![]() |
|
Gloriosa Rivoluzione - Wersja do druku +- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl) +-- Dział: INSTYTUCJE STOLICY ŚWIĘTEJ (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=217) +--- Dział: Urzędy Kurialne (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=502) +---- Dział: Kongregacja ds. Dyscypliny (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=254) +---- Wątek: Gloriosa Rivoluzione (/showthread.php?tid=1317) |
RE: Gloriosa Rivoluzione - Franz II Wadar - 08.10.2018 Więc w zastosowaniu będzie plan wyglądał inaczej. Panie Marszałku jazda posłuży jako niszczenie odwodów i różnych jednostek w linii frontu jak napisałem w planie poza murami. Co do liczebności oddziałów to bardziej w ciemno liczyłem ale dziękuję że mnie Panowie naprostowali. Proszę więc tylko dostosować oddziały do planu w mniejszej liczebności. RE: Gloriosa Rivoluzione - Michelangelo Piccolomini - 08.10.2018 Przy takiej dysproporcji sił, to powinniśmy ich zmiażdżyć. Trzeba pomodlić się za pośrednictwem św. Jerzego, św. Michała Archanioła i ruszyć do ataku. RE: Gloriosa Rivoluzione - Franz II Wadar - 08.10.2018 Proponuję atak około 20. Co panowie na to? RE: Gloriosa Rivoluzione - Marcin Zagłoba - 08.10.2018 (08.10.2018, 10:31:53)Franz II Wadar napisał(a): Proponuję atak około 20. Co panowie na to? Jestem za. Ciemności jakie będą wtedy panować podziałają na naszą korzyść RE: Gloriosa Rivoluzione - Michelangelo Piccolomini - 08.10.2018 Po nieszporach ruszamy. RE: Gloriosa Rivoluzione - Maurycy Orański - 08.10.2018 (08.10.2018, 06:49:24)Franz II Wadar napisał(a): Więc w zastosowaniu będzie plan wyglądał inaczej. Panie Marszałku jazda posłuży jako niszczenie odwodów i różnych jednostek w linii frontu jak napisałem w planie poza murami. Co do liczebności oddziałów to bardziej w ciemno liczyłem ale dziękuję że mnie Panowie naprostowali. Proszę więc tylko dostosować oddziały do planu w mniejszej liczebności. Linia frontu to ufortyfikowane wzgórze. Można też zrobić tak że podpŕowadzimy ciężkie armaty pod osłoną piechoty, które obrócą w peżynę drewniano-ziemne barykady, piechota zaś zdobędzie pierwsze linie, a kawaleria dokończy dzieła zniszczenia. RE: Gloriosa Rivoluzione - Mikołaj Dreder - 08.10.2018 (08.10.2018, 10:07:30)Michelangelo Piccolomini napisał(a): Przy takiej dysproporcji sił, to powinniśmy ich zmiażdżyć. Trzeba pomodlić się za pośrednictwem św. Jerzego, św. Michała Archanioła i ruszyć do ataku. A w szczególności do św. Sebastiana, którego Ojciec Święty ustanowił patronem Gwardii Rotryjskie ![]() (08.10.2018, 10:31:53)Franz II Wadar napisał(a): Proponuję atak około 20. Co panowie na to? Przypominam tylko, że do mnie - jako Gonfaloniera - należy ostateczny rozkaz ataku na wojska buntownicze. Takiego rozkazu jeszcze nie wydałem. Między innymi dlatego, że nie mam opracowanej jeszcze ostatecznej strategii, a w szczególności plany pokrzyżowała nam panującą ostatnio aura - ciągłe ulewy zamieniły uliczki Sallustiano w bagno, które naszym ciężko uzbrojonym żołnierzom na pewno nie będzie sprzyjać. Ponadto nie ryzykowałby mnie zbyt dużego ostrzału artylerii, aby nie powiększać - i tak już ogromnych - strat. Buntowników, którzy zajęli Sallustiano pokonamy po cichu, kilkoma mocnymi uderzeniami w różnych, strategicznych punktach dla buntowników. W ten sposób rozbijemy jedność komunistów zajmujących to wzgórze, w efekcie czego będą zbyt słabi, aby sprzeciwić się nam całą swoją grupą. Moim zdaniem taka strategia uchroni nas również przed kolejnymi - niepotrzebnymi - stratami kolejnych gwardzistów, gdyż na chwilę obecną poległo ich zbyt wielu. RE: Gloriosa Rivoluzione - Maurycy Orański - 08.10.2018 Można i tak. Do cichych działań polecam lisowczyków i Tatarów.
RE: Gloriosa Rivoluzione - Franz II Wadar - 08.10.2018 (08.10.2018, 18:39:48)Maurycy Orański napisał(a): Można i tak. Do cichych działań polecam lisowczyków i Tatarów. Kozacy do pomocy a może zaatakujmy od północy odwracając uwagę moim planem a skrycie na południu planem Gonfaloniera? Moi kojący pójdą na śmierć za Papieża a zresztą odbyłem z nimi długą rozmowę i nie boją się śmierci w słusznej sprawie. Wielu też nawróciło się na katolicyzm. a przynajmniej tak powiedzieli. Czy jeden z księży na przykład Bkp. Piccolomini może udzielić im chrztu?
RE: Gloriosa Rivoluzione - Mikołaj Dreder - 08.10.2018 (08.10.2018, 20:24:56)Franz II Wadar napisał(a):(08.10.2018, 18:39:48)Maurycy Orański napisał(a): Można i tak. Do cichych działań polecam lisowczyków i Tatarów. 1. W Rotrii rządzi Patriarcha, Papież rządzi w Watykanie. 2. My nie jesteśmy katolikami, nawiązujemy do katolicyzmu rzecz jasna, ale to pojęcie funkcjonuje w świecie realnym. Wiara rotryjska to rotriokatolicyzm lub rotriochrześcijaństwo - w zależności kto jakie nazewnictwo przyjął. 3. Ów "bkp." Piccolomini wcale biskupem nie jest, a chrztu na pewno nie udzieli, ponieważ rotryjscy kapłani nie udzielają sakramentów. Przepraszam jeśli Czcigodnego uraziłem, po prostu nie lubię nieścisłości, a uważam, że działając na terytorium danego państwa, trzeba cokolwiek o nim wiedzieć. Wracając do planu uderzenia - ostateczny rozkaz wydam osobiście - dlatego dla dobra wspólnego i powodzenia walk o Sallustiano, proszę o cierpliwość. Dziękuję za wszelkie propozycje, są to niezwykle cenne uwagi, które wezmę pod uwagę. Obecnie proszę, aby wszyscy żołnierze skupili się na regeneracji sił przed walką i poprawie ich morali, które ułatwią walkę. Wstępnie mogę powiedzieć, że pierwsze uderzenie na buntowników będzie miało miejsce jutro, późną nocą, o ile pogoda nie pokrzyżuje nam planów. Nocne uderzenie z zaskoczenia na pewno ułatwi rozbicie wroga, późniejszy poranny atak będzie już tylko formalnością i Sallustiano wróci w nasze ręce. Z poważaniem, |