Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dyskusja ogólnonarodowa
Drogi Bracie Mateuszu,

sam kiedyś zaczynałem od zajęcia się Muzeum Rotryjskim, które wtedy, za czasów Sykstusa III miało swój złoty okres. Mam nadzieję, że i tak teraz nadejdzie, popieram inicjatywę z całego serca i proszę o wydanie odpowiednich dokumentów. Cieszę się, że Rotria przeżywa swój drugi rozkwit kulturalny.
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli, 
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.

Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.

[Obrazek: 2s4JK.png]
Odpowiedz

Czy Muzeum nie musi zostać najpierw powołane rozporządzeniem?
Odpowiedz

(31.12.2015, 22:49:32)Severino Castiglioni link napisał(a):Czy Muzeum nie musi zostać najpierw powołane rozporządzeniem?

Musi musi, niestety Tongue
Struktura prawna wymaga podłoża prawnego. Bez tego ani rusz!


Szanowni Bracia,
jakie jeszcze kwestie chcielibyście poruszyć podczas naszych obrad?
/-/ prof. dr hab. net. Ksawery kardynał van Berden
Świętego Kościoła Rotryjskiego Kardynał Senior
Odpowiedz

Cytat:Szanowni Bracia,
jakie jeszcze kwestie chcielibyście poruszyć podczas naszych obrad?

Cytat:Tuszę, iż w dalszej kolejności władze Państwa Kościelnego zajmą się kwestią ustroju terytorialnego i księstw rotryjskich. A jest to kwestia niewątpliwie pilna. Stąd też moja obecność w Rotrii.
Odpowiedz

Ekscelencje? Ta cisza jest dosyć niepokojąca.
Odpowiedz

Doprawdy bezpośredniość intencji Waszej Wysokości jest ujmująca, jednakże księstwa nie są w tej chwili priorytetem działań dla Stolicy Apostolskiej. Jest to niewątpliwie kwestia warta uwagi, ale raczej w późniejszym czasie. 
Jego Eminencja Albert Orański

[Obrazek: 2VgPQ.png]
Odpowiedz

(03.01.2016, 20:16:44)Alberto de Orange-Nassau link napisał(a):Doprawdy bezpośredniość intencji Waszej Wysokości jest ujmująca, jednakże księstwa nie są w tej chwili priorytetem działań dla Stolicy Apostolskiej. Jest to niewątpliwie kwestia warta uwagi, ale raczej w późniejszym czasie.

Szkoda, że intencje Stolicy Apostolskiej nie są takie bezpośrednie. Niemniej, życzę powodzenia Kurii Rotryjskiej. Oby tym razem historia wyjątkowo zakończyła się odmiennie niż dotychczas. Z Panem Bogiem, Drogi Księże.
Odpowiedz

Czcigodni Bracia,

Skoro ustaliliśmy już kwestie związane z ogólnym ustrojem państwa, a w szczególności przyjęliśmy ustawę zasadniczą, w dodatku Kuria pracuje bardzo aktywnie i wydajnie, to uważam, że można pochylić się nad propozycją tematu złożoną przez JW Karola Medycejskiego. Chodzi tutaj zatem przede wszystkim o kwestie ustroju terytorialnego, w szczególności w odniesieniu do obowiązujących przepisów prawnych.

Jak zatem, Bracia, wyobrażacie sobie tę płaszczyznę?

Rozpoczynam dyskusję.
/-/ prof. dr hab. net. Ksawery kardynał van Berden
Świętego Kościoła Rotryjskiego Kardynał Senior
Odpowiedz

Lenna muszą stanowić alternatywę dla osób, które nie są duchownymi. Księstwa nie mogą być jednoosobowe. Najlepiej zrobić ich mniej i dać im szeroką autonomię. Bardzo szeroką, by budziły zainteresowanie, by posiadały rozbudowane struktury. W innym wypadku znów nic z tego nie wyjdzie i jednoosobowe lenna będą budziły jedynie śmiech. Chyba, że w ogóle zrezygnujemy z podziału lennego i wprowadzimy jednolitą strukturę dużego Państwa Kościelnego.

Ponadto istnieje problem Księstwa Urbino, które włączyło się do Imperium Skarlandu.
Odpowiedz

Przypuszczam, że Jego Katolicką Wysokość bardziej interesuje to, czy jego ród odzyska, bądź nie Toskanię, niżeli fakt ile i czy w ogóle będzie księstw lennych w Rotrii. Mamy dwie zasadnicze drogi 1. zdecydować się na księstwa i zdefiniować ich kształt i ilość lub 2. zrezygnować z nich. Przy pierwszej opcji pojawia się problem czy uznać decyzję antypatriarchów, a wówczas ja uzyskałbym Mediolan, ks. della Popoly Sienę i Ttydent, a Medyceusze Wielkie Księstwo Toskanii (stan na ostatni dzień "AntyRotrii"). Możemy też uznać stan wcześniejszy z końca panowania antypatriarchy Aleksandra IV, wówczas to ks. della Popoly miałby tylko Trydent, a dodatkowo ród Mancinich miałby Sienę, a ród Córdoba miałby Modenę. Możemy też nie uznawać decyzji antypatriarchów w tej mierze, wówczas wszystkie księstwa pozostawałby by bez władców (nawet Toskania, którą ś.p. kardynał de Medici zwrócił w swoim testamencie patriarchom Rotrii, a więc zrezygnował z władztwa Medyceuszy nad tymi ziemiami).

Sprawa trudna, skomplikowana, zawiła. Ciężko mi proponować wyjście z niej (zwłaszcza, iż dwa z powyżej przedstawionych czterech są dla mnie osobiście korzystne). Dlatego w myśl zasady nemo iudex in causa sua, proponuję powierzyć rozstrzygnięcie tej sprawy Jego Świątobliwości, który po pierwsze jest najwyższym sędzią, a po drugie nie jest w sprawę w żaden sposób zamieszany, w przeciwieństwie do ponad połowy obecnych (54,5 % - licząc uczestników dyskusji lub 50% licząc obywateli).

Co do Urbino - sprawa jest jeszcze trudniejsza, z uwagi na to, że Kuria będzie się nią prawdopodobnie zajmować, wstrzymam się od opinii.
Jego Eminencja Albert Orański

[Obrazek: 2VgPQ.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.