Wieści z Rzeczpospolitej

[Miguel de Catalan]

Wobec takich kandydatów to wynik jest już praktycznie pewny i nie pomogą tu nawet hordy rodzinne. Niemniej powodzenia!

W pierwszej chwili chciałem zapytać o jakie wybory chodzi, ale po ponownym wczytaniu zrozumiałem. 
Sądzę, że szanse są wyrównane, ale zobaczymy jak to będzie.

[Michał Franciszek Lisewicz]

Rozpoczęło się głosowanie!

W związku z rezygnacją księcia von Tauera, na wolnej elekcji staje tylko dwóch kandydatów:

• Imć Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
  - jego program
  
• Imć Józef Wilhelm Potocki
  - jego program
  

Przed głosowaniem był czas na zadawanie pytań i na odpowiadanie.

Ustalono także treść Pacta Conventa.

Teraz zaś trwa głosowanie, które ma potrwać do środy.

Zachęcam do obserwowania!

[Michał Franciszek Lisewicz]

Habemus Regem!

Ogłaszam, że nowym Królem Polski i Wielkim Księciem Litewskim został wybrany podstarości podlaski, Imć Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz. Przyjął imię Michał V.


Wyniki:
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz - 7 głosów
Józef Wilhelm Potocki - 6 głosów
Głosy wstrzymujące - 2.

[Krzysztof Windsor]

Moje gratulacje !

[Michał Franciszek Lisewicz]

Dziękuję bardzo za gratulacje!

[Konrad Radziwiłł]

Ja Konrad Radziwiłł, ambasador Rzeczypospolitej,

Proszę o zlikwidowanie bana na Króla Rzeczypospolitej.

[Aurelio de Medici y Zep]

Wasza Ekscelencjo,

na jakiej podstawie konto Jego Królewskiej Mości miałoby być odbanowane? Jaśnie Oświecony ściągnął na siebie anatemę latae sententiae, gdyż - postępując wbrew prawu kanonicznemu - złamał tajemnicę konklawe. Za złamanie tajemnicy konklawe jest bowiem uznawany każdy kontakt elektora ze światem zewnętrznym przed ogłoszeniem wyboru nowego Ojca Świętego. Naturalną i zwyczajową konsekwencją anatemy vel ekskomuniki jest wydalenie z Kościoła Rotryjskiego i nierozerwalnie z nim związanego Państwa Kościelnego Rotria. Prawo kanoniczne jest bowiem równe dla wszystkich. Wobec tego, nie widzę powodu, dla którego konto Jego Królewskiej Mości miałoby być odblokowane.

Cum debita reverentia
† Aurelius L. C. card. de Medieces et Zepp
Camerarius Sanctae Sedis

[Joahim-von-R]

Umiłowani Drederyści,

Pan Jezus powiedział, by miłować nieprzyjaciół swoich. Dlatego ja również Was miłuję. W ramach tej braterskiej miłości chcę Was także pouczyć. Widziałem, jak w wątku Ambasady RON Jego Eminencja Aureliusz kardynał Medycejski Zep dzieli się niezwykłą mądrością o ekskomunice latae sententiae, którą ściągnął niby na siebie JKM Michał V. Jak to się ma do wyroku, który wydał kiedyś czwarty z drederystów Jego Eminencja Hieronim kardynał Sieniawski? Otóż napisał on:

Quaestio: Jaka kara spotyka kardynałów kontaktujących się z osobami spoza Kaplicy Sykstyńskiej i czy skutkuje z mocy prawa?
Responsum: Negative ad finem.

Ratio decidendi: Aby kara mogła skutkować z mocy prawa winno być to jasno wyrażone w samym przepisie – jedynie w takim przypadku mamy do czynienia z sankcją latae sententiae. Bulla Conclave consilio est przytacza tekst roty, którą w imieniu Przewielebnych Elektorów wygłasza Dziekan Kolegium Kardynalskiego (My, wszyscy i poszczególni Kardynałowie Elektorzy, obecni przy tym wyborze Patriarchy [...] przyrzekamy i przysięgamy zachować z największą wiernością i wobec wszystkich, tak duchownych, jak świeckich, tajemnicę związaną z tym wszystkim, co w jakikolwiek sposób odnosi się do wyboru Biskupa Rotryjskiego i z tym, co odbywa się w miejscu wyboru i dotyczy bezpośrednio lub pośrednio liczenia głosów; nie naruszać w żaden sposób tej tajemnicy tak w czasie wyboru, jak i po wyborze nowego Patriarchy, chyba że zostanie do tego udzielone wyraźne upoważnienie przez samego przyszłego Patriarchy. Oświadczam, że tę przysięgę składam świadomy, że jej złamanie spowoduje w stosunku do mnie te sankcje duchowe i kanoniczne, jakie przyszły Patriarcha zdecyduje zastosować). Klarownie z jej treści – zastosowawszy interpretację zawężającą – wynika, że: (1) tajemnicą związani są wyłącznie kardynałowie; (2) dysponentem sekretu jest każdorazowy Patriarcha, który ma prawo dyspensować od jej zachowania; (3) tenże beneficjent dobra prawnego będzie władny (samodzielnie lub poprzez delegowany trybunał) do tego, aby wymierzyć (ferendae sententiae) karę według własnego osądu, bowiem sama sankcja nie została określona.

Ja wiem, że w Rotrii panuje zasada: quod Dreder/Facibeni placuit legis habet vigorem, aczkolwiek miejcie choć trochę rozumu i godności człowieka.

Ponownie proszę, żeby ten list dostarczony został do Rotrii. Z serca wszystkim błogosławię!

ks. bp dr net. Stanisław Wieniawa OSI
Biskup Urbino

[Andrew von Habsburg]

Jak wszyscy wiecie zawsze stawałem po stronie Rotrii. Toczyłem ciężkie boje w Sejmie RON. Tym bardziej mi przykro, że Państwo Kościelne obraża Władcę RON.
Wg mnie co innego jest ukaranie Kardynał Lisewicza, nie wnikam jaka jest kara, a co innego jest banowanie Jego Królewskiej Mość. Nie ma tu znaczenia, że jest to ta sama osoba.
To jest władca suwerennego państwa, posiada immunitet. Chyba, że chcecie doprowadzić, że Patriarcha będzie banowany w innych państwach.

[Mikołaj Dreder]

A jakie są podstawy do banowania Patriarchy? Zbanowanie kardynała Lisiewicza i innych "buntowników" nie podlega żadnej wątpliwości, stąd nie rozumiem Pańskich obiekcji.