Wieści z zagranicy

[Wilhelm Orański]

Oczywiście, zapraszam serdecznie. Rotria to chyba najlepsze miejsce, gdzie Brat Domestosigos będzie mógł kontynuować swoją posługę zakonną.

[brat Makarios]

Czasami zaglądam jeszcze z ciekawości do mikronacji, ale raczej wyczerpały się moje zasoby aktywności Ale za zaproszenie dziękuję!

[Albert Orański]

Ostatnimi czasy nie grzeszyłem aktywnością w mikroświecie, lecz skoro do uszu moich dotarła wieść, która zmarłych z grobu podnieć może, postanowiłem przerwać milczenie i ową wieścią z Wami się podzielić. Viktorjos Paulosigos apo Zep, niegdysiejszy król Surmenii i głowa Królewskiego Rodu apo Zep powrócił do mikroświata obejmując we władanie Księstwo Urbino. Pośród gruzów upadłego imperium i rodu Medyceuzy podnosi się oto niczym feniks z popiołów jeden z najstarszych i najznamienitszych rodów jaki znam:

http://urbino.cba.pl//forum/viewthread.php?thread_id=18

[Paolo Carlo de Medici y Zep]

Powinni się przyłączyć do nas. W końcu Urbino było do momentu Wielkiej Schizmy Październikowej lennem Rotrii.

[Albert Orański]

Na tej samej zasadzie Ukraina, Białoruś i Litwa powinny się przyłączyć do III RP - ładne marzenie, ale raczej bez szans na realizację.

[Paolo Carlo de Medici y Zep]

Tylko, że oni sami mogą kiepsko sobie radzić. Rotria się znowu zaczyna rozwijać. Wracają stare twarze.

[Carlo Lorenzo de Medici y Zep]

Problem polega na tym, że to ja ciągle jestem księciem Urbino i tylko ja mam prawo zarządzać co się z nim stanie.

[Paolo Carlo de Medici y Zep]

Problem polega na tym, że to ja ciągle jestem księciem Urbino i tylko ja mam prawo zarządzać co się z nim stanie.

To tym bardziej...

[Filippo Michael de Medici]

Wygląda na to, że dziadek zjawił się nagle i niespodziewane jakby zmartwychwstał i teraz chce zdetronizować swego wnuka. Dziwne rzeczy się dzieją Bracia, bardzo dziwne.

[Carlo Lorenzo de Medici y Zep]

Śmiem wątpić, że to mój dziadek...