Państwo Kościelne Rotria
Dowcip na każdy dzień - Wersja do druku

+- Państwo Kościelne Rotria (https://forum.rotria.net.pl)
+-- Dział: TERYTORIA ROTRYJSKIE (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=380)
+--- Dział: Wielkie Księstwo Toskanii (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=382)
+---- Dział: Pałacyk przy Winnicy (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=392)
+----- Dział: Klub Księgarza (https://forum.rotria.net.pl/forumdisplay.php?fid=363)
+----- Wątek: Dowcip na każdy dzień (/showthread.php?tid=2389)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


RE: Dowcip na każdy dzień - Juan de la Cerda - 19.05.2025

??
Wasza Eminencja nigdy nie zawodzi żartem!


RE: Dowcip na każdy dzień - Stanisław Wieniawa - 20.05.2025

Do spowiedzi u kardynała Piusa w Monte Cassino przychodzi piękna, młoda parafianka. Mówi:
-Ojcze Kardynale, ciężko zgrzeszyłam nieczystością z kardynałem Wieniawą w jego klasztorze Izydorian…
Eminencja de Medici z oburzeniem wychyla się z konfesjonału i mówi:
-Córko, jak mogłaś! Tu jest twoja parafia, tu jest twój kardynał!


RE: Dowcip na każdy dzień - Henryk Ziemiański de Harlin - 20.05.2025

Eminencja ma talent do dowcipów.


RE: Dowcip na każdy dzień - Stanisław Wieniawa - 23.05.2025

Czasy rządów Patriarchy Alberta Orańskiego. Młody ksiądz spowiada w Bazylice Laterańskiej. Do konfesjonału podchodzi młoda, piękna kobieta. Wyznaje grzechy i na końcu mówi:
-Ojcze, bo ja jeszcze robiłam loda sąsiadowi.
Ksiądz zastanawia się, jaką ma dać pokutę, nie wie, bo jest nowy. Wychodzi z konfesjonału i idzie spytać się ministrantów. Podbiega do jednego z nich i pyta:
-Chłopcze, co daje Ojciec Święty za loda.
Na to ministrant:
-Zazwyczaj po Snickersie.


RE: Dowcip na każdy dzień - Pio Maria de Medici - 23.05.2025

To już jest niesmaczne… szczególnie, że to nie środa.


RE: Dowcip na każdy dzień - Stanisław Wieniawa - 23.05.2025

(23.05.2025, 14:32:24)Pio Maria de Medici napisał(a): To już jest niesmaczne… szczególnie, że to nie środa.

Bądźmy łagodni.


RE: Dowcip na każdy dzień - Juan de la Cerda - 23.05.2025

(23.05.2025, 14:24:09)Stanisław Wieniawa napisał(a): Czasy rządów Patriarchy Alberta Orańskiego. Młody ksiądz spowiada w Bazylice Laterańskiej. Do konfesjonału podchodzi młoda, piękna kobieta. Wyznaje grzechy i na końcu mówi:
-Ojcze, bo ja jeszcze robiłam loda sąsiadowi.
Ksiądz zastanawia się, jaką ma dać pokutę, nie wie, bo jest nowy. Wychodzi z konfesjonału i idzie spytać się ministrantów. Podbiega do jednego z nich i pyta:
-Chłopcze, co daje Ojciec Święty za loda.
Na to ministrant:
-Zazwyczaj po Snickersie.

Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin Big Grin
Ten to znam, za nastolatka żeśmy opowiadali go sobie w zachrystii


RE: Dowcip na każdy dzień - Andrew von Habsburg - 23.05.2025

Ja go nie znałem, podoba mi się.


RE: Dowcip na każdy dzień - Henryk Ziemiański de Harlin - 23.05.2025

Ja coś trochę kojarzę, głównie z tej strony.


RE: Dowcip na każdy dzień - Pierbattista Pastaballa - 24.05.2025

Jego Eminencja Aurelio de Medici y Zep niegdyś zaproszony na ślub swych przyjaciół, nie mogąc przybyć, postanowił wysłać telegram, w którym to (nie mając przy sobie drobnych) napisał tylko „1J 4.18”. Ksiądz Kardynał chciał w ten sposób uspokoić narzeczeństwo, w obliczu zbliżającego się sakramentu małżeństwa. Niestety podczas wysyłania telegramu zaginęła jedynka i państwo młodzi otrzymali „J 4.18”.
(1J 4:18 „W miłości nie ma lęku, lecz doskonała miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka, nie wydoskonalił się w miłości’’.
(J 4:18 „Miałaś bowiem pięciu mężów, a ten, którego masz teraz, nie jest twoim mężem. To powiedziałaś zgodnie z prawdą”.)

Wyobrazić możemy sobie twarze pary młodej w trakcie odczytywania wiadomości, a szczególnie panny młodej Smile