Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wieści z zagranicy
Widzę, że w Bialenii tematem numer jeden jest Rotria Wink Być może, w myśl zasady „nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają” (Mt 9,12), warto, w miarę możliwości, odnowić nasze relacje i wysłać tam kogoś, kto podejmie się trudu posługi. Przynajmniej na okres próbny.
A jeżeli już przy relacjach jesteśmy, istnieje kilka mikronacji, z którymi nie mamy podpisanego konkordatu, np. Federacja Nordacka, czy Paderland. Jeżeli Sekretariat Stanu i Patriarcha są nimi zainteresowani, chętnie zostałbym legatem, aby omówić kwestię konkordatu, a później objąłbym ewentualną diecezję w którymś z tych dwóch państw, obecnie nie jestem przydzielony do żadnej. Można byłoby zainteresować się również stosunkami z Dreamlandem.
Wilhelm Jan Orański-Nassau
[Obrazek: 32GnG.png]
Odpowiedz

Czy mógłby Eminencja podać adres forum tych wymienionych mikronacji? Oraz ewentualnie innych, którym można by zaproponować konkordat lub zorganizować tam struktury kościoła niższe rangą od diecezji.
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii


[Obrazek: 14101934_nicolodreder2.png?w=1100]
Odpowiedz

Z tego co wiem to są jeszcze Cesarstwo Bizancjum i Królestwo Jugosławii
Jego Eminencja
Andream kardynał von Salza

Kardynał diakon Kościoła Świętego Jana Chrzciciela
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

[Obrazek: 2U78e.png]
Odpowiedz

Ja byłbym za wypowiedzeniem konkordatu z Bialenią. Te ich obleśne żarty. Trolonacja się zrobiła. Karty rozdaje jakiś srajtek, który znieważa co najgorsze realne wartości.
Odpowiedz

Cytat:Ja byłbym za wypowiedzeniem konkordatu z Bialenią. Te ich obleśne żarty. Trolonacja się zrobiła. Karty rozdaje jakiś srajtek, który znieważa co najgorsze realne wartości.
Wasza Ekscelencjo,

Nie dziwią mnie dążenia zamordystyczne Waszej Ekscelencji. Republika Bialeńska wysoko ceni sobie jednak wolność słowa i nie będzie zakazywała swoim obywatelom żartów. Proszę się nie dziwić, że skoro zaczął Wasza Ekscelencję odwiedziny od pytania, czy nie żałujemy, że nie posłuchaliśmy Waszej Ekscelencji, gdy ostrzegał przed fatalnymi skutkami rozwodu z Sarmacją, to zaprzestaliśmy gościnności. Wcześniej byłem skłonny wybaczyć Waszej Ekscelencji opuszczenie Bialenii w chwili próby, zapraszałem nawet do wygłoszenia wykładu na Uniwersytecie Bialeńskim. Skoro jednak na naszym forum wypowiadacie się negatywnie o naszej niepodległości, to nawet nie poproszę trollujących Waszą Ekscelencję obywateli o zaprzestanie. 
Wyjątkowo nisko oceniam próbę przeniesienia własnego zatargu z Republiką Bialeńską na stosunki pomiędzy naszym państwem, a Państwem Kościelnym. Nie dziwi mnie jednak kolejny cios Waszej Ekscelencji wymierzony w Republikę Bialeńską. Przemawia przez Waszą Ekscelencją zawiedziona ambicja przejęcia władzy w Bialenii oraz rozgoryczenie, że tak dobrze radzimy sobie jako państwo niepodległe. 

Pozostałych Rotryjczyków pragnę zapewnić, że Bialenia jest zainteresowana dalszym utrzymywaniem relacji. Bialeńczycy mają różny stosunek do rotryzmu, niektórzy mają poglądy antyklerykalne i mają do tego pełne prawo. Republika Bialeńska natomiast chce współpracować ze wszystkimi aktywnymi mikronacjami. Jest to konsekwencją głoszonej przez nas idei wielobiegunowego mikroświata. Choć ja sam jestem mazdaistą, z radością powitałbym duszpasterza rotryjskiego w naszym kraju. Widzę ogromne pole do współpracy na gruncie narracyjnym.
Odpowiedz

Władzy? Dobry żart. Ja nie miałem zamiaru powracać.
Odpowiedz

Mówię o czasach wcześniejszych, kiedy czynił Wasza Ekscelencja wszelkie możliwe kroki, aby zdobyć władzę, wliczając w to ubieganie się o poparcie zagranicy. Nie sądzę jednak, aby dobrym pomysłem było publiczne pranie brudów na forum Państwa Kościelnego. Dlatego też na dalsze zaczepki nie będę odpowiadał. Gdyby jednak władze Państwa Kościelnego podzielały wątpliwości Jego Ekscelencji Piccolominiego odnośnie sensu udzielania dalszych stosunków dyplomatycznych, to jestem do dyspozycji.
Odpowiedz

Ciekawe kto Ci takich głupot nagadał. Nigdy nie współpracowałem z zagranicą aby rządzić w Bialenii. Nie wiem czy wierzysz w te słowa Dmowskiego. Pamiętam, że jeszcze jak byłem Medici to on coś mi przesadnie kadził, ale ja go zlewałem. Wiem, że ludzie mili dla mnie są fałszywi. Ci, którzy mnie nie lubią to chociaż są szczerzy i uczciwi. A jedyna władza na jakiej ostatnio mi zależało to był sarmacki sejm. Niestety te ich durne przepisy nie pozwoliły mi kandydować. A wcześniej wystawił mnie Antoni odbierając głosy.
Odpowiedz

(27.09.2019, 18:00:39)Wilhelm Orański napisał(a):
Widzę, że w Bialenii tematem numer jeden jest Rotria Wink Być może, w myśl zasady „nie potrzebują lekarza zdrowi, lecz ci, którzy się źle mają” (Mt 9,12), warto, w miarę możliwości, odnowić nasze relacje i wysłać tam kogoś, kto podejmie się trudu posługi. Przynajmniej na okres próbny.
A jeżeli już przy relacjach jesteśmy, istnieje kilka mikronacji, z którymi nie mamy podpisanego konkordatu, np. Federacja Nordacka, czy Paderland. Jeżeli Sekretariat Stanu i Patriarcha są nimi zainteresowani, chętnie zostałbym legatem, aby omówić kwestię konkordatu, a później objąłbym ewentualną diecezję w którymś z tych dwóch państw, obecnie nie jestem przydzielony do żadnej. Można byłoby zainteresować się również stosunkami z Dreamlandem.

Stosunki z Dreamlandem akurat są uregulowane i to od początku istnienia Rotrii, bo w 2008 roku. Jeszcze wtedy nie byliście tak przesadnie formalistyczni jeśli idzie o te konkordaty. Także z miłą chęcią zapraszamy do posługi, chociażby w zarządzanej przeze mnie Scholandii.

Zostałem powyższymi wypowiedziami niejako wywołany do tablicy, bo już od wczoraj pan Swarzewski z braku laku grzeje dyskusje o mnie. Odnośnie znajomości z poprzednią wersją pana Piccolominiego, czyli panem C., z tego co pamiętam głównymi tematami naszych rozmów była przede wszystkim kwestia nowej organizacji religijnej w Suderlandzie oraz fakt, że chciałem przekonać ww. do zostania w Suderlandzie w charakterze senatora (a było to niemożliwe, bo ww. był również działaczem bialeńskim). O żadnym przejęciu władzy czy czymś podobnym nie było żadnej mowy, to są insynuacje moich politycznych przeciwników, którym pan Swarzewski za każdym razem daje wiarę, byle tylko mnie zohydzić, byle tylko obśmiać, w zemście za to, co o Bialenii powiedziałem w trakcie mojej prezydentury. 

Uważam się za wielkiego przyjaciela Rotrii, dlatego powiem tak, insynuowanie nawet w formie żartów, że w Rotrii istnieje pedofilia, że mieszkańcy Rotrii to pedofile jest OBLEŚNE. Osoba, która te słowa wypowiada, czyli wieloletni skandalista udający kobietę i osoby, jemu przyklaskujące przyczyniają się do podnoszenia międzypaństwowej nienawiści na nowy nieosiągalny do tej pory poziom. Były obelgi za yoyonacje, były obelgi za klonerstwo (które sam rzucałem zresztą w różnych kierunkach, obelgi słuszne zresztą), teraz pedofilia? Co jeszcze nikczemnego wypluje z siebie ten bialeński obywatel?
[Obrazek: 5tcreVe.png]
Odpowiedz

(27.09.2019, 18:27:33)Mikołaj Dreder napisał(a): Czy mógłby Eminencja podać adres forum tych wymienionych mikronacji? Oraz ewentualnie innych, którym można by zaproponować konkordat lub zorganizować tam struktury kościoła niższe rangą od diecezji.
Bardzo proszę: Paderland, Federacja Nordacka oraz wspomniana Jugosławia. Ta ostatnia to po prostu Aguria vol. 1000, więc nie wiem czy jest sens podpisywać z nimi konkordat. Obecnie tylko Michelangelo jest biskupem w RONie, reszta nie pełni żadnej posługi zagranicznej, więc moglibyśmy ruszyć do przodu naszą dyplomację.

EDIT:
(28.09.2019, 08:14:49)Stanisław Dmowski napisał(a): Stosunki z Dreamlandem akurat są uregulowane i to od początku istnienia Rotrii, bo w 2008 roku. Jeszcze wtedy nie byliście tak przesadnie formalistyczni jeśli idzie o te konkordaty. Także z miłą chęcią zapraszamy do posługi, chociażby w zarządzanej przeze mnie Scholandii.
De iure są uregulowane, lecz de facto są zamrożone i trzeba to zmienić. Co prawda nie jestem Sekretarzem Stanu, ale Ekscelencja Medici chyba się nie obrazi, kiedy również odpowiem Ekscelencji zaproszeniem do podjęcia działalności delegacji dreamlandzkiej w Rotrii. Tak to zazwyczaj jest, że od nas wymaga się aktywnej działalności w sferze kulturalnej, naukowej i duchowej, a druga strona niewiele od siebie daje. Mam nadzieję, że Dreamland będzie w tej kwestii wyjątkiem Wink
Wilhelm Jan Orański-Nassau
[Obrazek: 32GnG.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.