I Konsystorz Kurialny

[Pio Maria de Medici]

I Posiedzenie Plenarne
Kurii Rotryjskiej

XXI II MMXX



Późnym wieczorem do Palazzo Qurinale przyjechało mnóstwo automobili wiozących kapłanów w różnych stanach, hierarchiach i stopniach,
wszelkich notabli będących członkami Kurii Rotryjskich. Na schodach Palazzo witał ich biskup de Medici, Sekretarz Stanu, który w tłoku różnych spraw sądowo-kulturowo-historycznych pragnie jak najszybciej spotkać się z najbliższymi współpracownikami i omówić najważniejsze rzeczy. Spotkanie rozpoczęło się od podpisywania odpowiednich dokumentów potwierdzających przybycie. Biskup de Medici uprasza serdecznie, aby na I posiedzenie stawili się i potwierdzili swe przybycie wszyscy kurialiści - prefekci i podprefekci.

[Taddeo Piccolomini]

Potwierdzam swoje przybycie.

[Fiodor Godunow]

Potwierdzam swoje przybycie. Jednocześnie wnioskuję o zmiane nazwy z posiedzenia plenarnego (że niby jesteśmy plenum PZPR?) na konsystorz kurialny.

[Stanisław Dmowski]

Potwierdzam przybycie.

[Pio Maria de Medici]

Zostało nam poczekać na Wielebnego Pronobisa i zaczniemy.

[Taddeo Piccolomini]

Zostało nam poczekać na Wielebnego Pronobisa i zaczniemy.

Jak mi dobrze wiadomo, realna choroba uniemożliwia mu pojawienie się.

[Pio Maria de Medici]

Już nie realna choroba. Siedzi u mnie w pokoju żywy

[Adalbertus Pronobis]

Potwierdzam swoje przybycie

[Pio Maria de Medici]

Kiedy wszyscy odpowiedni urzędnicy dotarli na salę obrad, nasamprzód podano wyborny posiłek przygotowany przez posługujące w Palazzo Qurinale Siostry Cysterki. Podczas posiłku głos zabrał Sekretarz Stanu.

Przewielebni Kapłani,
Infułaci, Prałaci i insi notable,

zebraliśmy się w tej pięknej Sali Bursztynowej, aby debatować o zarządzaniu Kościołem i Państwem w prerogatywach nam przez Ojca Świętego przeznaczonych. Po serii pożarów, jakie miały miejsce za pontyfikatu umiłowanego Ojca Świętego Klemensa IV sam jako Patriarcha Jan I nakazałem gruntowny remont pomieszczeń Pałacu, aby przystosować go do nowego klimatu naznaczonego przez umiłowanego Piusa Leona II, w jego poprzednim pontyfikacie. Dlatego nową jakość rządów rozpoczynamy w nowej Sali spotkań Kurii - Sali Bursztynowej. 

Jako powołany przez Ojca Świętego Piusa Leona II Sekretarz Stanu pragnę również tchnąć "nową jakość" w prace Kurii Rotryjskiej, która od niepamiętnych czasów była zawsze "dodatkiem", a nie siłą "przodującą" w Państwie i Kościele. Dziś jest czas, aby to zmienić - dlatego Kurią nie rządzą kardynałowie, książęta czy najwyższej rangi profesorowie, tylko "świeża krew" Państwa Kościelnego Rotria, która do specjalnej kroplówki Świętego Kościoła doda nową krew - wiedząc co potrzebne jest w Państwie. Dlatego pragnąłem powołać Was wszystkich, licząc na Wasze zaangażowanie, często i doświadczenie ciężkiej pracy, jak również i świeży zapał.

Pragnę, aby Kongregacja ds. Kościoła i Duchowieństwa odpowiedzialnie (jak już to robi przewielebny infułat Pronobis) podchodziła do kontroli aktywności duchownych w ich diecezjach. Aby to ona proponowała rewizję danych jednostek administracyjnych Kościoła i proponowała odpowiednich pasterzy do danych krain. Ta Kongregacja ma również dbać o aktywność liturgiczno-kulturową kapłanów każdego stopnia, mając w ręku odpowiednie narzędzia do pobudzania pracy. Jesteśmy mocni wiarą i nadzieją, jesteśmy mocni Miłością Jezusa. Ta moc pozwala nam w Kościele "góry przenosić" i odpowiedni budować aktywność w Państwach Konkordatowych, w Państwie Kościelnym Rotria i dobre, wzajemne relacje między Braćmi.

Co do moich pragnień wobec Kongregacji ds. Dyscypliny jasno wyraziłem się na Synodzie Biskupim. Mam nadzieję, że praca dwóch tak wielkich person przyczyni się do budowy klimatu sprzyjającego aktywności i chęci zabawy, jaką jest Państwo Kościelne Rotria. A kto i wie, może i doda nam kilku nowych obywateli. Wszystko zależy od chęci i motywacji prefektów. Prefektura ta ma prowadzić we wspomnianej wierze, nadziei i Miłości cały Kościół ku fabularnemu rozwijaniu naszego wspaniałego klimatu - a ile dróg tego klimatu jest, to wiecie sami.

Moi drodzy, nie oznacza to jednak, że moje słowo jest ostatecznym i nikt nie ma prawa z nim polemizować. Jestem otwarty i chętny na wszelkie Wasze propozycje, chęci zmian, wizje oraz prace. Czekam na Wasze sugestie dotyczące pracy Waszych kongregacji, do pracy Sekretarza Stanu, do pracy Kurii w dziele jakim jest Państwo Kościelne Rotria. Każdy głos jest ważny i każdy głos może dużo zmienić. 

Ciesząc się więc wzajemnym spotkaniem przedyskutujmy wszelkie Wasze propozycje. Na końcu sam przedstawię swoje wizje dotyczące prac Waszych prefektur.

(-) Pio Maria Cesare biskup de Medici,
Sekretarz Stanu

[Stanisław Dmowski]

Wasza Ekscelencjo,

pragnę podziękować na początek za włączenie mojej osoby do tego szacownego grona kurialistów. W kontekście zadań, jakie nakreślono, w pełni się z nim zgadzam. Kongregacja ds. Kościoła i Duchowieństwa powinna stać na straży regularności i ofiarności prac kapłanów posługujących poza granicami Rotrii jeszcze bardziej niż do tej pory.