Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
List ws. wydarzeń w Bialenii "Hac libertate nos Christus liberavit"
#1
Cytat:
[Obrazek: 2WUAj.png]


Wasza Świątobliwość,
Wasze Eminencje,
wraz z Czcigodnym, a zainteresowanym kardynałem Piccolominim,
Wasze Ekscelencje,
wraz z Czcigodnym, a zainteresowanym Prezydentem Swarzewskim,
Wielebni, Wielebne,
Czcigodni i Czcigodne,



H A C   L I B E R T A T E   N O S   C H R I S T U S   L I B E R A V I T  (Ga 5, 1)


     Św. Paweł naucza, że "ku wolności wyswobodził nas Chrystus". Jak pięknie to hasło brzmi w języku łacińskim, dostrzegą to nie tylko kapłani rotryjscy, ale pewnie i prawnicy, których pełno w Republice Bialeńskiej. Ku wolności, do wolności - nie do zniewolenia. Nie będę tutaj wielce rozwodził się nad ideą wolności w rozumieniu kościelnym, wszak z szacunku do drugiej strony teologia wolności nie jest tu wymagana. Razem jednak uważamy wolność za wartość jedną z najwyższych, człowiek wolny (w pełni wolny jest wszakże w Chrystusie) pracuje z własną wolą. I w tej wolności działa. Jak powiedział jeden z czołowych myślicieli liberalizmu, że moja wolność kończy się na styku z wolnością drugiego. Koegzystencja między wieloma kulturami i religiami wymaga, abyśmy wzajemnie się szanowali. Więcej, Jezus powie: abyście się wzajemnie miłowali, jak i Ja was umiłowałem (J 15, 12). To hasło nie jest wzięte znikąd. Chrystus jako Mesjasz wie, że Kościół jako zbiorowisko różnych kultur i tradycji (sławetne pawłowe porównanie: Żydzi, Poganie; obrzezani i nieobrzezani; panowie i niewolnicy). Ale ci ludzie według wspólnoty potrafią działać razem dla zbawienia - dla wolności i w wolności. Bo wolność zawsze jest wspierana przez pierwą pierwych cnót - miłość.

     Miłość wspomaga nas w relacji ku drugiemu, że "staram się nie widzieć" wad drugiego. A jeśli są one rażące, w braterskim upomnieniu zwracam się o wzrost miłości - dla koegzystencji różnych osób, wzajemne "schodzenie sobie z drogi" w różnych sprawach w imię miłości i miłosierdzia jest ideą wolności. Jestem w pełni wolny, kiedy zmagam się z własnym egoizmem, kiedy staram się zabierać sobie by dać innemu. To hasło wolnej miłości, miłości czystej, tej którą dał nam Chrystus.

   Państwo Kościelne Rotria w swej tradycji żyła na styku różnych kultur, tradycji i wierzeń i do każdej podchodziła z wolnością, bez uprzedzeń i z szacunkiem. Gdziekolwiek głoszono rotryzm nigdy nie niszczono i nie walczono z ludnością miejską, przeciwnie - podchodząc z szacunkiem i radością, odblokowywali różne tory dojścia do Kościoła. Niedopuszczalne było, aby kapłan z pogardą podchodził do kultury lokalnej, albo ją niszczył - winien ją wykorzystywać do celów kościelnych, tak, aby to co złe lub stare "ochrzcić" na dobre i nowe. To jest misja Kościoła Rotryjskiego w mikroświecie.

    Jednak nie wszyscy wykorzystują tą wolność jak powinni, w imię wszechobecnej tolerancji, która jest potrzebna, atakuje się największe świętości Kościoła Rotryjskiego, a także najważniejsze postaci. Pozwolę sobie z trzy takie epizody zacytować: "
Patriarcha kościoła rotryjskokatolickiego, zapytany czy dzieci należy chrzcić przez aspersję, afuzję czy imersję, odpowiedział że on najczęściej robi to przez ejakulację"; "W ostatnim roku w Rotrii wprowadzono pewną innowację – zaczęto podawać dzieciom Pierwszą Komunię także w postaci wina. O dziwo, nikt się nawet nie zapytał, dlaczego to wino było białe, klejące się i z jakiegoś dziwnego dozownika"; "Podobno pierwszymi słowami JX po tym jak zobaczył Rotrię było 'eloi, eloi, lema sabachtani'". To tylko kilka przykładów atakujących głowę nie tylko Kościoła Rotryjskiego, ale i Państwa Kościelnego, a także Świętych Postaci i Naszego Zbawiciela. To nie jest wolność, to nie działanie wolności - jak uobecnia się Republika Bialeńska, gdzie wolność jest zielona. To perfidny, niesmaczny i wulgarny atak na Państwo Kościelne Rotria. To nie słowa Ekscelencji Swarzewskiego, którego osobiście szanuję jako piewcę państwowości Bialeńskiej, ale niejakiej Aliji zawdżat Akrypy - członkini Zielonego Kościoła. Kapłani Rotryjscy nie są tak butni i nie pozwalają sobie, aby stroić sobie żarty w Zielonego Kościoła, albo tradycji islamistycznych. To niezgodne z wszelkim duchem współpracy, duchem chrześcijańskim, w ogóle duchem relacji międzypaństwowych. Jako Sekretarz Stanu potępiam ten atak uczyniony przez P. Aliję zawdżat Akrypę, jako atak na Głowę Państwa Kościelnego Rotria oraz nasze największe, święte wartości. Przyzywam więc Waszą Ekscelencję, Prezydencie Swarzewski, do upomnienia obywatelki Republiki Bialeńskiej, a co więcej przeprosin. Ufam, że kraj szczycący się ideami wolności, ale prawdziwej wolności nie pozwalającej na wszystko, będzie w stanie naprawić relacje między naszymi Państwami. Co więcej, mówię jasne i dosadne Non Possumus! wszelkim próbom ataków czy wulgarnych śmiechów z Państwa Kościelnego Rotria, Jego Głowy, albo Świętych Postaci. Wówczas, jeśli to nastąpi, będę zmuszony podjąć mocniejsze kroki. Ochrona naszych wartości dla mnie, jako Sekretarza Stanu Świętej Stolicy jest najważniejsza. Co więcej, w imieniu Świętej Społeczności proszę, aby przeprosić kardynała Piccolominiego, który doznał w Waszym kraju obelg i uraz. Rozumiem, że dzielą Was dawne niesnaski - ale wolność, a wspierana przez nią miłość wymaga przebaczenia. Wierzę więc, że uda się zwaśnione strony pojednać, a przywołana Alija zawdżat Akrypa i Kardol Medycejski w swym rozumowaniu przeproszą Jego Eminencję Piccolominiego. Na pewno przysłuży się to relacjom Państwo Kościelne Rotria - Republika Bialeńska.

     State igitur et nolite iterum iugo servitutis detineri (Ga 5, 1). Nie poddawajcie się na nowo niewoli. Trwajcie w wolności, za którą Chrystus nasz Pan oddał życie. Trwajcie też w Jego miłości. Ufam, że dojrzali i mądrzy obywatele Republiki oraz Państwa Kościelnego zrozumieją moje przesłanie i dla wartości współpracy międzynarodowej zdobędą się na odwagę przyznać się do błędu i zadośćuczynią. A jeśli wydarzą się gorsze zgorszenia i wrogi atak na Kościół nastąpi, odpowiem głośne Non possumus, za którym pójdą czyny, a nie słowa. Wszystkim pragnę błogosławić na dobrą współpracę: Niech Was błogosławi Bóg Wszechmogący, Ojciec, i Syn + i Duch Święty.


(-) Jego Ekscelencja Pio Maria Cesare biskup de Medici,
Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej




† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.