Liczba postów: 2771
Liczba wątków: 225
Dołączył: 02.03.2020
(07.02.2021, 19:55:21)Gagik Bagratyda napisał(a): Przy czym nie może ty być mowy o jakiejkolwiek "wierze w Jezusa", ale o wierze zgodnej z nauczaniem Kościoła. Oczywiście w pewnych wyjątkowych sytuacjach Bóg może zbawić ludzi, którzy nie spełnili obu tych warunków (np. tych którzy nie mieli sposobności poznać Ewangelii).
Chrystus powiedział tylko, że każdy kto w niego wierzy, ma życie wieczne. Nie stawiał wymogów.
1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
• Mikołaj Dreder
Liczba postów: 2014
Liczba wątków: 65
Dołączył: 18.06.2016
Eksterytorialność ambasady polega na przykład na tym, że jeśli w ambasadzie amerykańskiej w Warszawie dokonane zostanie morderstwo to polska policja oczywiście może tam wejść, prowadzić śledztwo, ale wyłącznie za zgodą ambasadora USA. Nie ma natomiast przeszkód, aby później sąd wydał na tej podstawie wyrok tak jak za każde inne morderstwo popełnione na terytorium Polski. Przynajmniej ja tak kojarzę, może ktoś mądrzejszy mnie poprawi.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
Liczba postów: 876
Liczba wątków: 12
Dołączył: 10.05.2018
(07.02.2021, 20:34:44)Janusz Zabieraj napisał(a): (07.02.2021, 19:55:21)Gagik Bagratyda napisał(a): Przy czym nie może ty być mowy o jakiejkolwiek "wierze w Jezusa", ale o wierze zgodnej z nauczaniem Kościoła. Oczywiście w pewnych wyjątkowych sytuacjach Bóg może zbawić ludzi, którzy nie spełnili obu tych warunków (np. tych którzy nie mieli sposobności poznać Ewangelii).
Chrystus powiedział tylko, że każdy kto w niego wierzy, ma życie wieczne. Nie stawiał wymogów.
Ale czy ktoś nas zwolnił z przestrzegania X Przykazań Bożych? A Pan Jezus jeszcze nakazał nam miłość. Jak nie ma żadnych wymogów?
(07.02.2021, 20:42:55)Ametyst I Dziecię napisał(a): Eksterytorialność ambasady polega na przykład na tym, że jeśli w ambasadzie amerykańskiej w Warszawie dokonane zostanie morderstwo to polska policja oczywiście może tam wejść, prowadzić śledztwo, ale wyłącznie za zgodą ambasadora USA. Nie ma natomiast przeszkód, aby później sąd wydał na tej podstawie wyrok tak jak za każde inne morderstwo popełnione na terytorium Polski. Przynajmniej ja tak kojarzę, może ktoś mądrzejszy mnie poprawi.
Hmm... Ciekawe.
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci
Hetman wielki i podskarbi wielki
Starosta brzeskolitewski
Rector Universitatis Cracoviensis
Liczba postów: 903
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26.04.2020
(07.02.2021, 20:34:44)Janusz Zabieraj napisał(a): (07.02.2021, 19:55:21)Gagik Bagratyda napisał(a): Przy czym nie może ty być mowy o jakiejkolwiek "wierze w Jezusa", ale o wierze zgodnej z nauczaniem Kościoła. Oczywiście w pewnych wyjątkowych sytuacjach Bóg może zbawić ludzi, którzy nie spełnili obu tych warunków (np. tych którzy nie mieli sposobności poznać Ewangelii).
Chrystus powiedział tylko, że każdy kto w niego wierzy, ma życie wieczne. Nie stawiał wymogów.
Owszem, stawiał. W Mk 16,16 jest mowa o konieczności przyjęcia chrztu. W J 6,53-54 Chrystus uzależnia życie wieczne od spożywania Jego Ciała i Krwi. I nie są to jedyne warunki, jakie można znaleźć w Piśmie Świętym.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Liczba postów: 2771
Liczba wątków: 225
Dołączył: 02.03.2020
08.02.2021, 00:23:18
Muszę wreszcie przeczytać caluteńki NT od deski do deski i wyłożyć swoją osobistą doktrynę wiary ostatecznie.
Liczba postów: 309
Liczba wątków: 20
Dołączył: 14.06.2019
08.02.2021, 00:26:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.02.2021, 00:30:08 przez Fiodor Godunow.)
(07.02.2021, 20:34:44)Janusz Zabieraj napisał(a): (07.02.2021, 19:55:21)Gagik Bagratyda napisał(a): Przy czym nie może ty być mowy o jakiejkolwiek "wierze w Jezusa", ale o wierze zgodnej z nauczaniem Kościoła. Oczywiście w pewnych wyjątkowych sytuacjach Bóg może zbawić ludzi, którzy nie spełnili obu tych warunków (np. tych którzy nie mieli sposobności poznać Ewangelii).
Chrystus powiedział tylko, że każdy kto w niego wierzy, ma życie wieczne. Nie stawiał wymogów.
Pan Bóg nas kocha, reszta rzecz płocha sialalalalala.
(07.02.2021, 22:54:38)Gagik Bagratyda napisał(a): (07.02.2021, 20:34:44)Janusz Zabieraj napisał(a): (07.02.2021, 19:55:21)Gagik Bagratyda napisał(a): Przy czym nie może ty być mowy o jakiejkolwiek "wierze w Jezusa", ale o wierze zgodnej z nauczaniem Kościoła. Oczywiście w pewnych wyjątkowych sytuacjach Bóg może zbawić ludzi, którzy nie spełnili obu tych warunków (np. tych którzy nie mieli sposobności poznać Ewangelii).
Chrystus powiedział tylko, że każdy kto w niego wierzy, ma życie wieczne. Nie stawiał wymogów.
Owszem, stawiał. W Mk 16,16 jest mowa o konieczności przyjęcia chrztu. W J 6,53-54 Chrystus uzależnia życie wieczne od spożywania Jego Ciała i Krwi. I nie są to jedyne warunki, jakie można znaleźć w Piśmie Świętym.
Bo Brat nie rozumie, że to tylko nieścisłości tłumaczenia i oczywiście należy to wszystko odczytywać w kontekście historycznym. Ergo Chrytus był queer i się odpierdol od religii dobrego samopoczucia.
![[Obrazek: pxHSe0MNuNQnNVRgrEQBRFCuoTWQFwOmri8J5KW5...authuser=0]](https://lh3.googleusercontent.com/pxHSe0MNuNQnNVRgrEQBRFCuoTWQFwOmri8J5KW56r9O7ShxpnndMTSVZwpg-iL7L_kOxIP2fZxGHlcenfOffp5qvR5ExBq-9vJ4cDdBE4TvJfswsnvyNJTI4o_9MMlqJhN5zB6J_Ytgsv4pGibMK0A6IcvvbMgOagOZzWcKk5Y8dbJBG7wGSaWHvDp3o7Pv13PYwKocg-C9wSTwtL6NhTDXvZpLudNjwMEBZtmMPWGMiS-G7KKmPFg9AjrtQrU4K24M4k5F19OlxRc1eGwcrdTGosH1Qjte-Q_DntvfPRfDn5WTmX4rRbzXQPel12Ude08xDZsP8EoJU1RfbE2FN2sb9CXSoOJez8LLrQwHmtJ7-goYFqDFj2D4tbFh5-tuDVcnWplmweWhsIVRrQsZw9-oW-p-WWzmeJV4VjdQYdQAWCkApjJ4IsD2BPehdjCUhQTmpYM6dmqlKP0IhA2J_3omRu5kEcxT58S_PnG2RCby16jo1bNlj562IpELivSHVB_pKWQH1Q4usbanZlbQoFyP4mJtsFNF4rQInQQlvTH6OzlKfOMtObSR2C-2J_QenS6601F-FrEbYODtwY-ytOGy_jb43QxDdRSMrUpfSKnlQW9ttBzrDrEDuJgpviCrCMH6VJKgDTs1LxBqEqGf-d-ftNl00ern8sWCxWWODikuLwgMsoJhjv9atp7zS4udHEY0enPBRaoTP2rDqdfHLjLcT6TorzhbGNuJK-PkkffQ4KJY-rSyOtl2uJz6upW2Z4xCJfm5GkFAunLoxkDVT3Z45iN12bBedrnSGooMNNYMACq-zkhAmEKU7BXHeWJRmIIA7ZF91V5Evm2AHVk4-Nhp0nMTa6LFSXPpSvTH90lYSNypU5_OODBCRYOp4jy0f57QZnRC2ctS9UbqtNZMQRftCNv0oXRBpAxOTp6X4WzdWhc-jI2HQixdYdUJg5pu4LNNj8SopFOy8dCzIw=w68-h86-no?authuser=0)
+ Fiodor Godunow
Wielki Inkwizytor
1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
• Gagik Bagratyda
Liczba postów: 903
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26.04.2020
(08.02.2021, 00:23:18)Janusz Zabieraj napisał(a): Muszę wreszcie przeczytać caluteńki NT od deski do deski i wyłożyć swoją osobistą doktrynę wiary ostatecznie.
I dowie się Eminencja, że filarem prawdy jest nie Biblia czy własny rozum, ale Kościół (1 Tm 3,15).
(08.02.2021, 00:26:14)Fiodor Godunow napisał(a): (07.02.2021, 20:34:44)Janusz Zabieraj napisał(a): (07.02.2021, 19:55:21)Gagik Bagratyda napisał(a): Przy czym nie może ty być mowy o jakiejkolwiek "wierze w Jezusa", ale o wierze zgodnej z nauczaniem Kościoła. Oczywiście w pewnych wyjątkowych sytuacjach Bóg może zbawić ludzi, którzy nie spełnili obu tych warunków (np. tych którzy nie mieli sposobności poznać Ewangelii).
Chrystus powiedział tylko, że każdy kto w niego wierzy, ma życie wieczne. Nie stawiał wymogów.
Pan Bóg nas kocha, reszta rzecz płocha sialalalalala.
Miłość mądrości, mądrość miłości daj, a kto złości się, takiego bęc!
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Liczba postów: 2604
Liczba wątków: 198
Dołączył: 27.11.2018
(08.02.2021, 00:23:18)Janusz Zabieraj napisał(a): Muszę wreszcie przeczytać caluteńki NT od deski do deski i wyłożyć swoją osobistą doktrynę wiary ostatecznie.
To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest do prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili Boga święci ludzie. (2P 1, 20-21). "Osobista doktryna wiary" będzie zaprzeczeniem z tekstem biblijnym, no ale cóż... wszystkie herezje i "osobiste doktryny" mają to do siebie, że gryzą się ze swoim fundamentem - jakim jest Pismo Święte.
Po drugie. Sam NT nie stanowi o doktrynie wiary. Musi być połączony z odczytaniem ST w świetle NT.
1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
• Gagik Bagratyda
Liczba postów: 2771
Liczba wątków: 225
Dołączył: 02.03.2020
(08.02.2021, 16:30:13)Giovanni III napisał(a): (08.02.2021, 00:23:18)Janusz Zabieraj napisał(a): Muszę wreszcie przeczytać caluteńki NT od deski do deski i wyłożyć swoją osobistą doktrynę wiary ostatecznie.
To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest do prywatnego wyjaśnienia. Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś przyniesione proroctwo, ale kierowani Duchem Świętym mówili Boga święci ludzie. (2P 1, 20-21). "Osobista doktryna wiary" będzie zaprzeczeniem z tekstem biblijnym, no ale cóż... wszystkie herezje i "osobiste doktryny" mają to do siebie, że gryzą się ze swoim fundamentem - jakim jest Pismo Święte.
Po drugie. Sam NT nie stanowi o doktrynie wiary. Musi być połączony z odczytaniem ST w świetle NT.
To fakt, aczkolwiek nie można wykluczyć, że przy zasiadaniu do interpretacji Pisma Świętego każdy człowiek nie jest natchniony Duchem Świętym. Pismo Święte jest tekstem, który podlega interpretacji. A czy istnieje jedna właściwa interpretacja tekstu? Pomyślmy o poezji.
Liczba postów: 903
Liczba wątków: 18
Dołączył: 26.04.2020
Każdy być nie może, bo różni ludzie dochodzą do różnych wniosków. Nie jest możliwe, aby zarówno uznawanie zasady sola scriptura, jak i jej odrzucanie było pod natchnieniem Ducha Świętego.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
|