Liczba postów: 1782 
    Liczba wątków: 236
	 Dołączył: 15.12.2015
	
	 
 
	
	
		 (13.03.2017, 10:30:12)Felipe Miguel de Guzmán napisał(a):  Wygląda na to, że dziadek zjawił się nagle i niespodziewane jakby zmartwychwstał i teraz chce zdetronizować swego wnuka. Dziwne rzeczy się dzieją Bracia, bardzo dziwne. 
Absens carens...
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	 
	
	
		
	Liczba postów: 96 
    Liczba wątków: 16
	 Dołączył: 15.03.2016
	
	 
 
	
	
		 (13.03.2017, 10:30:54)Carlo Lorenzo de Medici y Zep napisał(a):  Śmiem wątpić, że to mój dziadek... 
Bracie, dlaczego? Insza sprawa, że to forum nie powstało z dnia na dzień.
	  
	
	
/-/Hrabia Daniel Krak SJ
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1782 
    Liczba wątków: 236
	 Dołączył: 15.12.2015
	
	 
 
	
	
		Ekscelencja słusznie wysnuwa podejrzenie, że ktoś mógł się podszyć pod Vittorio Paolino.
	 
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 12 
    Liczba wątków: 2
	 Dołączył: 23.12.2015
	
	 
 
	
	
		Bracia, 
Drogi Bratanku, 
 
Nie wiem skąd pomysł, ze pod mojego ojca ktoś się może podszywać. Mój Akt Abdykacji zawierał klauzulę zrzeczenia się tronu przez Księcia Carlosa gdybym powrócił ja lub mój ojciec. Wykonawcą tej woli jest mój brat Markos. 
Na pewno da się Akt Abdykacji odzyskać ze Skarkandu. 
Oczekujemy odpowiedniego oświadczenia ze strony Księcia Carlosa. 
 
Co do przyszłości Urbino nie zapadły jeszcze żadne wiążące decyzje. 
 
Cum debita reverentia
	 
	
	
/-/ Adriano Vittorino 
Książę Urbino 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	 
	
	
		
	Liczba postów: 129 
    Liczba wątków: 11
	 Dołączył: 21.11.2016
	
	 
 
	
	
		Mimo wszystko cała sytuacja nie wygląda uczciwie i raczej przypomina lewą zagrywkę. Miejmy nadzieję, że Ród Zep dojdzie do porozumienia i jakoś wspólnie wypracują kompromis.
	 
	
	
/-/Don Filippo Michael de Medici SJ, 
Książę Palestriny 
![[Obrazek: 2ryzP.png]](http://funkyimg.com/i/2ryzP.png)  
 
 
	
		
	 
 
 
	
	
 
 
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1072 
    Liczba wątków: 195
	 Dołączył: 14.12.2015
	
	 
 
	
	
		 (13.03.2017, 10:30:54)Carlo Lorenzo de Medici y Zep napisał(a):  Śmiem wątpić, że to mój dziadek... 
Nie wątp - to twój dziadek. Niesprawdzonymi informacjami bym się nie dzielił.
 
Co do decyzji ws. księstwa - Mości Adrjanos ma rację. Pamiętam akt o którym mówi Szanowny Książę. 
 
Niezależnie jednak od racji którejkolwiek ze stron, musisz przyznać Carlosie, że realną władzę nad Urbino sprawuje Viktorjos, mając do dyspozycji tamtejsze tereny, wojska, infrastrukturę, jak i wsparcie Rodu Panującego. Nie chcę się wtrącać, ale chyba winien jesteś posłuszeństwo swojemu ojcu... Wszak po Medyceuszach ciężko teraz szukać śladów, a Zepowie są jedyną twoją rodziną, której barw, ani nazwiska się nie zrzekłeś z tego co mi wiadomo.
	  
	
	
Jego Eminencja Albert Orański  
 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	 
	
	
		
	Liczba postów: 129 
    Liczba wątków: 11
	 Dołączył: 21.11.2016
	
	 
 
	
	
		Moralizatorskie historie można sobie oszczędzić .    Mnie interesuje jak zakończy się ta historia szybkiej detronizacji Don Carlosa oraz czy takie są faktyczne plany Rodu Zepów(tekst poniżej). A jeśli tak, to nie lepiej grać w otwarte karty, a nie bawić się w kiepskie intrygi na których może ucierpieć Kościół Rotryjski. O co tu się bić o znikomy skrawek ziemi jednego z najmniejszych księstw rotryjskich? 
 Cytat:Gdy myślę o potencjalnych korzyściach z wasalizacji Urbino, widzę: 
  
* Dla Urbino: 
- protekcja silnego państwa; 
- ochrona bytu - jako niepodległa mikronacja księstwo nie ma dużych szans;  
 
* Dla Rzeczypospolitej: 
- zwiększenie znaczenia międzynarodowego; 
- zwiększenie prestiżu króla (od teraz ma swoich lenników); 
- zwiększenie atrakcyjności Rzeczypospolitej dla potencjalnych mieszkańców. 
 
Gwoli ostatniego: dobrze się nam przyjaźniło ze Skarlandem, bo epoka odpowiadała naszej. A co gdyby Urbino było osadzone w podobnym klimacie historycznym, w tych samych czasach, ale pozbawiona właściwej nam "sarmackości", która jednych zachęca, innych odpycha. Dla tych drugich możliwe byłoby korzystanie z wszelkich dobrodziejstw Rzeczypospolitej ale w klimacie księstwa północnych Włoch - z nieco innym systemem sprawowania władzy, nieco inną obyczajowością. Może Urbino nabierze klimatu republiki kupieckiej, da jakieś korzyści naszym mieszczanom? Na przykład szansa budowania faktorii handlowej w Urbino dla mieszczanina dawałaby dochód z handlu i zwiększała dochody z manufaktur (teraz łatwiej sprzedać to, co wytworzono). Wiele jest możliwości ![[Obrazek: icon_e_smile.gif]](http://www.rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/images/smilies/icon_e_smile.gif)  
 
 
	 
	
	
/-/Don Filippo Michael de Medici SJ, 
Książę Palestriny 
![[Obrazek: 2ryzP.png]](http://funkyimg.com/i/2ryzP.png)  
 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 891 
    Liczba wątków: 148
	 Dołączył: 11.12.2015
	
	 
 
	
	
		 (13.03.2017, 15:27:43)Albert Orański napisał(a):  Niezależnie jednak od racji którejkolwiek ze stron, musisz przyznać Carlosie, że realną władzę nad Urbino sprawuje Viktorjos, mając do dyspozycji tamtejsze tereny, wojska, infrastrukturę, jak i wsparcie Rodu Panującego. Nie chcę się wtrącać, ale chyba winien jesteś posłuszeństwo swojemu ojcu... Wszak po Medyceuszach ciężko teraz szukać śladów, a Zepowie są jedyną twoją rodziną, której barw, ani nazwiska się nie zrzekłeś z tego co mi wiadomo. 
Albercie, nie żartuj sobie. Pragnę Ci przypomnieć, że jest jeszcze jeden Medyceusz - August, mój wuj, który pracuje w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Notabene zostało nas dwóch, ale kto wie, może się rozwinie familia jeszcze kiedyś?
	  
	
	
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup, 
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep 
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,  
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii. 
Obecnie: truchło w grobowej tumbie. 
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać. 
 
 
 
 
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 1782 
    Liczba wątków: 236
	 Dołączył: 15.12.2015
	
	 
 
	
	
		 (14.03.2017, 11:28:24)Carlo Lorenzo de Medici y Zep napisał(a):   (13.03.2017, 15:27:43)Albert Orański napisał(a):  Niezależnie jednak od racji którejkolwiek ze stron, musisz przyznać Carlosie, że realną władzę nad Urbino sprawuje Viktorjos, mając do dyspozycji tamtejsze tereny, wojska, infrastrukturę, jak i wsparcie Rodu Panującego. Nie chcę się wtrącać, ale chyba winien jesteś posłuszeństwo swojemu ojcu... Wszak po Medyceuszach ciężko teraz szukać śladów, a Zepowie są jedyną twoją rodziną, której barw, ani nazwiska się nie zrzekłeś z tego co mi wiadomo.  
Albercie, nie żartuj sobie. Pragnę Ci przypomnieć, że jest jeszcze jeden Medyceusz - August, mój wuj, który pracuje w Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Notabene zostało nas dwóch, ale kto wie, może się rozwinie familia jeszcze kiedyś? 
Medyceuszy tylu co Orańskich.
	  
	
	
	
		
	 
 
 
	
	
	
	
	
	
		
	Liczba postów: 891 
    Liczba wątków: 148
	 Dołączył: 11.12.2015
	
	 
 
	
	
		Ano prawda.
	 
	
	
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup, 
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep 
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,  
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii. 
Obecnie: truchło w grobowej tumbie. 
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać. 
 
 
 
 
	
		
	 
 
 
			 
		 |