Liczba postów: 2687 
    Liczba wątków: 254
	 Dołączył: 18.05.2016
	
	 
 
	
	
		Następuje koronacja triregnum. Do tronu patriarszego zbliża się Kardynał Dziekan. Kardynał Dziekan podnosi tiarę i koronuje Patriarchę słowami:
Weź tiarę, ozdobioną trzema koronami i bądź świadom, że jesteś Ojcem Królów i Książąt, Sługą Sług Bożych i Suwerenem Państwa Kościelnego. In nomine Patris et Filio et Spiritui Sancto. 
 
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2687 
    Liczba wątków: 254
	 Dołączył: 18.05.2016
	
	 
 
	
	
		Po założeniu tiary, Kardynał Dziekan przyklęka i odchodzi na bok. Szambelan podaje Jego Świątobliwości mowę tronową, którą ten wygłasza.
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2604 
    Liczba wątków: 198
	 Dołączył: 27.11.2018
	
	 
 
	
	
		Cytat:![[Obrazek: 800px-Medici_popes.svg.png]](https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/6b/Medici_popes.svg/800px-Medici_popes.svg.png)  
 
NICOLAUS·PP·I 
Pastor Pastorum, 
 
Summi Pontifices, 
 
Pontifex Maximus, 
 
 
 
Pro Archiepiscopos, Episcopos, 
 
Pacem et Communionem, 
 
Clero et Christifidelibus 
 
totius orbis itemque universis 
 
Bonae Voluntatis Hominibus: 
 
De Pace omnium Gentium, 
 
in Veritate, Iustitia, 
Caritate et Libertate Constituenda 
 
 
 
Pamiętne Słowa daje nam dziś Pan: Zmiłuj się nade mną Boże w łaskawości swojej. W ogromie swego miłosierdzia zgładź nieprawość moją - które to śpiewaliśmy razem przechodząc przez Plac św. Pawła. Dziś pragniemy przebłagać Dobrego Boga za wszystko, co spotkało w ostatnich dniach nie tylko Rotrię - ale i inne kraje. Dziś, może i stając z orężem zwycięstwa, stajemy także przed Bożym mieczem sprawiedliwości, dziękując Bogu za odkrycie okropnego przestępstwa w Kościele, jakim był kloning. Dziękujemy Bogu za to, że jeden z alter ego Miguela Catalana/Potockiego nie został obrany Patriarchą Rotrii. Dziękujemy Bogu, że stan Rotrii - może nie będący najbardziej aktywny i zdrowy, jest bardzo stabilny dzięki rozsądnej polityce Kolegium. Przepraszamy jednak Miłosiernego za fakt, że wcześniej grzechu kloningu nie odkryliśmy. Pragniemy Go przebłagać za rozłam w Kościele, za ranę zadaną Naszej Świętej Matce. Przepraszamy Boga za to, że mimo wielu wezwań nasi bracia nie wrócili na łono Kościoła, tylko idąc za zwiadem egoizmu i żądzy władzy doszli do własnych kościółków - stateczków, które przy najbliższej możliwej zawierusze i sztormie zatoną. 
 
Pan nasz mówi, abyśmy byli gorący lub zimni, nie letni. Stąd zobowiązani dziś przysięgą stajemy po stronie Kościoła i jasno odcinamy się od herezji kościołów narodowych i mikronacyjnych wspólnot chrześcijańskich. Jasno deklarujemy, że ongiś synowie Kościoła, dziś żadnych praw, ani nominacji rotryjskich nie mają. Nadto wyklinamy i obkładamy ekskomuniką i anatemą wszystkich członków samozwańczych kościołów: z panem Stanisławem Wieniawą i "katolikosem" Krzysztofem Windsorem na czele. Droga Miłosierdzia się skończyła, to Miłosierdzie zostawiamy teraz Panu. Prosimy także, aby wszyscy wierni Synowie Kościoła zapomnieli o tych pseudokościelnych tworach. Wzywamy jednocześnie społeczność Rzeczypospolitej Obojga Narodów od odejścia od drogi kłamstwa i herezji oraz oddalenie się od tworów wyżej wymienionych wspólnot. Inaczej zmuszeni będziemy do wypowiedzenia obowiązujących konkordatów. Spoglądając na wszystkie listy stosowane przez Sekretarza Stanu, lwią część stanowią listy kierowane do społeczności Rzeczypospolitej - bo tam, niestety, pojawia się najwięcej problemów.  
 
Jednak nie wszystko wygląda na złe, ponure i grzeszne. Dziękujemy wszystkim wiernym Synom Kościoła, a w szczególności kard. Drederowi i kard. de Medici y Zep. Choć Kolegium Purpuratów zostało znacznie uszczuplone, Wy wiernie trwaliście przy Stolicy Apostolskiej. Nie zostanie Wam to zapomniane. Dziękujemy wszystkim, którzy w trudnych czasach walczyli o dobro Rotrii. Dziękujemy Szanownemu Orjonowi Surmie, naszemu technikowi za ogromne wsparcie. Dziękujemy także Przyjacielowi Rotryjskiemu - Ametystowi Faradobusowi. Przy tym nazwisku pojawiają się właśnie dwie niespodzianki: dyplomatyczna i kościelna. Dyplomatyczna, bo odpowiadamy pozytywnie i z wielką radością na Notę Rady Komisarzy Narodowych Zjednoczonego Socjalistycznego Królestwa Hirschbergii i Weerlandu dotyczącą możliwości nawiązania stosunków dyplomatycznych. W najbliższych dniach, jako Sekretarz Stanu, zajmiemy się tą sprawą, aby doprowadzić ją do cieszącego nas wszystkich końca. Kościelna, bo w ramach ogromnej przyjaźni jaką darzymy Ametysta, pragniemy go obdarzyć godnością kardynalską, czyniąc go kardynałem archidiakonem Kościoła Dwunastu Apostołów. Wiemy, że z Szanownym Ametystem wiążą się różnice religijne (w związku z jego wyznaniem, budzimiryzmem), ale wydamy od tego stosowną dyspensę, zaznaczając możliwość posiadania tylko czynnego prawa podczas konklawe. Umiłowany Przyjacielu, witamy Cię gorąco w Kolegium Purpuratów. Kończąc radosne wieści mamy także kolejną niespodziankę kościelną: a mianowicie dziś pragniemy zakończyć trwający Sobór Welijski, wezwany dla ratowania Kościoła. Jak się okazało, nie przyniósł on żadnych ratunków i dobrych owoców, a same szkody - więc należy tę hucpę na terenie Kościoła zakończyć. 
 
Na zakończenie pragniemy Wam podziękować za uczestnictwo w tej koronacji i z serca Wam pobłogosławić: Benedicat vos omnipotens Deus, Pater, et Filius †, et Spiritus Sanctus. Amen! 
 
Datum Rotriae, apud S. Paulum, die XXI, mensis Februari, anno Domini MMXXII, Pontificatus Nostri primo. 
 
(-) Nicolaus PP. I 
 
![[Obrazek: d3b419cb44991.png]](https://zapodaj.net/images/d3b419cb44991.png)  
 
	 
	
	
	
		
	 
 
	  
	1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
	  • Ametyst I Dziecię
 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2771 
    Liczba wątków: 225
	 Dołączył: 02.03.2020
	
	 
 
	
	
		Fajna mowa, tylko nagłówek: do arcybiskupów i biskupów. Przypominam, że nie macie ani jednego. Jesteście sami, no plus Ametyst, który sobie będzie heheszkował w nowej funkcji. Świecki kardynał dla człowieka odmiennego wyznania. Śmiechu warte. No, ale trzeba coś próbować, bo każdy się od was odsunął. Każdy.
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2014 
    Liczba wątków: 65
	 Dołączył: 18.06.2016
	
	 
 
	
	
		Dziękując za to nietypowe wyróżnienie muszę zaznaczyć, że musiałem się nad jego przyjęciem dłużej zastanowić. Jego Świątobliwość zapewnił mnie, że nominacja ta ma aprobatę pozostałych członków Kolegium - bez tego warunku nie ważyłbym się sięgnąć po galero. Tym bardziej traktuję moje włączenie do grona Książąt Kościoła Rotryjskiego nie tylko jako wyraz zaufania Patriarchy, ale społeczności rotryjskiej jako takiej. Jeśli z jakiegoś powodu to zaufanie się przeterminuje to ja to zrozumiem i kurczowo się tytułu trzymać nie będę. 
Druga kwestia to, wspomniana z przyczyn oczywistych, różnica wyznaniowa. Z wielu powodów nie mogę stać się wiernym Kościoła, ale jednak patrząc z perspektywy historycznej kardynał to nie tyle duchowny, choć tradycyjnie nawet kardynałowie świeccy byli zaliczani do kleru na prawach posługi niższego stopnia, ale nade wszystko urzędnik. Skoro zatem moja tutaj posługa ma charakter głównie urzędniczy postanowiłem nie doszukiwać się sprzeczności. 
Mam zatem nadzieję, że moje bycie kardynałem Kościoła nie będzie obarczone kontrowersjami. 
Z kolei jako przedstawiciel rządu Socjalistycznego Królestwa z radością przyjmuję wiadomość o gotowości do nawiązania relacji dyplomatycznych. Mam nadzieję, że bliskość geograficzna rychło przekształci się w bliskość rzeczywistą.  
	 
	
	
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani  
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus 
 
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2771 
    Liczba wątków: 225
	 Dołączył: 02.03.2020
	
	 
 
	
	
		Ametyst to obecnie jedyny godny Rotryjczyk, który się ostał w Państwie Kościelnym.
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2604 
    Liczba wątków: 198
	 Dołączył: 27.11.2018
	
	 
 
	
	
		 (21.02.2022, 18:53:10)Stanisław Wieniawa napisał(a):  Fajna mowa, tylko nagłówek: do arcybiskupów i biskupów. Przypominam, że nie macie ani jednego. Jesteście sami, no plus Ametyst, który sobie będzie heheszkował w nowej funkcji. Świecki kardynał dla człowieka odmiennego wyznania. Śmiechu warte. No, ale trzeba coś próbować, bo każdy się od was odsunął. Każdy. 
Myślimy, że ten kapelusz ma o wiele większą wartość niż nadany przez Pana kapelusz Potockiemu... i sakra nadana Potockiemu... i nominacja prezbiterska nadana Potockiemu. To jest śmiechu warte.
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 113 
    Liczba wątków: 7
	 Dołączył: 07.07.2021
	
	 
 
	
		
		
		21.02.2022, 20:01:24 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.02.2022, 20:02:15 przez Krzysztof Windsor.)
	
	 
	
		Hmmm....  
No cóż, pozostaje podziękować za "zabawę". 
 
Ale mimo wszystko mam nadzieję na w miarę spokojne stosunki.
	 
	
	
dr szt. Krzysztof Windsor  
HKH Konigprins, Prins af Dravsk 
Kardynał Kościoła Powszechnego Pollinu  
Arcybiskup Grodziski 
 
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 2604 
    Liczba wątków: 198
	 Dołączył: 27.11.2018
	
	 
 
	
	
		 (21.02.2022, 20:01:24)Krzysztof Windsor napisał(a):  Hmmm....  
No cóż, pozostaje podziękować za "zabawę". 
 
Ale mimo wszystko mam nadzieję na w miarę spokojne stosunki. 
Nie wiemy czego się Ekscelencja spodziewał?
 
Przecież odejście z Rotrii na rzecz MWCh równało się z konsekwencją ekskomuniki? Prawo rotryjskie jest w tym wymiarze bardzo jasne.
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 113 
    Liczba wątków: 7
	 Dołączył: 07.07.2021
	
	 
 
	
		
		
		21.02.2022, 20:07:46 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.02.2022, 20:08:32 przez Krzysztof Windsor.)
	
	 
	
		To jest dla mnie jasne. 
 
Ale inne wyznanie w kapeluszu kardynalskim jest dla mnie nie jasne - z szacunkiem do Ametysta <3 
 
Co do katolikosa, oficjalnie nim nie jestem i nie byłem, wyników oficjalnych nikt nie podał, projekt jest na obecną chwilę zakończony.
	 
	
	
dr szt. Krzysztof Windsor  
HKH Konigprins, Prins af Dravsk 
Kardynał Kościoła Powszechnego Pollinu  
Arcybiskup Grodziski 
 
	
		
	 
 
 
			 
		 |