Zaloguj się

~~Michelangelo Piccolomini~~ · 16.12.2019, 23:01:19

Wagans jakiś sedek tradycjonalista.

~~Michelangelo Piccolomini~~ · 23.12.2019, 00:15:49

Słyszałem, że w Państwie Kościelnym brakuje już karpi na święta. Czy to prawda?

**Mikołaj Dreder** · 23.12.2019, 00:31:50

(23.12.2019, 00:15:49)Michelangelo Piccolomini napisał(a): Słyszałem, że w Państwie Kościelnym brakuje już karpi na święta. Czy to prawda?

Tylko nie karp, jak uwielbiam wigilijne dania, czy ogólnie ryby tak karpia... Nie, nie. Wolę inne rybki Wink

Wilhelm Orański · 23.12.2019, 09:33:57

Ja również nie przepadam za karpiem. Na szczęście nie ma go u nas na wigilijnym stole Wink

Czy oglądali już Bracia film "Dwóch papieży"?

~~Michelangelo Piccolomini~~ · 23.12.2019, 10:21:34

Niestety nie, jedynie Star Wars i było tak beznadziejne jak pozostałe filmy nowej trylogii. Warto obejrzeć "Dwóch papieży"?

Wilhelm Orański · 23.12.2019, 16:18:33

(23.12.2019, 10:21:34)Michelangelo Piccolomini napisał(a): Warto obejrzeć "Dwóch papieży"?

Oczekiwałem czegoś więcej od tego filmu, lecz jak najbardziej polecam, warto obejrzeć Wink

Tak naprawdę film przedstawia historię Bergolio oraz dyskusję pomiędzy tradycjonalistą i modernistą. Brakowało mi rozbudowania niektórych wątków, ale mimo wszystko dobrze się oglądało.

~~Michelangelo Piccolomini~~ · 23.12.2019, 17:03:37

To coś ciekawego, bo ja przeszedłem drogę od bycia tradycjonalistą do modernistą.

**Andream.von.Salza** · 23.12.2019, 17:45:16

gdzie można zobaczyć ten film

W sprawie jedzenie jedźcie nie narzekajcie. bo przyjdzie moment kiedy będzie chcieli zjeść, ale nie będziecie mogli

**Pio Maria de Medici** · 23.12.2019, 20:02:06

(23.12.2019, 16:18:33)Wilhelm Orański napisał(a):
(23.12.2019, 10:21:34)Michelangelo Piccolomini napisał(a): Warto obejrzeć "Dwóch papieży"?

Oczekiwałem czegoś więcej od tego filmu, lecz jak najbardziej polecam, warto obejrzeć Tak naprawdę film przedstawia historię Bergolio oraz dyskusję pomiędzy tradycjonalistą i modernistą. Brakowało mi rozbudowania niektórych wątków, ale mimo wszystko dobrze się oglądało.

Poczuliśmy niesmak. Benedykt XVI został przedstawiony jako autokrata, z nikim się nie liczący despota, zasłaniający się Prawem i Tradycją. A Franciszek jako "ta dobra opcja, współczesna, dla Kościoła". Bardzo mnie bolał ten dysonans, jakoby Benedykt XVI był najgorszym papą w historii, a w cale tak nie było. Bóg daje takiego papieża, jaki jest potrzebny na dane czasy. A sam mam ogromne umiłowanie do Benedykta za jego myśl i refleksję, o tym co dzisiaj w świecie brakuje, a więc o miłości.

Fiodor Godunow · 23.12.2019, 23:59:10

Hehe.. A ponoć to Bergolia w Rzymie nazywają "małym dyktatorkiem".