
	
	
Wilhelm Jan Orański-Nassau 
 
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1072 
    Liczba wątków: 195
	 Dołączył: 14.12.2015
	
	 
 
	
	
		Cytat:![[Obrazek: 2cBoe.png]](http://funkyimg.com/i/2cBoe.png)  
 
 
 
 
 
 
 
Umiłowane Siostry i Bracia, 
 
Dzień dzisiejszy jest szczególnym wydarzeniem dla Kościoła Powszechnego, w którym Biskup Powszechny w sposób uroczysty obejmuje kierownictwo nad Kościołem Świętym. Tak jak człowiek, tak i Kościół nie może istnieć bez głowy. Jesteśmy świadomi trudnej sytuacji w jakiej znajduje się nasza wspólnota, lecz widząc zaangażowanie wiernych jej synów i córek głęboko wierzymy, iż wspólne wysiłki położone dla odnowy Kościoła przyniosą spodziewany efekt. Problem nie leży w formule w jakiej funkcjonujemy, lecz w niedostatecznej sile ludzi zaangażowanych w podtrzymanie i rozwój wspólnoty wierzących. Dlatego wspólnym naszym celem winno być poszukiwanie młodych i operatywnych aktywistów, którzy swoim zapałem ożywią i wprowadzą w okres świetności naszą Matkę - Rotrię. 
 
Dostrzegamy wszelako pożyteczne i potrzebne inicjatywy wyrastające na łonie naszego Kościoła. Towarzystwo Jezusowe, powołane z inicjatywy naszych czcigodnych braci kardynałów, staje na najlepszej drodze do umocnienia i duchowego odnowienia misji pasterskiej Kościoła. Głęboko wierzymy, iż powierzając im dziś misję stworzenia systemu edukacji nowych kapłanów będziemy w niedługim czasie świadkami odrodzenia w szeregach pasterzy Kościoła. Ufamy, iż mądrość i doświadczenie Ich Eminencji Severino Castiglioniego i Wilhelma Jana Orańskiego, a także ich szczera wiara przyniosą w tej dziedzinie pożytek i upragnione reformy, które jak sądzimy są konieczne do jeszcze lepszego przygotowania i uformowania przyszłych duchownych do pełnienia ich misji. Na miarę potrzeb i naszych możliwości wspierać będziemy Towarzystwo Jezusowe we wszystkim, co konieczne dla lepszego sprawowania ich posługi. 
 
Również i w Rzeczypospolitej da się zauważyć religijne ożywienie za sprawą Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, który w ostatnim czasie przeżywa z dawna oczekiwane odrodzenie. Cel i sposoby posług Braci Zakonnych są powodem do radości Stolicy Apostolskiej. Wierzymy, iż zaangażowanie wiernych synów Kościoła przysporzy mu wiele dobrych owoców, które ubogacą i dopełnią działalność Kościoła Powszechnego. W tym miejscu pragniemy życzyć całej społeczności zakonnej wielu sił i zapału, by obierając chwalebną drogę nie zboczyli z niej i wytrwali w swoich postanowieniach. Pragniemy tę pracę wspierać autorytetem Stolicy Apostolskiej, by wysiłki podjęte dla dobra Rzeczypospolitej i Kościoła przyniosły spodziewane plony. 
 
Pragniemy również zaznaczyć naszą otwartość i gotowość wysłuchania każdego, kto w ten, czy inny sposób pragnie przysłużyć się Kościołowi, wspierając go w wypełnianiu założonych i uświęconych zadań pasterskich. Mamy nadzieję na pojednanie zwaśnionych stron i pełne odrodzenie prawdziwie Powszechnego Kościoła. Obiecujemy wykonać odpowiednie i szczere gesty pokoju w stosunku do naszych braci, którzy choć dzielą tożsamą z naszą wiarę, odstąpili od wspólnego jej wyznawania. Ubolewamy nad rozpadem Kościoła oraz podziałami, które się dokonały, lecz pragniemy naprawy i odbudowania zniszczonych więzi. Pozwólmy, by osobiste urazy i prywatne dążenia ustąpiły na rzecz budowania prawdziwej wspólnoty opartej na wzajemnym szacunku, prawdzie i braterskiej miłości. Niech wartości, które wspólnie wyznajemy przezwyciężą ludzkie słabości i ubogacą nas wszystkich zjednoczonych pod wspólnym sztandarem Kościoła Powszechnego. 
 
W najbliższych dniach planujemy podsumować i zakończyć trwający od miesięcy Sobór Powszecny, który w ostatnim czasie zamilkł wobec braku dalszych pomysłów i sił jego uczestników. Ubolewamy, iż inicjatywa mająca być odnowieniem dla Kościoła nie wniosła tyle, ile się spodziewano. Może to jednak oznaczać, iż gwałtowne reformy i wielkie przemiany jakich spodziewano się u początków Soboru, okazały się w oczach Ojców Soborowych niepotrzebnymi, a wszystko co wymagało zmiany zostało wyszczególnione. Gdyby jednak w najbliższym czasie zaistniała potrzeba ponownego przemyślenia spraw dla Kościoła najistotniejszych, otwarci jesteśmy na możliwość ponownego przedyskutowania najważniejszych dla wspólnoty wierzących spraw. 
 
Podczas naszego pontyfikatu szczególną uwagę będziemy poświęcać także kościołom lokalnym. Są one podstawą Kościoła Powszechnego i zrobimy wszystko, by rosły i rozwijały się, niczym okazała latorośl. Głęboko wierzymy, iż w najbliższym miesiącach odegrają one szczególną rolę w rozwoju Patrymonium świętego Pawła. Żywimy głęboką nadzieję na rozszerzenie zasięgu działalności Państwa Kościelnego o nowe kraje. Jesteśmy przekonani, że obywatele tych państw usłyszą wołanie z głębi serca, odnajdując duchowe powołanie i dołączą do grona, które nad wyraz pielęgnuje wiarę i spuściznę naszych Ojców. 
 
Na koniec pragniemy podziękować wszystkim zgromadzonym za przybycie, okazaną życzliwość i wsparcie, którego szczególnie potrzebujemy u progu naszego pontyfikatu. Przy wspólnym zaangażowaniu i pracy możemy wspólnie wzbić się na wyżyny wspaniałości, na co z pewnością Kościół Święty zasługuje. Pragniemy również przekazać nasze błogosławieństwo wszystkim wiernym: 
 
 
Et benedictio Dei omnipotentis: Patris et Filii et Spiritus Sancti descendat super vos et maneat semper.  
	 
	
	
Jego Eminencja Albert Orański  
 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1337 
    Liczba wątków: 193
	 Dołączył: 07.01.2016
	
	 
 
	
	
		Po zakończeniu mowy, Jego Świątobliwość pobłogosławił zebranych i wraz z wiernymi odśpiewał uroczyste "Te Deum", po którym zszedł z tronu, i z tym samym korowodem wrócił do zakrystii. 
 
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=SU5YBI4U9a4[/youtube] 
 
![[Obrazek: pio%20XII_thumb%5B1%5D.jpg?imgmax=800]](http://lh3.ggpht.com/_EM1XBJYyS7A/Tc-QZ-Fw6AI/AAAAAAAAKZ8/kbP-31TRtBw/pio%20XII_thumb%5B1%5D.jpg?imgmax=800)  
	 
	
	
Wilhelm Jan Orański-Nassau 
 
	
		
	 
 
 
			 
		 |