Uroczysta audiencja z mową patriarszą

[Pio Maria de Medici]

Zanim dopatrzymy się kolejnych wymówek, typu brat/siostra/teściowa/konkubent/pani spod 7./najbliższy proboszcz/papież Franciszek, chcę zwrócić uwagę na wręcz identyczny adres e-mail (który z wiadomych przyczyn został ukryty). Nieustannie zastanawiał nas spokój z jakim do sprawy podszedł imć Król Lisiewicz. Wszak nie wszczął nawet chęci postępowania, przeszukania IP (czegokolwiek)... stał, jakby nic się nie stało. Chyba wiemy dlaczego nic się nie stało:

Komentarza nie będzie. O komentarz prosimy zaproszoną gawiedź.

[Stanisław Wieniawa]

Jak ma udowodnić? Pisał przecież, że jedną postać moderuje jego brat, z którym mieszka i mają to samo IP. Agostiniego twierdzą, że nie znają. I to potwierdzają słowa JKM Norberta, że Agostini loguje się z Poznania, a pozostali z Krakowa.

[Pio Maria de Medici]

Jak ma udowodnić? Pisał przecież, że jedną postać moderuje jego brat, z którym mieszka i mają to samo IP. Agostiniego twierdzą, że nie znają. I to potwierdzają słowa JKM Norberta, że Agostini loguje się z Poznania, a pozostali z Krakowa.

Oczywiście. Dowody sfabrykowaliśmy w Photoshopie, co potwierdzi Szanowny Orjon. Już się nie ośmieszajcie Wieniawa.

[Stanisław Wieniawa]

Zanim dopatrzymy się kolejnych wymówek, typu brat/siostra/teściowa/konkubent/pani spod 7./najbliższy proboszcz/papież Franciszek, chcę zwrócić uwagę na wręcz identyczny adres e-mail (który z wiadomych przyczyn został ukryty). Nieustannie zastanawiał nas spokój z jakim do sprawy podszedł imć Król Lisiewicz. Wszak nie wszczął nawet chęci postępowania, przeszukania IP (czegokolwiek)... stał, jakby nic się nie stało. Chyba wiemy dlaczego nic się nie stało:

Komentarza nie będzie. O komentarz prosimy zaproszoną gawiedź.

No tak samo, może to być konto brata, którego zachęcił do zabawy w mikronacje. Poza tym Maciej napisał słownie JEDEN post. Mikołaju, a nie pamiętasz jak byłeś jednocześnie świątobliwym kapłanem i bezbożnym komunistą w Osteryjskiej Republice Ludowo-Demokratycznej?

[Maciej II]

Btw. Norbert, to pokazuje tylko z którego IP zarejestrowano konto, a nie adres z którego korzystał przy ostatnim logowaniu. xD
Jedno konto założył w Krakowie, inne w Poznaniu. Proste.

Tak więc do wszystkich małych, tęczowych misiów: żeby wyprowadzić większość służb w pole, wystarczy dzisiaj wyłącznie zmienić IP przy rejestracji. Tak to wygląda na wszystkich phpbb3 z wyjątkiem Sramacji.

[Mikołaj Dreder]

Jak ma udowodnić? Pisał przecież, że jedną postać moderuje jego brat, z którym mieszka i mają to samo IP. Agostiniego twierdzą, że nie znają. I to potwierdzają słowa JKM Norberta, że Agostini loguje się z Poznania, a pozostali z Krakowa.

To czemu na forum Rotrii nagle wszyscy logują się z jednego komputera? Agostini z Poznania przeprowadził się do Potockich do Krakowa i razem zamieszkali tworząc radosny, rotryjski trójkąt?

Ja tylko dodam, że pamiętam, gdy w Rotrii zamieszkał bp Adalbertus - ówczesny współlokator Pia. Obaj od razu zapowiedzieli, że są współlokatorami i ich IP może się okresowo pokrywać. Czego nie zrobił tego żaden z w/w, ale nagle po faktach wszyscy sobie przypomnieli o rzekomych więzach rodzinnych?

[Mikołaj Dreder]

Btw. Norbert, to pokazuje tylko z którego IP zarejestrowano konto, a nie adres z którego korzystał przy ostatnim logowaniu. xD
Jedno konto założył w Krakowie, inne w Poznaniu. Proste.

Słuszna uwaga, Przyjacielu.

[Stanisław Wieniawa]

Dobra, cofam te argumenty. Nie mogę odmówić słuszności tym sądom.

[Michał Franciszek Lisewicz]

Jeśli chodzi o mnie i mojego brata, to rzeczą jawną i znaną w mikroświecie jest to, że jesteśmy braćmi i nie ma tutaj o czym dyskutować.

Jeśli chodzi o sprawę Potockich, prowadzone jest w Rzeczypospolitej śledztwo.

[Pio Maria de Medici]

No tak samo, może to być konto brata, którego zachęcił do zabawy w mikronacje. Poza tym Maciej napisał słownie JEDEN post. Mikołaju, a nie pamiętasz jak byłeś jednocześnie świątobliwym kapłanem i bezbożnym komunistą w Osteryjskiej Republice Ludowo-Demokratycznej?

Zostaliśmy wywołani do tablicy, to odpowiadamy:

Projekt ORLD (w którym uczestniczyli: Pan Wieniawa, my i ongiś kard. Cesare de Medici) był zabawną odskocznią od Rotrii, nie łączyliśmy się w ogóle z kontami rotryjskimi, nie wchodziliśmy na inne fora, nie prowadziliśmy polityki zagranicznej. Był to projekt dla projektu, porzucony z powodu znudzenia. Niemniej podobał nam się. Nie wykorzystywaliśmy konta pana Ionescu do celów w Rotrii, ani konta de Medici do celów w ORLD. Jak projekt upadł większość informowaliśmy o tym, że braliśmy udział jako tow. Ionescu w ORLD. Był to akt nawet nie kilkutygodniowy.