Karczma pod Mitrą i Pastorałem

[Stanisław Wieniawa]

Z FB:

"Dla zakonu wiernych synów xiędza Bosco, inspektorii wrocławskiey & domu poznańskiego, przepisuie się indult następuiący

Gdy Sancta Missa in tempore pestilentiae zakończona została, wchodzą millites municipales ad capellam & ad populum mówią: okażcie legitymacye swoie. Sacerdos vagans, korzystaiąc z privilegium konsekrowaney duppy, odmawia & ignoruie obecność, ex populo zwanych, bagiet. Gdyż post Missam zwyczaiowo w miesiącu październiku rosarium odmawia się, kapłan natenczas ornat zmienia na pluwiał materyi białey. Stróż zasię prawa & porządku społłecznego, zamiary te zobaczywszy, blokuie portae sacristiae. Wzburzony kapłan wtem genuflexit na kolana oba in ostia sacristiae, wykonuie znak krzyża & rosarium rozpoczyna, cum dicat „Mysterya doloroza - taiemnice  radosne.” Tedyż widząc nabożność kapłana, pominąwszy rewerencye, procesyinie policyanci elevatio sacerdotis dokonuią & czcigodnie tegoż obnoszą ku przykładowi populis. W czasie elevatio saczerdotis populus wtóruje pieniami radosnemi "Aaaaa kapłana po ziemi wloko" przeplataiąc toż responsorium suffragiami ku czci świętych & antyfonami Ave Maria."

[Michał Franciszek Lisewicz]

Ach... Starożytne indulty...

[Ametyst I Dziecię]

Jest taka grupa dla mediewistów-naukowców i tam się zdarzają tego rodzaju posty po łacinie w celu np zapytania czy ktoś ma jakąś książkę.

[Michał Franciszek Lisewicz]

Ciekawe.
A język trzeba ćwiczyć.

Ale akurat ta strona jest znaną w pewnych kręgach katolickich stroną z wymyślonymi obrzędami.

[Aurelio de Medici y Zep]

Starożytne indulty to jeden z najwspanialszych religijno-dowcipnych zakątków internetu  Zaraz obok stawiam A Time for Truth.

[Pio Maria de Medici]

Uwielbiamy (choć sami nie korzystamy) privilegium konsekrowanej duppy. Wspaniała rzecz.

[Mikołaj Dreder]

Najbardziej mnie rozbawił fragment - ignoruie obecność, ex populo zwanych, bagiet

[Stanisław Wieniawa]

Najbardziej mnie rozbawił fragment - ignoruie obecność, ex populo zwanych, bagiet

A mnie ten:

Wzburzony kapłan wtem genuflexit na kolana oba in ostia sacristiae, wykonuie znak krzyża & rosarium rozpoczyna, cum dicat „Mysterya doloroza - taiemnice  radosne.”

[Michał Franciszek Lisewicz]

In dies illud, Łukaszowi świętemu, medyków i zdrowotności patronowi, poświęcony, poczynia się ofiary stosowne dla odpędzenia wszystkich zaraz, morów i chorób, czyhaiących na populus. Sprawiaią one ofiary pełną i wyłączną i skuteczną ochronę przed bolesciami per annum omnium. Przeto anihilacyi wszelkich zbędnych iuż środków higieny dokonuie celebrans in medio templi: pali się takoż maski, mydła, środki spityrusowe. Kantor śpiewa zaś responsoryium Moyżeszowe "Zdeymiy waść ten kaganiec" opiewaiące wyiście Israela z Aegyptu. Co nabożnieysi kapłani palą równiez humerały swe, iako że przy zakładaniu ich przysłonili sobie twarz w sposób bezbożny a niewolniczy, oracyę "Impone me, Domine, capti meo" w zakrystii odmawiaiąc, co przecież zbędne zupełnie i ludom niewolniczym właściwie. Wierni wszelcy są bowiem pod przemożną protectione świętego lekarza, gdzie iakaby ochrona medyczna zbędna i niewierna Providentiae w sposób atheistyczny. W ogólności pełney nie przypomina to herezyi fideizmu szkaradney, nic a nic! Lud tedy głosem donośnym wyśpiewuie glorię patronowi swemu, mnogość powietrza z płuc swych dobywaiąc. Gorliwość ludu tak iest w tym wielka, iż po liturgii wielu w gorączkową ekstazę popada albo kaszlu nabawia się. Iest to iednak oczywiście nie oznaka choroby, a gorliwości. Mnogość świadectw naocznych poświadcza to, a zwłaszcza swiadectwo wierne kuzyna wuika faroża wnuka ciotki siostrzeńca kapelana parafii Podlężec z roku MCXDDDD

[Michał Franciszek Lisewicz]

Annuntio Vobis gaudium magnum!
https://www.gosc.pl/doc/6585175.Jest-dec...lj6i6evKj8