Liczba postów: 1676
    Liczba wątków: 102
	
Dołączył: 10.06.2018
	
	
 
	
	
		Chyba nas realiści pokonali, to już 3 dzień milczenia.
	
	
	
	
		
	
 
	
 
	1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
	  • Franz II Wadar
 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 100
    Liczba wątków: 4
	
Dołączył: 08.08.2018
	
	
 
	
	
		Musimy ruszać inaczej przegramy! Proszę o pozwolenie na ostrzał artyleryjski Sallustiano! Jeżeli trzeba jestem gotowy do szturmu!
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2687
    Liczba wątków: 254
	
Dołączył: 18.05.2016
	
	
 
	
	
		Zbieramy siły przed ostatecznym atakiem, Monsignore. Co do słabnącej aktywności - również i mnie to martwi. Szczerze, to nie pamiętam takiej zapaści. Katastrofa...
	
	
	
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii
 
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 351
    Liczba wątków: 17
	
Dołączył: 22.07.2018
	
	
 
	
	
		 (11.10.2018, 11:27:08)Nicolò Dreder napisał(a):  Zbieramy siły przed ostatecznym atakiem, Monsignore. Co do słabnącej aktywności - również i mnie to martwi. Szczerze, to nie pamiętam takiej zapaści. Katastrofa...
Czasami trzeba osiągnąć dno, by móc się od niego odbić...
	
 
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 100
    Liczba wątków: 4
	
Dołączył: 08.08.2018
	
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2687
    Liczba wątków: 254
	
Dołączył: 18.05.2016
	
	
 
	
	
		 (11.10.2018, 15:09:08)Franz II Wadar napisał(a):  Mogę więc ostrzelać?
Po zmierzchu, ale uważajcie, aby zniszczenia były jak najmniejsze.
	
 
	
	
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii
 
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 100
    Liczba wątków: 4
	
Dołączył: 08.08.2018
	
	
 
	
	
		Wojska brata Karola ostrzelały pozycje komunistów. Według porannego zwiadu uszkodzone zostały 3 budynki, jeden stracił większość dachu. Straty wroga są nieznane ale podejrzewamy że to około 100-200 ludzi.
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 989
    Liczba wątków: 43
	
Dołączył: 23.06.2016
	
	
 
	
	
		Cały dzień trwały walki z podejrzanie aktywnymi dzisiaj komunistami. Nie były to ataki, a jedynie wymiana ogniowa która miała nękać oddziały patriarsze nie dając im wypocząć. Buntownicy podchodzili na odległość strzału muszkietowego, oddawali kilka salw i uciekali. W kilku miejscach prowadzili nawet ogień z niewiadomo skąd ściągniętych armat. Orańscy kanonierzy chcieli odpowiadać ogniem, ale kategoryczny rozkaz starosty podlaskiego zabronił im tego aby nie powiększać strat materialnych miasta. Zaniepokojony dowódca domyślił się że albo to może oznaczać że lada dzień nastąpi atak generalny albo w samym mieście, albo jeszcze z zewnątrz przychodzi też jakaś pomoc i atak nastąpi z dwóch stron.
Jedna z takich potyczek zastała księcia na linii. Orański nie wycofał się do bezpiecznego obozu. Odpiął jedynie arkebuz i łuk od siodła i ruszył na barykadę. Natychmiast po dotarciu złożył się do strzału, ale chybił. Skrył się i naładował ponownie. Tym razem strzał był celny. 
Inni żołnierze także nie próżnowali. Celnym ogniem położyli kilkunastu wrogów. Zgodnie z przyjętym schematem buntownicy uciekli. Marszałek natomiast wrócił do swej kwatery.
Tam czekała druzgocąca wiadomość od strony Florencji idzie na Rotrię duża i dobrze uzbrojona armia. Matszałek natychmiast pojechał zameldować to Gonfalonierowi i wysłał gońców do braci zakonnych.
	
	
	
 Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
 
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2687
    Liczba wątków: 254
	
Dołączył: 18.05.2016
	
	
 
	
	
		Dziękuję za informację! W najbliższym czasie opracuje strategię, aby wzmocnić obronę Apostolskiego Miasta na obszarze, gdzie nadciągające oddziały buntowników mogą nas potencjalnie zaatakować. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie wzmocnienie tego obszaru wojskami zakonnymi.
	
	
	
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii
 
	
		
	
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 806
    Liczba wątków: 18
	
Dołączył: 08.07.2016
	
	
 
	
	
		Zgadzam się
	
	
	
Jego Eminencja
Andream kardynał von Salza
Kardynał diakon Kościoła Świętego Jana Chrzciciela
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie