Codzienność w Pałacu Apostolskim - pontyfikat Jana I

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego
XII X MMXIX

Jego Świątobliwość Jan I wieczorem przygotowywał się do modlitwy brewiarzowej. W oknie swego gabinetu ciągle wyglądał coraz to większych grup pielgrzymów przybywających do Bazyliki św. Pawła na Welii. Jako biskup uwielbiał wpatrywać się w okno Pałacu Apostolskiego z poziomu zwykłego pielgrzyma - patrząc oczyma wiary na to co dziać się może za oknami Pałacu Apostolskiego. Jako Patriarcha nakazał ustawić dębowe biurko tak, aby móc widzieć co dzieje się na Placu św. Pawła. W pewnym momencie, kiedy odkładał już papiery na obecny konsystorz kątem oka ujrzał pielgrzymów z jego miejscowości - z Cassino, Monte Cassino i okolicznych wiosek. Liczba wiernych i pielgrzymów z Toskanii zwiększała się. Biskup Rotrii zauważył także flagi z Mediolanu, Sieny, a nawet z Wenecji. Natychmiast zawołał infułata Piccolominiego i nakazał przygotować balkon patriarszy do modlitwy różańcowej. Po chwili, ku zdziwieniu pielgrzymów, drzwi balkonowe otworzyły się i stanął w nich Patriarcha Jan I, ubrany tylko w białą sutannę. Pozdrowił on wszystkich zebranych, wezwał do życia w radości i pełnej ufności Bogu, wyciągnął różaniec i rozpoczął modlitwę. Przez cały plac niosła się modlitwa w języku włoskim: Ave Maria, piena di grazia, il Signore e con te... Po modlitwie Patriarcha pobłogosławił zebranym, uśmiechnął się do nich kilka razy i wszedł z radością w duchu do Pałacu Apostolskiego.

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego
XIV X MMXIX

Jego Świątobliwość Jan postanowił udać się w pierwszą podróż poza Pałac Apostolski. Postanowił odwiedzić Biuro Wielkiego Architekta przy Palazzo Quirinale. Tam, wraz z dwoma głównymi architektami, a także osobistym sekretarzem kard. Drederem postanowił obserwować prace odgruzowywania Apostolskiego Miasta po serii podpaleń i wybuchów, a także "pomóc" przy pracach odbudowy. Ojciec Święty, wbrew kodeksowi sam chwytał cegły, aby ustawić z nich choć małą ściankę. Widząc odsuwających go od pracy strażników i architektów Biskup Rotrii chodził po placu budowy w roboczym kasku i błogosławił wszystkich zebranych.

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego
XV X MMXIX

Po odprawieniu porannej celebry ku czci św. Teresy Wielkiej Ojciec Święty Jan I miał jakże radosny nastrój. Całe przedpołudnie miał spędzić na pisaniu katechez oraz listów apostolskich, jednak postanowił odwiedzić swoją dawną Alma Mater, która później przyniosła mu chlubę i uznanie w Rotrii - do Konserwatorium Laterańskiego, gdzie dawien dawno jako główny dyrygent służył chwale Rotrii i Złotego Tronu. Monsignore Marco Frisina, uprzedzony o obecności Ojca Świętego przygotował dla Jana I krótki koncert z najsławniejszych dzieł, jakie skomponował. Patriarcha z wzruszeniem słuchał wykonania młodego chóru Cantores Lateranensis i postanowił ofiarować Konserwatorium sygnowany swoim herbem patriarszym fortepian oraz ufundować nowe organy, bowiem stare dawno się zużyły. Na zakończenie wizyty Jego Świątobliwość stanął w rzędzie z chórzystami i nakazał wykonać pamiątkowe zdjęcie. 

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego
XVI X MMXIX

Patriarcha Jan I odwiedził dzisiaj swoje ukochane Monte Cassino. Po krótkiej wizycie w Klasztorze Sióstr Benedyktynek, gdzie w tamtejszej kaplicy odprawił uroczystą Celebrę udał się w spacer po ogrodach Pałacu Markiza. Następnie wypił z szanowanymi obywatelami marchii popołudniową herbatę i udał się w odwiedziny do sierocińca Sióstr Benedyktynek. Tam, wedle tradycji czytał dzieciom bajki, rozmawiał z nimi, a nawet grał w piłkę. Dla najmłodszych była to przygoda nie do opisania. Jego Świątobliwość wziął mocno do serca słowa "Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie" i stara się poświęcać milusińskim, szczególnie tym odrzuconym, jak najwięcej wolnego czasu.

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego
XVIII X MMXIX

Patriarcha Jan I wraz z przyjaciółmi z Kolegium Kardynalskiego udał się do centrum sportowego na Awentynie. Tam, gdzie jako biskup często oglądał wyścigi konne lub grał w krykieta, poznał właściciela kortów sportowych. On zapewnił Biskupowi Rotrii i Purpuratom małe boisko do gry w bule - tzw. po włosku bocce. Patriarcha, jako zaprawiony Medyceusz był specjalistą od tej gry. Natychmiast przystąpił do rozgrywki z purpuratami. Pod koniec zabawy, kiedy Patriarcha zwyciężał, do grupy podszedł Umberto Granaglia - mistrz Pollinu w grę bocce. Poprosił on o możliwość rozegrania jednej partii z Ojcem Świętym. Po długiej i zaciętej walce Umberto wygrał, a w nagrodę Patriarcha Jan I podpisał mu wszystkie bule.

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego
XXV X MMXIX

Patriarcha Jan I gościł niedawno jednego z głównych przedsiębiorców Apostolskiego Miasta - Giacobbe Rossiego. Szanowny Kawaler zajmuje się wyrobem sprzętu dla sportowców: w tym rowerów, piłek, kul, czy bul. Pragnął spotkać się z Ojcem Świętym, aby ofiarować mu pierwszy rower z linii il papa, które w większości zostaną podarowane dzieciom z ubogich rodzin i sierocińców, które po serii pożarów cierpią jeszcze bardziej. Ojciec Święty przyjął podarek, pobłogosławił Rossiego oraz złożył swój podpis na dziesięciu rowerach, które trafią do szpitala Bambino Gesu, gdzie przebywają dzieci z największym stopniem poparzenia.

[Maurycy Orański]

Proszę Waszą Świątobliwość o zarezerwowanie jutra, albo pojutrza na odwiedzenie żołnierzy kończących szkolenie podstawowe.

[Pio Maria de Medici]

Codzienność Pałacu Apostolskiego

XXI XI MMXIX

Patriarcha Jan I usłyszawszy o tragedii, jaka spotkała Wenecję natychmiast pojechał do niej. Nieopodal wjazdu do miasta, na Tempo san Marco, spotkał się z infułatem Pronobisem, proboszczem i kustoszem Bazyliki św. Marka w Wenecji. Ojciec Święty zapewnił Wenecjan o modlitwie, błogosławił zebranym na Tempo san Marco i przekazał dary z Jałmużnicy Patriarszej dla wszystkich potrzebujących. Wielokrotnie też rozmawiał z mieszkańcami miasta oraz okolic i zapewnił Gubernatora Wenecji o materialnym wsparciu Stolicy Apostolskiej dla całego miasta.

[Adalbertus Pronobis]

Sam infułat Pronobis z głebokim smutkiem i żalem, ale jednocześnie z radością i wdzięcznością podziękował Ojcu Świętemu i wszystkim ludziom dobrej woli za wsparcie. Jednocześnie poinformował, że woda została wypompowana, Plac św. Marka się wyłania spod tafli wody. Teraz czas na szacowanie start i rozpoczęcie remontów. Kustosz Bazyliki św. Marka żywi nadzieję, że święta Bożego Narodzenia będą już sprawowane w Bazylice. 

[Adalbertus Pronobis]

Cecyliada w Rotrii

Dnia 22 listopada 2019 roku,
we wspomnienie liturgiczne św. Cecylii,
patronki muzyki kościelnej i wszystkich, którzy się nią zajmują,,
w Pałacu Apostolskim w Rotrii
odbędzie się 

I CECYLIADA ROTRYSJKA

W programie: 
- koncert organowy
- wykonanie chóru parafialnego "Dominicantare" z Opactwa Teplickiego w Sarmacji.
Początek o godzinie 20:15.

Serdecznie zapraszamy.

Ks. infułat Adalbertus Pronobis von Hippogriff-Piccolomini SJ,
Wikariusz Generlany Domu Patriarszego