Liczba postów: 205
Liczba wątków: 16
Dołączył: 09.03.2017
02.12.2020, 21:59:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.12.2020, 22:04:04 przez Aleksandra Dostojewska.)
(02.12.2020, 21:55:30)Janusz Zabieraj napisał(a): To jest moja prywatna opinia jako naukowca reprezentującego AN w Księstwie Sarmacji, nie jako przedstawiciela Stolicy Apostolskiej.
Rozumiem. W razie wszelkich wątpliwości dotyczących funkcjonowania Brodrii, jak i mojej osobistej, zapraszam do rozmowy prywatnej.
Myślę, że wysłuchanie wzajemnych racji i argumentów może choć trochę pozwoli zmienić punkt widzenia.
Wiele kwestii może być wypaczonych, z racji na dynamikę pojawiania się wypowiedzi na naszym Forum, na co zwrócił zresztą uwagę Szanowny Pan Ametyst.
(-) Alexandra Isabella I Dostojewska von Vincis de domo Salazar Savinion
Imperatrix Nordatae et Brodriae, Regina Balamutiae, Russiae, Ostiae et Noclessiae, Contessa da Corella, Baronessa Empoliae et Verum Regina Bialeniae
etc... etc.. etc.
Liczba postów: 205
Liczba wątków: 16
Dołączył: 09.03.2017
http://brodria.pl/showthread.php?tid=189
Tak, Drodzy Państwo. Moja wierność wobec Kościoła Rotryjskiego jest wykorzystywana, jako element walki politycznej ze mną.
(-) Alexandra Isabella I Dostojewska von Vincis de domo Salazar Savinion
Imperatrix Nordatae et Brodriae, Regina Balamutiae, Russiae, Ostiae et Noclessiae, Contessa da Corella, Baronessa Empoliae et Verum Regina Bialeniae
etc... etc.. etc.
Liczba postów: 903
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26.04.2020
http://brodria.pl/showthread.php?tid=191
Starowiercy uznający filioque, tego jeszcze nie grali...
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Liczba postów: 2771
Liczba wątków: 225
Dołączył: 02.03.2020
Ja tego nie rozumiem. Piotr Pawłowicz nasz alumn WSD publicznie deklaruje, że nie jest rotriokatolikiem?
Liczba postów: 903
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26.04.2020
O ile się nie mylę, już jakiś czas temu zadeklarował, że ma inne plany niż prezbiterat. W Brodrii brak Kościoła Rotryjskiego (gdzie indziej jego aktywność też nie powala), więc mieszkańcy zaspokajają potrzeby duchowe na swój sposób. To, co mnie dziwi, to łacińskie credo u staroobrzędowców - można by to porównać z odpustami u luteran.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Liczba postów: 2687
Liczba wątków: 254
Dołączył: 18.05.2016
(02.12.2020, 21:44:34)Aleksandra Dostojewska napisał(a): Wasze Ekscelencje i Eminencje,
Z bólem odbieram fakt, iż założenie Kościoła Brodryjskiego odebrano jako akt wymierzony w Święty Kościół Rotryjski. Celem założenia Kościoła było stworzenie podstaw pod administrację rotryjską, o czym wyraźnie informowałam we wniosku do Prezydenta Grenina. Jestem chyba największą zwolenniczką Państwa Kościelnego Rotria w naszym Kraju i zapewniam o wierności. Nie chcę też tworzyć żadnych hybryd prawosławnych, jak pewna część mieszkańców. Martwią mnie jednak notorycznie pojawiające się krytyczne komentarze na mój temat w Rotrii. Pragnę przypomnieć, że jestem lojalną wierną Kościoła Rotryjskiego, czego już dokazałam chociażby zaprowadzeniem struktur Kościoła w Republice Bialeńskiej i podpisaniem wówczas Konkordatu. Jeżeli działalność Kościoła Brodryjskiego jest sprzeczna z wolą Stolicy Pawłowej, to zostanie niezwłocznie anulowana.
Niestety, jako Wiceprezydent ZRB muszę przeciwstawić określaniem naszego Kraju mianem ''yoyo'' i tym podobnych. Uważam, że tego typu wypowiedzi godzą w rozpoczęty proces nawiązywania wzajemnych relacji, a z pewnością zostaną źle odebrane przez większość Obywateli Państwa.
W mojej opinii, utworzenie kościoła narodowego na zawsze pogrzebało szanse na konkordat. A tłumaczenie, że utworzenie go ma na celu stworzenie podstaw pod administrację rotryjską jest najzwyczajniej w świecie głupie - nasi duchowni doskonale sobie poradzą bez tego.
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii
Liczba postów: 2771
Liczba wątków: 225
Dołączył: 02.03.2020
(03.12.2020, 10:14:37)Gagik Bagratyda napisał(a): O ile się nie mylę, już jakiś czas temu zadeklarował, że ma inne plany niż prezbiterat. W Brodrii brak Kościoła Rotryjskiego (gdzie indziej jego aktywność też nie powala), więc mieszkańcy zaspokajają potrzeby duchowe na swój sposób. To, co mnie dziwi, to łacińskie credo u staroobrzędowców - można by to porównać z odpustami u luteran.
W realnym świecie jest taka wspólnota, typowo czapkowa, którzy twierdzą, że są prawosławni, a odprawiają według Mszału Rzymskiego. Największym hitem było wyznanie wiary ich biskupów w trakcie chirotonii na Ukrainie - po polsku i z Filioque. Nie wiem, czy tamtejsi ukraińscy biskupi tego nie zrozumieli, czy po prostu zlekceważyli.
Liczba postów: 903
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26.04.2020
(03.12.2020, 11:17:42)Mikołaj Dreder napisał(a): (02.12.2020, 21:44:34)Aleksandra Dostojewska napisał(a): Wasze Ekscelencje i Eminencje,
Z bólem odbieram fakt, iż założenie Kościoła Brodryjskiego odebrano jako akt wymierzony w Święty Kościół Rotryjski. Celem założenia Kościoła było stworzenie podstaw pod administrację rotryjską, o czym wyraźnie informowałam we wniosku do Prezydenta Grenina. Jestem chyba największą zwolenniczką Państwa Kościelnego Rotria w naszym Kraju i zapewniam o wierności. Nie chcę też tworzyć żadnych hybryd prawosławnych, jak pewna część mieszkańców. Martwią mnie jednak notorycznie pojawiające się krytyczne komentarze na mój temat w Rotrii. Pragnę przypomnieć, że jestem lojalną wierną Kościoła Rotryjskiego, czego już dokazałam chociażby zaprowadzeniem struktur Kościoła w Republice Bialeńskiej i podpisaniem wówczas Konkordatu. Jeżeli działalność Kościoła Brodryjskiego jest sprzeczna z wolą Stolicy Pawłowej, to zostanie niezwłocznie anulowana.
W mojej opinii, utworzenie kościoła narodowego na zawsze pogrzebało szanse na konkordat. A tłumaczenie, że utworzenie go ma na celu stworzenie podstaw pod administrację rotryjską jest najzwyczajniej w świecie głupie - nasi duchowni doskonale sobie poradzą bez tego. Jak wykazałem w swoim wczorajszym tekście mikronauci mają potrzeby religijne i jeśli nie zaspokaja ich Kościoł Rotryjski szukają zaspokojenia poza nim; trzeba jednak zauważyć, że Kościół Brodryjski w przeciwieństwie do molenny tych potrzeb nie zaspokaja. Powstania tych wspólnot można by uniknąć, gdyby Kościół Rotryjski zaczął działać przed konkordatem choćby przez celebracje, które są możliwe i bez konkordatu. Nie każdy jest aż tak cierpliwy jak Bizantyjczycy.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Liczba postów: 2014
Liczba wątków: 65
Dołączył: 18.06.2016
(03.12.2020, 11:17:56)Janusz Zabieraj napisał(a): (03.12.2020, 10:14:37)Gagik Bagratyda napisał(a): O ile się nie mylę, już jakiś czas temu zadeklarował, że ma inne plany niż prezbiterat. W Brodrii brak Kościoła Rotryjskiego (gdzie indziej jego aktywność też nie powala), więc mieszkańcy zaspokajają potrzeby duchowe na swój sposób. To, co mnie dziwi, to łacińskie credo u staroobrzędowców - można by to porównać z odpustami u luteran.
W realnym świecie jest taka wspólnota, typowo czapkowa, którzy twierdzą, że są prawosławni, a odprawiają według Mszału Rzymskiego. Największym hitem było wyznanie wiary ich biskupów w trakcie chirotonii na Ukrainie - po polsku i z Filioque. Nie wiem, czy tamtejsi ukraińscy biskupi tego nie zrozumieli, czy po prostu zlekceważyli.
Eminencja Aureliusz polecił dla mnie takiego bloga między innymi o nich na fejsie, złoto prawdziwe!
(03.12.2020, 11:35:55)Gagik Bagratyda napisał(a): (03.12.2020, 11:17:42)Mikołaj Dreder napisał(a): (02.12.2020, 21:44:34)Aleksandra Dostojewska napisał(a): Wasze Ekscelencje i Eminencje,
Z bólem odbieram fakt, iż założenie Kościoła Brodryjskiego odebrano jako akt wymierzony w Święty Kościół Rotryjski. Celem założenia Kościoła było stworzenie podstaw pod administrację rotryjską, o czym wyraźnie informowałam we wniosku do Prezydenta Grenina. Jestem chyba największą zwolenniczką Państwa Kościelnego Rotria w naszym Kraju i zapewniam o wierności. Nie chcę też tworzyć żadnych hybryd prawosławnych, jak pewna część mieszkańców. Martwią mnie jednak notorycznie pojawiające się krytyczne komentarze na mój temat w Rotrii. Pragnę przypomnieć, że jestem lojalną wierną Kościoła Rotryjskiego, czego już dokazałam chociażby zaprowadzeniem struktur Kościoła w Republice Bialeńskiej i podpisaniem wówczas Konkordatu. Jeżeli działalność Kościoła Brodryjskiego jest sprzeczna z wolą Stolicy Pawłowej, to zostanie niezwłocznie anulowana.
W mojej opinii, utworzenie kościoła narodowego na zawsze pogrzebało szanse na konkordat. A tłumaczenie, że utworzenie go ma na celu stworzenie podstaw pod administrację rotryjską jest najzwyczajniej w świecie głupie - nasi duchowni doskonale sobie poradzą bez tego. Jak wykazałem w swoim wczorajszym tekście mikronauci mają potrzeby religijne i jeśli nie zaspokaja ich Kościoł Rotryjski szukają zaspokojenia poza nim; trzeba jednak zauważyć, że Kościół Brodryjski w przeciwieństwie do molenny tych potrzeb nie zaspokaja. Powstania tych wspólnot można by uniknąć, gdyby Kościół Rotryjski zaczął działać przed konkordatem choćby przez celebracje, które są możliwe i bez konkordatu. Nie każdy jest aż tak cierpliwy jak Bizantyjczycy.
To nie są potrzeby duchowe, bo te się realizuje jednak w realu (jak mam problem w życiu to prędzej pójdę do realowej świątyni, a nie będę się modlić o rozwiązanie na jakimś forum), a raczej kulturowe - ktoś musi ukoronować króla, w mieście musi być jakaś świątynia, ludzie muszą czcić jakieś bóstwo.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
Liczba postów: 205
Liczba wątków: 16
Dołączył: 09.03.2017
03.12.2020, 11:42:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.12.2020, 12:23:15 przez Aleksandra Dostojewska.)
Wasze Ekscelencje i Czcigodny Bracie,
Dzisiaj wycofałam się z polityki: http://brodria.pl/showthread.php?tid=207 , między innymi przez to, że mikronacyjna polityka i pogoń za sławą i karierą uczyniła ze mnie degeneratkę. Kościoła też dalej nie zamierzam prowadzić. Jestem wierną Rotrii, ale konkordat należy od teraz do decyzji właściwych władz.
(-) Alexandra Isabella I Dostojewska von Vincis de domo Salazar Savinion
Imperatrix Nordatae et Brodriae, Regina Balamutiae, Russiae, Ostiae et Noclessiae, Contessa da Corella, Baronessa Empoliae et Verum Regina Bialeniae
etc... etc.. etc.
|