Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
Osobiście jestem nawet za. I myślałem o tym od dłuższej chwili. Trzeba by było się tylko ugadać z państwami konkordatowymi.
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
Co do mojej aktywności - po ubraniu kiecy do grudnia jest bardzo dużo obowiązków. Po Bożym Narodzeniu sytuacja się unormuje i będę przejawiał aktywność, nie ogromną, ale regularną.
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 67
Liczba wątków: 4
Dołączył: 16.10.2016
Generalnie rzecz biorąc moja dotychczasowa aktywność ograniczała się do wspierania rodu. Rotrii życzę jak najlepiej, ale sami panowie widzicie, że coś trzeba zmienić. Tylko nikt nie jest pewny co. Ja więc nie zamierzam doradzać "co powinniście" zrobić, bo to nie moja rola byłaby w ogarnięciu nowej sytuacji. Na pewno brzmi to ciekawie. Obecnie wygląda to tak jakbyście sami nie do końca mieli koncept na to co robić. Mówiąc kolokwialnie, marnujecie się. Nie zamierzam was zapraszać do Dreamlandu, bo to może być zbyt radykalne środowisko na kulturalną i stonowaną Rotrię(chyba, że jak ja próbowalibyście włąsną postawą zmienić świat. Możecie jednak dużo lepiej wykorzystać swój potencjał jak i pomysły, jeśli znajdziecie wiernych. Ewentualnie gdyby ktoś w takim rozwiązaniu chciał odprawiać posługę w KD to byłaby to Unia zapewne no i nie wiem na ile ostatnie wyniki referendum konkordatowego były wyrazem chęci uczestnictwa w Kościele Rotryjskim, a na ile przyzwoleniem na uczestnictwo w nim innych. Pozostawiam to waszej decyzji, choć oczywiście pomogę w ewentualnym organizowaniu bajzlu, jaki by się z tego wytworzył.
Jego Książęca Wysokość
Fryderyk Karol Albert Orański-Nassau
Książę Niderlandów, Oranii, Nassau, Antwerpii i Mediolanu, hrabia Kontich
Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
Sytuacja jest taka:
- mamy nieaktywnego, ale dostępnego Patriarchę;
- mamy jednego mało aktywnego, ale do czasu, kardynała;
- mamy jednego emerytowanego kardynała;
- mamy jednego zaginionego kardynała;
- mamy jednego kardynała świeckiego aktywnego;
- mamy jednego kardynała świeckiego zaginionego;
- mamy dwóch aktywnych świeckich.
Nie jest głupim pomysłem zrobienie Kościoła bez ziemi. Likwidację naszych księstw i patrymoniów, ale z zachowaniem tytułów. Nadto przeniesienie Pałacu do jednego państwa. Będzie to Ecclesia Militans jako Kościół pielgrzymujący. Z kraju do kraju. Z ludzi i dla ludzi. Trochę taka teologia...
Ale popieram pomysł i czekałbym na pomysł Ojca Świętego.
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 1782
Liczba wątków: 236
Dołączył: 15.12.2015
Nie, jest inny lepszy pomysł, który przedstawiłem Patriarsze. Zaczekajmy.
Liczba postów: 1337
Liczba wątków: 193
Dołączył: 07.01.2016
Ja również mam nadzieję, iż Jego Świątobliwość wkrótce zabierze głos. I mamy jeszcze kilku (chyba dwóch) nieaktywnych biskupów. Z tego co widać, koncepcja "Kościoła bez ziemi" znalazła uznanie wśród wiernych z mikroświata. Żeby to jednak mogło iść dalej trzeba zastanowić się, jak to będzie wyglądać od strony prawnej.
Czy my również możemy poznać twój pomysł, Paolo? Skoro już dyskutujemy o różnych możliwościach, dobrze byłoby je poznać, bo nie wiadomo kiedy Patriarcha znajdzie chwilę czasu, by zgłębić tę ideę.
Wilhelm Jan Orański-Nassau
Liczba postów: 1782
Liczba wątków: 236
Dołączył: 15.12.2015
Ja też jednak przychylam się do propozycji Kościoła bez ziemi. Tylko co zrobić z ziemiami Rotrii? Włączyć je do innego Państwa? Poprosić inne kraje o ich zabezpieczenie?
Liczba postów: 1337
Liczba wątków: 193
Dołączył: 07.01.2016
Myślałem o tym, żeby to Święte Przymierz otoczyło nasze tereny opieką, do czasu aż państwo się nie odrodzi.
Wilhelm Jan Orański-Nassau
Liczba postów: 1782
Liczba wątków: 236
Dołączył: 15.12.2015
Czyli Rzeczypospolita? Też byłbym za tym.
Liczba postów: 989
Liczba wątków: 43
Dołączył: 23.06.2016
Ja także popieram.
Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
|