Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
[size=24pt]Wymarsz Wojsk Rotryjskich do Wenecji[/size]
[size=18pt]Na ulicach Apostolskiego Miasta Rotria zatrzepotały czerwone flagi wojenne. Złote umbraculum wraz z kluczami wędrowało między wąskimi uliczkami kamienic głoszą tryumf i potęgę Kościoła Świętego, Patriarchy Sykstusa IV oraz zwycięskich wojsk rotryjskich, które przegnały z pobożnego ludu innowierców, pogan i heretyków grożących ich życiu. Kiedy słońce chyliło się ku zachodowi, główni dowódcy Kampanii Weneckiej: Jacek Ostrogski i Ivan von Liechtenstein oraz głównodowodzący Gonfaloniere Carlo Lorenzo de Medici y Zep wraz ze swoimi armiami przybocznymi udali się do Pałacu Apostolskiego na wzgórzu Welia, aby uzyskać patriarsze błogosławieństwo. Kiedy Gonfaloniere podjechał na koniu na Plac św. Pawła, natychmiast na balkonie pokazał się Ojciec Święty Sykstus IV, który pobłogosławił idące walczyć wojska, coby ku chwale Bożej zdobyli dla Rotrii dalekie tereny nieznanej wcześniej Wenecji. Kiedy wszyscy uklękli, Biskup Rotrii uczynił ogromny znak krzyża i podarował Gonfaloniere Złotą Chorągiew Wojenną Rotrii - z jednej strony złote umbraculum i klucze, z drugiej zaś herb Patriarchy i Gonfaloniera. Wszystko w otoczeniu złotych gwiazd. Purpurowy sztandar niósł zaufany adjutant Karola. Natychmiast też wojska wyruszyły z Rotrii w kierunku Parmy i Modeny, gdzie na łąkach nastąpi reorganizacja wojsk i pierwsze rozkazy. Dumna orkiestra wojskowa grała wesołe marsze, zaś małe dzieci z radością podbiegały do żołnierzy wręczając im kwiaty oraz ciasteczka na drogę. Radości nie było końca. W tak wesołej atmosferze wojska rotryjskie opuściły Stolicę Patrymonium św. Pawła.[/size]
![[Obrazek: 668b890f5cbc4f3487c1b11a9342d4ca.png]](http://image.prntscr.com/image/668b890f5cbc4f3487c1b11a9342d4ca.png)
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 1782
Liczba wątków: 236
Dołączył: 15.12.2015
Mogłyby te wojska pomóc mi Parmę odbudować, skoro przechodzą obok. Dołączam kilka oddziałów swoich nieustraszonych wojaków. Niech służą w tej misji pod dowództwem Gonfaloniere.
Liczba postów: 65
Liczba wątków: 5
Dołączył: 30.12.2015
Pan Jacek nie ma wojsk przybocznych, bo Zakon mu takich nie użyczył, a sam Wielki Szpitalnik prywatnych wojsk nie ma. W związku z tym oddaję do dyspozycji brata:
- dwie roty knechtów,
- kompanię. landsknechtów,
- kompanię kuszników
- kompanię Czarnej rajtarii,
- baterię artylerii lekkiej
Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
Brat Jacek miał otrzymać wartę nad Strażą Honorową Ojca Świętego. Wiem o tym, że nie posiada jednostek własnych, dlatego chciałem mu udzielić własnych jednostek.
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 989
Liczba wątków: 43
Dołączył: 23.06.2016
A nie mogę komenderować i krzyżakami i przydzielonymi rotryjczykami?
Maurycy Wilhelm Jerzy książę kardynał Orański-Nassau
Arcybiskup Jerozolimy
Doża Wenecji
Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
Czemu by nie. Jeszcze dziś wydam rozkaz.
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
[size=24pt]Wymarsz Wojsk Rotryjskich do Wenecji
Przystanek I: Wieś Biccaco
11 września 2016 r.[/size]
[size=18pt]Biccoca, pierwsza wieś na drodze wojsk ku Wenecji rozpościerała się wśród olbrzymich pól zboża oraz wszelakiej zieleniny. Było to idealne miejsce na policzenie wojsk oraz rozesłanie rozkazów przez Głównego Dowódcę - Carla Lorenza de Medici-Zep. Skorzystał on z gościny najbogatszego gospodarza na tych ziemiach i wraz z Jackiem Ostrogskim oraz Ivanem von Lichtensteinem zaczął planować najkrótszą i najbezpieczniejszą drogę ku Wenecji. Kiedy wszystkie jednostki przeliczono, Wielki Książę Toskanii wydał rozkazy na następny dzień i począł przygotowywać specjalny dziennik podróży.[/size]
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
Liczba postów: 891
Liczba wątków: 148
Dołączył: 11.12.2015
[size=24pt]Wymarsz Wojsk Rotryjskich do Wenecji
Przystanek II: Miasto Bolonia
12 września 2016 r.[/size]
[size=18pt]Kiedy wojska sprzymierzone dochodziły do Bolonii, natychmiast uderzył ich straszny zapach spalenizny. Oto otworzył się przed nimi straszliwy widok - spalone do cna księstwo, a w nim ludzie mieszkający w gliniankach. Oto owoce wojny księcia Castiglioni z Wielkim Księciem Toskanii. Don Carlos odwrócił tylko wzrok udając się do nietkniętej katedry, gdzie miał zamiar się pomodlić. Wojska rozsiadły się pomiędzy zgliszczami rozkoszując się wieczorną przerwą. Przyglądali się nędzy i biedzie ludności, toteż po naradach wysłali kilku najmądrzejszych sołdatów do dowódcy z prośbą, aby po zakończonej kampanii móc wrócić tutaj i wspomóc odbudowę księstwa. Po dłuższej modlitwie Wielki Książę wyraził zgodę, wysłał także notę do Księcia Parmy z prośbą o pomoc w walce o Wenecję, w zamian oferując odnowę jego dziedzictwa. U schyłku dnia wszyscy żołnierze zmęczeni wędrówką ułożyli się do snu.[/size]
Jego Wielkoksiążeca i Arcykatolicka Wysokość Trup,
prof. net. Karol II Wawrzyniec kardynał de Medici i Zep
w historii: Patriarcha Leon III, król Skarlandu, Rotrii, Niderlandów, Estelli,
Wielki Książę Toskanii, książę Surmenii, RONu, margrabia Bialenii.
Obecnie: truchło w grobowej tumbie.
Czasem lepiej dopełnić aktu wiecznej śmierci, niż wiecznie umierać.
|