Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Odszedł O. Gagik Bagratyda
#1
Tak jak w tytule. Odszedł O. Gagik Bagratyda; były biskup Rotryjski, twórca rytu welijskiego, mieszkaniec Rotryjski, mieszczanin Rzeczpospolitej, Burmistrz Królewskiego Miasta Lwowa, Wielki Przeor Zakonu Ubogich Rycerzy Chrystusa i Świątyni Salomona, oraz Strategos. Na forum Bizancjum jego renoma prezentowała się następująco: +33/-1.
Niewątpliwie był postacią, która zapisała się na kartach mikronacyjnej historii niejednym swym dziełem, inicjatywą, lub zdaniem.
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Enrique Sánchez Oviedo
Odpowiedz

#2
Niech mu Real lekki będzie.
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Enrique Sánchez Oviedo, Miguel de Catalan
Odpowiedz

#3
Ale wirtualnie?
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Enrique Sánchez Oviedo, Miguel de Catalan
Odpowiedz

#4
(21.12.2021, 12:32:31)Ametyst I Dziecię napisał(a): Ale wirtualnie?

Tak. Odszedł z mieczem w ręku.
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Enrique Sánchez Oviedo
Odpowiedz

#5
A dokąd odszedł? Zakładam, że pewnie wróci.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
Odpowiedz

#6
(21.12.2021, 13:59:24)Ametyst I Dziecię napisał(a): A dokąd odszedł? Zakładam, że pewnie wróci.
W wymiarze wirtualnym, metafizycznym powiem, że odszedł do domu Pana.

A takim innym to pewnie odszedł od komputera. Czy wróci... Pewnie tak, choć nie wiadomo.  

Żeby odejść na zawsze i mieć pewność, że nie wrócisz, i aby nie próbować wracać, to trzeba spalić mosty. Np. Odwalić coś na koniec. I potem np. zostanie się zbanowanym i będzie się pamiętało, że nie ma już tutaj co szukać. Choć oczywiście i bez tego, jeśli sytuacja realna jest taka,  że nie możesz i samemu podejmiesz tą decyzję to pewnie znajdzie się siła wewnętrzna aby nie wchodzić. Ale to musi być dyscyplina i zaparcie się w tym postanowieniu.
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Enrique Sánchez Oviedo
Odpowiedz

#7
Ja niby raz v-umarłem, ale to nie była moja inicjatywa. Po prostu uznałem stan faktyczny, zacząłem grać nową postacią. Niemniej mam coraz większy dystans do tej formy kończenia zabawy w mikronacje (zwłaszcza jeśli okazuje się, że odejście nie jest trwałe). W dodatku coraz częściej mikronauci umierają realnie.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Helwetyk
Odpowiedz

#8
Coś w tym jest. Zwłaszcza, że mikronauci nawiązują między sobą relacje. A v-śmierć może skutkować tych relacji odcięciem. A pamiętać warto, że są przecież mikronauci, którzy utrzymują ze sobą relacje między sobą wieloletnie. Starczy wspomnieć o mikronacyjnych emerytach. A i to warto zauważyć, że wiąże się to z tym, że często postacie wirtualne stapiają się z realnymi. Niektórzy je inaczej traktują, traktując je trochę oddzielnie. I wtedy v-śmierć jest możliwa, i ponowny powrót pod nową tożsamością. Jedni mikronacje traktują częściowo bardziej jako odgrywanie roli konkretnej, inni bardziej jako życie w społeczności z innymi. Choć oczywiście to się ze sobą miesza i nie sposób w krótki tekście i bez odpowiednich przemyśleń tego zawrzeć. Tak w ogólności pisząc.
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci
Hetman wielki i podskarbi wielki
Starosta brzeskolitewski
Rector Universitatis Cracoviensis
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Enrique Sánchez Oviedo, Miguel de Catalan
Odpowiedz

#9
Wielka szkoda to dla Kościoła Rotryjskiego, pomimo tego, że O. Gagik nie jest/był już biskupem Rotryjskim... Sporą miał wiedzę na różne tematy oraz duży wkład na kształt Kościoła Rotryjskiego oraz ogólnie chrześcijaństwa i religii w mikroświecie. Również życzę mu rychłego powrotu do Nas. Smile
Odpowiedz

#10
Strata to dla mikroświata pewna. Ryt welijski stracił swego twórcę oraz jedynego biskupa. Kto teraz tym się zajmie. To chyba koniec szans na jakiekolwiek pojednania i powroty, tym samym chyba upadek tej gałęzi kościoła.
(+) x. inf. Stefano Agostini
Wikariusz Generalny Archidiecezji Walenckiej
Kanonik Kapituły Archikatedralnej Bazyliki św. Jana na Lateranie
Protonotariusz Apostolski

[Obrazek: 27Wq6G2.png]
[Obrazek: 1146.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.