Karczma pod Mitrą i Pastorałem

[Gagik Bagratyda]

Jako utajony Mordechaj Medajcbaum (ktoś pamięta? ), chętnie spytam Braci o opinię na temat wyznania znajdującego się na styku judaizmu i chrześcijaństwa - o tzw. judaizm mesjanistyczny. Obie religie odnoszą się do niego z dużą rezerwą, mówiąc delikatnie. Co Bracia na ten temat uważają?

O ile orientuję się w temacie, nie jest to jedno wyznanie, a różne grupy katolickie, anglikańskie, ewangelikalne i inne protestanckie.
Żydzi twierdzą że to chrześcijanie - i mają rację. Jednak wniosek jaki z tego wysnuwają - że to nie żydzi/Żydzi - jest błędny. To i żydzi/Żydzi, i chrześcijanie.
Stosunek do całego nurtu mam raczej pozytywny.

[Pio Maria de Medici]

Wczorajsze dyskursy teologiczne przyniosły nam 70 postów! Jeszcze kilka dni i wyprzedzimy w rankingu Księstwo Sarmacji!

[Michał Franciszek Lisewicz]

Widać, Rotria dyskusjami stoi.

[Mikołaj Dreder]

Widać, Rotria dyskusjami stoi.

Wróciły wspomnienia - za czasów II Rotrii też rozbudzały nas dyskusje, też o realnym kościele w głównej mierze. W końcu Rotria obok bycia mikronacją, jest także "kółkiem miłośników" historii, tradycji, etc., realnego Kościoła. Nic dziwnego, że o tym rozmawiamy. Dla mnie to całkowicie normalne.

[Michał Franciszek Lisewicz]

Zgadzam się, Wasza Eminencjo.

[Michał Franciszek Lisewicz]

O księdzu Michale Woźnickim ciąg dalszy: https://www.niedziela.pl/artykul/59955/S...i-nie-jest

[Stanisław Wieniawa]

Najśmieszniejsze jest, że on nazywa się Salezjaninem, choć został wydalony z zakonu. Dla niego najlepiej byłoby przenieść się do renesansu i żyć w idealnych czasach papieża Piusa V.

[Pio Maria de Medici]

Najśmieszniejsze jest, że on nazywa się Salezjaninem, choć został wydalony z zakonu. Dla niego najlepiej byłoby przenieść się do renesansu i żyć w idealnych czasach papieża Piusa V.

Najlepiej, bo krótko. Nie wiadomo, czy nie skończyłby losu Lucilio Vianiniego, Savanaroli czy Bruna. Wszak wszyscy byli zakonnikami, i żywot nędznie zakończyli - idąc nie za Bogiem, ale za własnym egoizmem.

[Michał Franciszek Lisewicz]

https://pl.wikipedia.org/wiki/Girolamo_Savonarola
Co do Savonaroli, jak przeczytałem, sprawa nie jest taka prosta.
Niektórzy kwestionują ważność ekskomuniki. Jest też napisane, że Savonarola przyjął łaskę odpustu zupełnego przed śmiercią.
Także niektórzy papieże cytowali jego dzieła. Był także nazywany „błogosławionym męczennikiem”.
Zatem z nim nie było chyba jednak aż tak źle...? Nie wiem tylko, co z jego dwoma towarzyszami, straconymi wraz z nim.

[Stanisław Wieniawa]

Bardzo ciekawa postać.