Karczma pod Mitrą i Pastorałem

[Wilhelm Orański]

W dużej części mikronacji święta wstrzymały aktywność. Ale to dobrze, w takie dni można, a nawet trzeba odejść od monitorów.

[Wilhelm Orański]

Drodzy Bracia,
w dniu dzisiejszym w "Obserwatorze Rotryjskim" ukazał się ekskluzywny wywiad z Eminencją Midici-Zeppem, długi i wyczerpujący. Serdecznie zachęcam do lektury:

Obserwator Rotryjski

[Ksawery van Berden]

Chwalebne, że postanowiono o wskrzeszeniu tej cudownej inicjatywy

[Michelangelo Piccolomini]

A nie można podać linka?

[Wilhelm Orański]

Chwalebne, że postanowiono o wskrzeszeniu tej cudownej inicjatywy

O, witam Eminencję! Jak zdrowie?

A nie można podać linka?

Jest podany w moim poprzednim poście, ale proszę: link

[Ksawery van Berden]

Chwalebne, że postanowiono o wskrzeszeniu tej cudownej inicjatywy

O, witam Eminencję! Jak zdrowie?

Napisałbym, że "złego diabli (...)", ale czy w duchowieństwie to przystoi?  
A całkowicie poważnie odpowiadając - Bóg zapłać, Eminencjo. Nie ukrywam obolenia, bo i nie sposób po trzykroć ciężkich bataliach, tym nie mniej dziękuję za swoich medyków i Medyków, dzięki którym zdrowie i Zdrowie ma się ku poprawie. Daj Boże, by permanentnie.

[Aurelio de Medici y Zep]

Wasza Eminencjo!

Z tego miejsca raz jeszcze dziękuję za niezwykle przyjemną i interesującą rozmowę. Liczę na to, że pobudzi ona społeczność Rotrii do dyskusji nad  przedstawionymi tam kwestiami, jak również skłoni do polemiki tych, którzy moich opinii nie podzielają. Życzę również powodzenia w odnawianiu tego wspaniałego dzieła, jakie stanowi Obserwator Rotryjski.

Eminencjo Ksawery, jak dobrze widzieć Waszą Eminencję po dłuższej przerwie na nowo! Przyłączam się do pytania o zdrowie
Edit: Skoro spóźniłem się z moim pytaniem o zaledwie sekundy, życzę Eminencji dużo siły i Bożego wsparcia w walce z chorobą!

[Michelangelo Piccolomini]

Chwalebne, że postanowiono o wskrzeszeniu tej cudownej inicjatywy

O, witam Eminencję! Jak zdrowie?

A nie można podać linka?

Jest podany w moim poprzednim poście, ale proszę: link

Ja już chyba oślepłem.

[Ksawery van Berden]

Eminencjo Ksawery, jak dobrze widzieć Waszą Eminencję po dłuższej przerwie na nowo! Przyłączam się do pytania o zdrowie

Eminencja to zawsze się cieszy, jak starego grzyba widzi pośród Was!  Strasznie to miłe, nie ukrywam.
Odpowiadając - w zasadzie identycznie, jako wyżej już wspomniałem. Niespełna 90 dni, trzy ciężkie bitwy. Wyniki wojny wciąż nieznane, ale z Bożą pomocą... wiadomo   . Stąd tegoroczne triduum było nie byle jakim dla mnie triduum. Najważniejszym chyba ze wszystkich dotychczasowych. Najgłębiej przeżywanym. I z nieskrywanie największym zrozumieniem.

[Wilhelm Orański]

Napisałbym, że "złego diabli (...)", ale czy w duchowieństwie to przystoi?  
A całkowicie poważnie odpowiadając - Bóg zapłać, Eminencjo. Nie ukrywam obolenia, bo i nie sposób po trzykroć ciężkich bataliach, tym nie mniej dziękuję za swoich medyków i Medyków, dzięki którym zdrowie i Zdrowie ma się ku poprawie. Daj Boże, by permanentnie.

Pamiętam o Eminencji w modlitwach. Silniejszej broni nie ma, więc musi się udać, gdy złączone głosy wielu proszą o jedno