Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wieści z Rzeczpospolitej
Bo ja występuję o głowię Państwa, a nie o kardynała Lisewicza.
Dla mnie zbanowany jest Król RON,
Inaczej czy Jego Królewska Mość Król Rzeczpospolitej Obojga Narodów może wejść na stronę Rotrii.
Jaka jest podstawa prawna nie wpuszczenia Króla RON, nie Kardynała Lisewicza
Jego Eminencja
Andrew Kardynał von Habsburg, Herzog von Hohenberg
Kardynał diakon Kościoła Świętego Jana Chrzciciela
Regent Monarchii Austro-Węgier
[Obrazek: DxkUDeu.png]
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Miguel de Catalan, Vilarte
Odpowiedz

Królem RON jest przecież pan Lisewicz. Nie jest on królem Schroedingera, który może być jednocześnie zbanowany i nie. A co wynika z jego królewskiej godności? To, że tym bardziej nie przystoi mu popełnianie tak skandalicznych przestępstw kanonicznych, którymi kala nie tylko swoje dobre imię, ale też kraju, któremu przewodzi. Zwłaszcza, że wiąże się to przestępstwo wprost ze złamaniem złożonej przysięgi, a to jest - zwłaszcza w wykonaniu monarchy - szczególnie karygodne. Gdyby ktoś chciał w ramach protestu opuścić konklawe, to mógł to zrobić w sposób cywilizowany, po wcześniejszym złożeniu wniosku o zwolnienie do Dziekana lub pełniącego jego obowiązki. Niestety były kardynał Lisewicz (wraz ze swoimi towarzyszami) wybrał niegodny, nielegalny, nieroztropny i fatalny w skutkach sposób protestu.
Co zaś się tyczy banów, przyznaję rację Stanisławowi Wieniawie. Moje wyjaśnienie było błędne i myliłem się co do nałożenia kary latae sententiae. Nie zmienia to jednak tego, iż p. Lisewicz z pewnością na ekskomunikę zasłużył według prawa. Co do banowania, jestem przeciwko banowaniu wyklętych z Kościoła, o ile nie sprawiają oni problemów w postaci trollingu, kloningu itp. Obawiam się tylko, że większość ostatnich apostatów nie będzie w stanie tego docenić.
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość, 
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc.

[Obrazek: aurelio-kamerling-herb.png]
Odpowiedz

(08.02.2022, 15:23:00)Aurelio de Medici y Zep napisał(a): A co wynika z jego królewskiej godności? To, że tym bardziej nie przystoi mu popełnianie tak skandalicznych przestępstw kanonicznych, którymi kala nie tylko swoje dobre imię, ale też kraju, któremu przewodzi.

Dobrze, że ja nie jestem królem arcykatolickim tylko bardzo spaniałym. Mogę łamać prawo kanoniczne do woli.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Aurelio de Medici y Zep, Fiodor Godunow
Odpowiedz

Enrique Sánchez Oviedo napisał(a):
Bruno Petrowicz Catalan napisał(a):Ciekawe, bardzo ciekawe. Widać panom kardynałom Rzeczpospolita nie jest już potrzebna i postanowili  bawić się sami. Skoro jednak według kardynała Aurelio de Mediciego złamaniem tajemnicy konklawe jest  każdy kontakt elektora ze światem zewnętrznym przed ogłoszeniem wyboru nowego Ojca Świętego to złamał ją również kardynał Pio Maria Medyceusz zamieszczając wypowiedz w wątku kardynała Dmowskiego "Wezwanie do nawrócenia", czyli również w trakcie trwania konklawe i przed wyborem nowego patriarchy, t.j samego siebie. http://forum.rotria.pl/showthread.php?ti...4#pid30494
Co najważniejsze, nie jest to sprawa wagi państwowej, np. kiedy piechota wrócił i należało wydać akt prawny i go zbanować, ekskomunikować. To jest pisanie zwykłych postów jako odpowiedzi.
I chyba komisja powinna również to zbadać. Skoro Kardynał Pio Maria Medyceusz pisał post poza konklawe, czyli miał kontakt ze światem zewnętrznym poza sykstyną, przed wyborem patriarchy. Zaciągnął na siebie ekskomunikę latae sententiae z mocy prawa. Przykro mi. Niechaj ktoś zaniesie te słowa do czcigodnego Patriarchy niech wie, że ta belka w jego oku jest i wszyscy to widzą prócz niego samego.
Tak dla wiadomosci Patriarchy (no i komisji, która będzie badać sprawę tego konklawe.)
Odpowiedz

I Oviedo chciał być Patriarchą. Niebywałe jaki to jest dyletant - nie ma o Rotrii najmniejszego pojęcia. Dla wiadomości tegoż pana - kamerling może kontaktować się ze światem zewnętrznym w razie konieczności.
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość, 
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc.

[Obrazek: aurelio-kamerling-herb.png]
Odpowiedz

A co do Komisji, nie będzie nam mówił żaden apostata ani balansujący na granicy schizmy biskup, co mamy robić. Jego Świątobliwość swobodnie podejmie decyzję, czy taka komisja w ogóle będzie powołana. Moim zdaniem ona jest niepotrzebna i świadczy o bucie pogubionej opozycji. Ale może warto, żeby obnażyć Wasze kłamstwa i nierozumienie problemu.
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość, 
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc.

[Obrazek: aurelio-kamerling-herb.png]
Odpowiedz

Boże widzisz i nie grzmisz, ci co mają najmniej wiedzy, najwiecej gadają.

Jedynym upoważnionym do kontaktu z światem zewnętrznym jest kamerling. Ja nim wówczas byłem, komunikowaliśmy się, co nie jest tajemnicą, z abp Windsorem, aby wprowadzić go na konklawe (został bowiem wybrany na Patriarchę), jednak odmówił i zrzekł się tytułów. Ot „całe złamanie tajemnicy konklawe”.

Nie szukajcie sensacji gdzie jej nie ma.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Aurelio de Medici y Zep
Odpowiedz

(08.02.2022, 15:59:27)Mikołaj I napisał(a): Boże widzisz i nie grzmisz, ci co mają najmniej wiedzy, najwiecej gadają.

Jedynym upoważnionym do kontaktu z światem zewnętrznym jest kamerling. Ja nim wówczas byłem, komunikowaliśmy się, co nie jest tajemnicą, z abp Windsorem, aby wprowadzić go na konklawe (został bowiem wybrany na Patriarchę), jednak odmówił i zrzekł się tytułów. Ot „całe złamanie tajemnicy konklawe”.

Nie szukajcie sensacji gdzie jej nie ma.

Nie został wybrany, tylko miał być wybrany. Gdzie głosowanie, w którym został? Chyba, że trójca sobie na GG robiła własne konklawe. Bo w Sykstynie nie ma śladu na ten temat. I bardzo ciekawa argumentacja. Oviedo, który jest dłużej w Kościele "nie ma pojęcia o Rotrii", a Windsor, który jest krótko - ma i nadaje się na Patriarchę. Gdzie logika?
Odpowiedz

Jaka to niby jest konieczność aby odpowiadać na jakieś posty. Co innego było aresztować piechotę i wydalić go z forum, a co innego napisać.: "Spokojnie, bunt totalnej opozycji. W niezłym czasie ukaże się odpowiednie oświadczenie kamerlinga i wrócimy do wyboru Patriarchy."
A potem kolejny post: "Miało być „najbliższym”, pardon. Błąd komórki."
Nie ma żadnej konieczności wychodzić z Sykstyny aby odpowiedzieć Panu Ametystowi, chyba, że to takie ważne. Mógł spokojnie Eminencja zaczekać na zakończenie tego konklawe. Co do Eminencji Aurelio de Medici y Zep, to chyba jest, skoro możliwe, że został kardynał nielegalnie cofnięty z emerytury. A jeśli to prawda, to na podstawie głosowań, konklawe wygrał Enrique Sanchez Oviedo, który powinien zostać Patriarchą. Choć napisał post poza sykstyną, czym ściągnął na siebie ekskomunikę z mocy prawa. choć napisał później niż został wybrany i gdyby wszystko było legalne to o tej godzinie byłby już ogłoszonym patriarcha. I wtedy na pewno by już nie napisał, ale na razie analizuję to pod kątem tego co jest. Dlatego jeśli komisja nie zbada tego wszystkiego to tylko 3 kardynałów z całego mikroświata uzna ten wybór za słuszny.
Odpowiedz

(08.02.2022, 15:37:42)Miguel de Catalan napisał(a):
Enrique Sánchez Oviedo napisał(a):
Bruno Petrowicz Catalan napisał(a):Ciekawe, bardzo ciekawe. Widać panom kardynałom Rzeczpospolita nie jest już potrzebna i postanowili  bawić się sami. Skoro jednak według kardynała Aurelio de Mediciego złamaniem tajemnicy konklawe jest  każdy kontakt elektora ze światem zewnętrznym przed ogłoszeniem wyboru nowego Ojca Świętego to złamał ją również kardynał Pio Maria Medyceusz zamieszczając wypowiedz w wątku kardynała Dmowskiego "Wezwanie do nawrócenia", czyli również w trakcie trwania konklawe i przed wyborem nowego patriarchy, t.j samego siebie. http://forum.rotria.pl/showthread.php?ti...4#pid30494
Co najważniejsze, nie jest to sprawa wagi państwowej, np. kiedy piechota wrócił i należało wydać akt prawny i go zbanować, ekskomunikować. To jest pisanie zwykłych postów jako odpowiedzi.
I chyba komisja powinna również to zbadać. Skoro Kardynał Pio Maria Medyceusz pisał post poza konklawe, czyli miał kontakt ze światem zewnętrznym poza sykstyną, przed wyborem patriarchy. Zaciągnął na siebie ekskomunikę latae sententiae z mocy prawa. Przykro mi. Niechaj ktoś zaniesie te słowa do czcigodnego Patriarchy niech wie, że ta belka w jego oku jest i wszyscy to widzą prócz niego samego.
Tak dla wiadomosci Patriarchy (no i komisji, która będzie badać sprawę tego konklawe.)

Obawiam się, ze żadnej komisji nie będzie. Patrząc na zachowanie jednej ze stron konfliktu.
[Obrazek: pxHSe0MNuNQnNVRgrEQBRFCuoTWQFwOmri8J5KW5...authuser=0]
+ Fiodor Godunow
Wielki Inkwizytor
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.