Liczba postów: 983
Liczba wątków: 88
Dołączył: 04.03.2019
Ristorante del Porto
![[Obrazek: img_00001017.jpg]](https://lifeofatravelczar.com/wp-content/uploads/2013/10/img_00001017.jpg)
_____________________________________________
Chwilę po północy, Tadeusz siedział jeszcze przy stoliku z widokiem na ujście kanału. Naprzemiennie raczył się orzeźwiającym spritzem i słodkim dymem kopciuchów hasselandzkich. Wieczór spędził w miłym towarzystwie sieneńczyka służącego we flocie w stopniu Primo Capo. Panowie wymieniali się ciekawymi historiami z przeróżnych zakątków Pollinu, jak i te ze spokojnych wsi sieneńskich.
Tadeusz nie czekają do zamknięcia baru udał się do pokojów restauracji portowej nabrać sił przed kolejnym wieczorem, liczył że w ciągu paru dni uda się znaleźć kolejnych klientów dla rodzinnej Grupy Zbrojeniowej "Gryf".
Liczba postów: 989
Liczba wątków: 43
Dołączył: 23.06.2016
Orański, zakończywszy poranne zebranie Małej Rady przechadzał się wzdłuż kanału. Nie chcąc zwracać na siebie większej uwagi ubrał jedynie prostą sutannę.
Idąc nabrzeżem spoglądał na statki dobijające do brzegu i od niego odbijające. Powoli, małymi krokami handel morski się odradza.
Nagle zaczęło trochę padać więc Maurycy schronił się w najbliższym lokalu. Traf chciał że była to Ristorante del Porto. Usiadł przy jednym ze stolików, ale zaraz zmienił miejsce bo dostrzegł @Taddeo Piccolomini.
-Co Szanownego sprowadza do Wenecji? Interesy? Turystyka? Poszukiwanie rozrywek?-zagadnął starego znajomego
Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
Liczba postów: 983
Liczba wątków: 88
Dołączył: 04.03.2019
Przed południem Tadeusz siedział przy tym samym stoliku, co poprzedniego wieczoru. Popijał śniadanie, serwowaną o tej porze taśmowo, caffe latte.
Po śniadaniu, tak jak miał od dawna w zwyczaju, musiał puścić dymka. Jednak wyciągając paczkę papierosów usłyszał znajomy głos, ale w niecodziennym ubiorze.
- Maurycy? Chłopcze od kiedy przywdziewasz sutannę zamiast zbroi?
Uścisnęli dłonie. Co mnie sprowadza do jedynego portu Patrymonium? Potrzebowałem rady od starych wojów brodryjskich, którzy tu wyemigrowali, maja oni klientów, a ja mam dla nich niemały projekt, mam sporą pomoc synów Filipa, pieniędzy stryjów, ale to nic gdy jedynie znów zapełnimy magazyny. Jeśli mogę spytać, twój ojciec wrócił już z podróży?
Odpalił papierosa do pogawędki.
1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
• Albert
Liczba postów: 989
Liczba wątków: 43
Dołączył: 23.06.2016
Zbroi nosić nie przestałem. A to dowód.-po tych słowach Maurycy odpiął kilka górnych guzików i uchylił sutannę by ukazać świeżą ranę na ramieniu
Jednakże od kilku miesięcy wstąpiłem również na Służbę Bożą- uśmiechnął się.
Po tych słowach przywołał kelnera i zamówił kawę dla siebie
A więc interesy. Przypomnij mi proszę. W jakiej ty branży działasz?- doża zagadnął Tadeusza.
Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
Liczba postów: 983
Liczba wątków: 88
Dołączył: 04.03.2019
30.07.2025, 01:45:51
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30.07.2025, 01:46:40 przez Taddeo Piccolomini.)
- Mirabile dictu! Ksiądz w tych czasach zajmujący się pojedynkami? Zadziwia mnie jak wiele się zmieniło pod moją nieobecność, że.. jest akceptowalne nie porzucenie dawnego życia, jak głosi sentencja "Vivite Verbum Dei". Zresztą, nie będę pouczać kleru, sam zdecydowałem się w taki sposób odejść od sakry arcybiskupiej. -
uśmiechnął się, pochylił nad stołem chcąc odpalić kolejnego kopciucha- Gdy wróciłem na stałe do rodziny w Sarmacji zająłem się produkcją sprzętu dla wojska, jednak pierwszy projekt upadł po rozkradnięciu większości wyprodukowanych pierwszych noży przez część pracowników. Okazało się, że byli specjalnie z tej okazji zorganizowaną grupą, jednak szybko wpadli w ręce sprawiedliwości. Nawet mam fotografię tej fabryki. -
podał niewielką kartkę
Liczba postów: 989
Liczba wątków: 43
Dołączył: 23.06.2016
-Jakie tam pojedynki? To pamiątka że spotkania z pewnymi góralami na Vaarlandzie. Ale to prawda, dawne wojskowe życie było nie do porzucenia.-parsknął śmiechem Maurycy.
-A więc zbrojeniówka-powiedział, już spokojny, Orański
-Rozkradzione? Ech. Chleb powszedni w dzisiejszych czasach. Moje złoto...Co to się dzieje...-westchnął, wspominając niedawne zniknięcie ładunku w transporcie.
-Pewnie szukasz odkucia za tamten incydent. W porcie, noże powinny schodzić jak świeże bułeczki -zachichotał.
-Chyba że szukasz rządowego kontraktu. To... możemy pogadać- spojrzał na Tadeusza pytającym wzrokiem, popijając właśnie podaną kawę
Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
Liczba postów: 983
Liczba wątków: 88
Dołączył: 04.03.2019
- Zdecydowanie liczę na większy kontrakt. - powiedział Tadeusz. - Myślę, że rozmowa w restauracji na ten temat nie będzie odpowiednia. Może udamy się w bardziej prywatne miejsce? Nie chciałbym zdradzać szczegółów w obecności przypadkowych osób.
1 użytkownik polubienia ten post.1 użytkownik polubienia ten post.
• Maurycy Orański
Liczba postów: 989
Liczba wątków: 43
Dołączył: 23.06.2016
Maurycy rozglądnął się po zebranych. Większa część klienteli nie była zainteresowana dwójką mężczyzn popijających kawę. Orański dopił swoją filiżankę i zwrócił się do Tadeusza:
"Myślę że odpowiednim miejscem będzie arsenał. Przejdźmy się. Tak porozmawiamy w większym gronie"
Po czym obaj wstali i wyszli nad kanał.
-Jak ci się podoba Wenecja?-zagaił rozmowę ksiądz.
Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
Liczba postów: 983
Liczba wątków: 88
Dołączył: 04.03.2019
- W większym gronie? - spytał ciekaw towarzyszy przyjaciela, zgasił papierosa, wstał i wyszedł za Orańskim - W takim bądź razie prowadź, tak dobrze Wenecji nie znam. Nie bywałem nigdy poza okolicami portu. - odpowiedział - pierwszy raz będzie okazja zobaczyć miasto. Prawdziwy ewenement, miasto stojące w wodzie na drewnianych palach. Kanały zamiast ulic, dzielnice na osobnych wyspach, lokalizacja będąca naturalną twierdzą.- powiedział z podziwem.
Liczba postów: 2771
Liczba wątków: 225
Dołączył: 02.03.2020