Powiedz nam, kto jest na Twoim zdjęciu?

[Mikołaj Dreder]

Mój avatar jest narysowany przez ramaela von Hippogriff i jest wzorowany na postaci Marcela Lefebvre. Jest on największym fanem Świętego Piusa X (tak jak ja jestem ulubieńcem Piusa Leona)   Avatar zaproponował mi Jego Świątobliwość. Zdecydowałem się wybrać go na pewno z powodu uśmiechu i zarostu. O Marcelu poczytałem dopiero potem na Wiki i od razu go polubiłem.

Tadeuszu, chyba "fan" a "ulubieniec" mają troszkę odmienne znaczenia , niemniej mam nadzieję, że jako rotryjski Lefebvre nie zrobisz Stolicy Apostolskiej takiego psikusa, jaki zrobił realny arcybiskup w Econe.

[Taddeo Piccolomini]

Słowo 'jak' powoduje, że to porównanie Wasza Świątobliwość

[Gagik Bagratyda]

Ja jako awatar mam rysunek św. Wardana Mamikoniana, który jest jednym z największych bohaterów narodowych Ormian. Był on ormiańskim możnowładcą w V w., kiedy Armenia pozostawała w niewoli perskiej. Persowie usiłowali wprowadzić w niej zaratusztranizm i prześladowali Kościół. Wardan zaparł się wiary, ale później powrócił do niej i stanął na czele powstania przeciw Persom, które zakończyła przegrana wskutek zdrady bitwa pod Awarajr w 451. Wardan zginął w bitwie i został uznany za męczennika, jest jednym z najbardziej czczonych świętych w Kościele Ormiańskim - kaplica pod jego wezwaniem znajduje się nawet w Bazylice Grobu Bożego w Jerozolimie.

[Hieronim Sieniawski]

Bardzo ciekawe. To święty Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego?

[Gagik Bagratyda]

Bardzo ciekawe. To święty Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego?

W nim głównie jest czczony, ale w Kościele Katolickim także - istnieją parafie pod jego wezwaniem. Apostolski Kościół Ormiański oddzielił się od Kościoła Powszechnego właściwie dopiero w 552 roku, a więc święci zmarli przed tą datą są czczeni również w Kościele katolickim. Poza tym wydaje mi się, że u Ormian unitów przyjąć można podobne postępowanie, jak to w stosunku do neounitów podjął Pius XI - święci kanonizowani po schiźmie mogą być czczeni, jeśli jawnie w swoim nauczaniu i postępowaniu nie byli przeciwni Kościołowi katolickiemu

[Hieronim Sieniawski]

Tutaj powstaje interesujący problem, bowiem ówczesne kanonizacje dokonywały się niejako oddolnie poprzez oddawanie czci przez lud i nieformalne przyzwolenie lokalnej władzy. Sprawa staje się prostsza po roku 1181, kiedy to Aleksander III zastrzegł Stolicy Apostolskie prawo wynoszenia osób na ołtarze - wówczas to papież swoim autorytetem ogłasza, że dany człowiek jest wzorem do naśladowania dla całego Kościoła Powszechnego, angażując w sprawę swoją nieomylność (np. wtedy święci z Kościołów Wschodnich rozpoznawani są również w Kościele Łacińskim i vice versa). Mości Pan dysponuje jakimś dokumentem, w którym Pius XI umieścił takie rozstrzygnięcie?

[Gagik Bagratyda]

Niestety nie udało mi się znaleźć dokumentu, informację tą zaczerpnąłem stąd.

[Hieronim Sieniawski]

Poszperałem w zasobach internetowych i udało mi się znaleźć Instrukcję Zelum amplitudinis - może chodzić o ten akt (niestety jego treść nie jest dostępna w sieci). To jedyny dokument związany z papieżem Piusem XI, który pojawia się kontekście Kościoła obrządku bizantyjsko-słowiańskiego.

[Mikołaj Dreder]

Poszperałem w zasobach internetowych i udało mi się znaleźć Instrukcję Zelum amplitudinis - może chodzić o ten akt (niestety jego treść nie jest dostępna w sieci). To jedyny dokument związany z papieżem Piusem XI, który pojawia się kontekście Kościoła obrządku bizantyjsko-słowiańskiego.

To teraz... Może w takim razie podzieli się Eminencja z nami, kim jest postać z Waszego awataru.

[Hieronim Sieniawski]

Nie mam pojęcia  Wiem jedynie tyle, że jest to obraz irlandzkiego realisty Josepha Malachy Kavanagha, zaś samo dzieło funkcjonuje w sieci raptem na kilku stronach - wszędzie pod tym samym tytułem: "Portrait of a Cardinal before a View of St. Peter's".