Rinascita della Rotria

[Vladimir von Lichtenstein]

Czy to zarzut, że mamy do czynienia z kolejnym klonem?

[Alberto Tommaso di Mancini]

Czy to zarzut, że mamy do czynienia z kolejnym klonem?

Nie zdziwiłbym się

[Maria de Cordova]

Widzę, że dostojny Mikisigos do Rotrii również chce się wcisnąć :

Jakim to trzeba być, że tak nazwę nieelegancko, ale tępym.. Otóż jestem wnuczką Konstantinosa Mikisigosa, siostrzenicą Nikolaosa Mikisigosa. Tak wiem, jak się zachowali, ja zachowałam o nich dobre wspomnienia. Nie mam nic poza krwią wspólnego z Mikisigosami. Moje pełne nazwisko brzmi Drogi Panie tak.. Wytłuszczę i włączę Caps Lock dla właściwego odczytania przez Pana zaćmione oczęta D'ESTE Y CÓRDOBA (wersja skarlandzka), a D'ESTE E CORDOVA (wersja rotryjska). Poza tym Drogi Panie, zarówno mnie, jak moją matkę, która Surmenię po ślubie z moim ojcem opuściła, nie obchodziła, nie obchodzi i obchodzić nie będzie pańska ojczyzna. To tyle w temacie.

[brat Makarios]

Czy to zarzut, że mamy do czynienia z kolejnym klonem?

To nie tyle zarzut, co stwierdzenie faktu, Dostojny. Wskazuje na to nie tylko naiwnie powtarzana w kółko historyjka (klon Mikisigosa, pojawienie się znikąd osoby która od razu deklaruje się jako potomek klona, ogłoszenie śmierci klona), ale - o ile mi wiadomo, miałem tylko pośrednie przekazy - sprawdzenia dokonywane przez władze Skarlandu, wykorzystujące dane (adresy IP klonera) otrzymane od Surmenii.

Nie wiem, ćzy Mikisigos jak dotąd klonował się w Rotrii, tu raczej żadnych wyroków nie ma, więc jeżeli taka wola Patriarchy to może siedzieć w jednej osobie. Po prostu z góry ostrzegam przed jakąś ewentualną aferą.

[Carlo Lorenzo de Medici y Zep]

Afery... Znowu. Umrzeć idzie normalnie.

[Ksawery van Berden]

Afery... Znowu. Umrzeć idzie normalnie.

Przynajmniej jest co czytać  ;D