19.05.2025, 21:54:41
Człowiek jest tylko człowiekiem, nie jest nieomylny. Jednakże mały research przed oddaniem głosu z pewnością by się przydał. Sama postaram się przeczekać ten pontyfikat w nadziei na lepsze czasy.
|
Sede Vacante Rotrianae Ecclesiae
|
|
19.05.2025, 21:54:41
Człowiek jest tylko człowiekiem, nie jest nieomylny. Jednakże mały research przed oddaniem głosu z pewnością by się przydał. Sama postaram się przeczekać ten pontyfikat w nadziei na lepsze czasy.
19.05.2025, 22:03:48
(19.05.2025, 21:54:41)Adelaide napisał(a): Człowiek jest tylko człowiekiem, nie jest nieomylny. Jednakże mały research przed oddaniem głosu z pewnością by się przydał. Sama postaram się przeczekać ten pontyfikat w nadziei na lepsze czasy. Jesteś wierną córą Kościoła. Bóg Ci tego nie zapomni. Bądź mężna! x. prof. dr hab. net. Guliano Giuseppe Montini
19.05.2025, 22:50:33
Ok, zacznijmy od tego, że miałem rację. Wybrano najpierw Medyceusza-Zepa, ale z jakiejś przyczyny wyboru nie ujawniono i zatajono. Dlaczego? Rozłożę to na części pierwsze. Alberta musiało poprzeć trzech elektorów. Wiadomo, że nie poparł go Pio de Medici. Pozostali trzej, albo pijani, albo na skutek szantażu, albo pozostawienia rozumu poza Sykstyną, zagłosowali za człowiekiem, który nawet nie jest wiernym Kościoła Rotryjskiego. Wynika to wprost z matematyki. Dlaczego Aureliusz Medycejski zrezygnował z mandatu? Z tego samego powodu, dla którego przeforsował wybór Fryderyka Badeńskiego. Zakpił z Kościoła, z purpury i z konklawe. Już wcześniej red. Mancini donosił, że kard. Aurelio forsuje kandydaturę ekumeniczną. Dopiął swego. Nam, świeckim wiernym, pozostaje trzymać się niezmiennego depozytu wiary i przetrwać czasy aureliańsko-badeńskiej hegemonii. Moje położenie, jako powołanego do kapłaństwa, jest teraz dramatyczne. Pragnę bowiem przyjąć święcenia z rąk biskupa rotryjskiego ważnie wyświęconego.
ks. dk. Pierbattista Pastaballa OSI
![]()
19.05.2025, 22:52:45
(19.05.2025, 22:50:33)Pierbattista Pastaballa napisał(a): Ok, zacznijmy od tego, że miałem rację. Wybrano najpierw Medyceusza-Zepa, ale z jakiejś przyczyny wyboru nie ujawniono i zatajono. Dlaczego? Rozłożę to na części pierwsze. Alberta musiało poprzeć trzech elektorów. Wiadomo, że nie poparł go Pio de Medici. Pozostali trzej, albo pijani, albo na skutek szantażu, albo pozostawienia rozumu poza Sykstyną, zagłosowali za człowiekiem, który nawet nie jest wiernym Kościoła Rotryjskiego. Wynika to wprost z matematyki. Dlaczego Aureliusz Medycejski zrezygnował z mandatu? Z tego samego powodu, dla którego przeforsował wybór Fryderyka Badeńskiego. Zakpił z Kościoła, z purpury i z konklawe. Już wcześniej red. Mancini donosił, że kard. Aurelio forsuje kandydaturę ekumeniczną. Dopiął swego. Nam, świeckim wiernym, pozostaje trzymać się niezmiennego depozytu wiary i przetrwać czasy aureliańsko-badeńskiej hegemonii. Moje położenie, jako powołanego do kapłaństwa, jest teraz dramatyczne. Pragnę bowiem przyjąć święcenia z rąk biskupa rotryjskiego ważnie wyświęconego. Musi być Wasza Ekscelencja niezwykle zawiedziony sytuacją jaką zastał WE Kościół. Niezwykle współczuję ![]() (+) El mas reverend Juan de la Cerda, Siervo de los Siervos de Dios, Patriarca de la Iglesia Rotriana del Patriarcado de Valencia, Sumo Pontífice, Obispo Universal etc.
- Sekretarz Spraw Wewnętrznych Królestwa Skarlandu
- Gubernator Królewski Korony Królestwa Wschodniej Estelli - Wykładowca w Instytucie Prawa i Administracji na de la Real Academia de Skarland.
19.05.2025, 23:02:06
Cóż, jak można się zorientować, w Rotrii jestem nowy tylko pod tym nazwiskiem. Działałem tu już dawno temu i wróciłem na fali odrodzenia Rotrii, co dawało mnóstwo nadziei. Nagle, jak w zegarku, zaczęli wracać "starzy Rotrowie". Wszystko układało się pięknie, była nadzieja na złoty wiek Rotrii. I powiem Waszej Ekscelencji, że ta nadzieja wciąż jest. Jesteśmy tu w składzie sprzed lat, wszyscy sami swoi i ewidentnie wszyscy chcemy odrodzenia Stolicy Apostolskiej. Po prostu musimy poczekać, a na co, to wszyscy wiemy.
ks. dk. Pierbattista Pastaballa OSI
![]()
19.05.2025, 23:12:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19.05.2025, 23:20:12 przez Juan de la Cerda.)
Trzymam kciuki z całej siły życzę wszystkiego co najlepsze że szczerego serca. Rotria to warty poświęcenia projekt, miejmy nadzieję że nie została zmarnowana ostatnia szansa na odrodzenie !
![]() (+) El mas reverend Juan de la Cerda, Siervo de los Siervos de Dios, Patriarca de la Iglesia Rotriana del Patriarcado de Valencia, Sumo Pontífice, Obispo Universal etc.
- Sekretarz Spraw Wewnętrznych Królestwa Skarlandu
- Gubernator Królewski Korony Królestwa Wschodniej Estelli - Wykładowca w Instytucie Prawa i Administracji na de la Real Academia de Skarland.
20.05.2025, 06:05:31
Niby sami swoi, ale nie wiadomo, czy za chwile nie będzie „kochaj albo rzuć”.
† PIO DE MEDICI
![]()
20.05.2025, 09:05:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.05.2025, 09:32:54 przez Norbert de Catalan.)
Wczoraj gdy się dowiedziałem kogo wybrano nowym Patriarchą nie wiedziałem jak zareagować... Rotria, która poprzednim razem stawiała opór i broniła się przed jego klonami w postaci Stefano Agostini czy Enrique Sanchez Oviedo dodajmy skutecznie teraz w końcu uległa i się poddała...
Zaproponowano mi natychmiastowe wypowiedzenie konkordatu jednak mając pewne słowa w pamięci z 2020 roku i wydarzenie z przed 17 lat Cytat:Rotria 12 lat temu pierwsza wyciągnęła rękę w stronę nowopowstałego Skarlandu, tak i dzisiaj wyciąga rękę do odbudowującego się z ruin Skarlandu.Dlatego też Królestwo Skarlandu lojalnie będzie przy Rotrii w tym bez wątpienia dla niej trudnym czasie, jednak bez skrupułów i sentymentów ograniczymy wpływ Rotrii na Kościół Rotryjski w Skarlandzie (pragnę zaznaczyć, że kościół w Skarlandzie był jedną w owym czasie z większych filii Rotrii w Mikroświecie). Wybór Pana Badena jest niefortunny, biorąc pod uwagę jak ten człowiek bez odrobiny poczucia winy za to czego się dopuścił nadal ma czelność wywyższać się po przez swoje znikome zasługi. Na zakończenie: każdy Rotryjczyk zawsze będzie w Skarlandzie mile widziany, jednak aktualny Patriarcha jest i będzie uznany za osobę niepożądaną... pewnych grzechów wybaczyć po prostu się nie da i sam Bóg dobrze o tym wie. Pozostaje mi jedynie życzyć jak najkrótszego pontyfikatu a z doświadczenia wiem, że te w Rotrii mogą się szybko zakończyć. Niechaj Bogowie mają Was w opiece...
4 użytkowników lubi ten post.• Henryk Ziemiański de Harlin, Juan de la Cerda, Pio Maria de Medici, Stanisław Wieniawa
20.05.2025, 09:08:54
Dziękujemy za te słowa otuchy, a przede wszystkim przyjaźni okraszonej wieloletnią współpracą, i jak trzeba… wchłonięciem.
† PIO DE MEDICI
![]()
20.05.2025, 09:16:43
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w tak trudnych chwilach. Dziękujemy.
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
| 1 gości |