Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Winiarnia u Bernarda
#11
(29.04.2020, 21:18:14)Pio Maria de Medici napisał(a): Wielebny to jak typowy włoski pleban - do dziesiątej odprawia celebry, po dziesiątej otwiera bary.


Coś w tym jest. Zdecydowanie nawet. Wink

(29.04.2020, 21:28:10)Pius Leon II napisał(a): Gratulujemy za wybór jednej z najpiękniejszych piosenek - "Hallelujah" Cohena. To po prostu genialny utwór. Piękny i cudowny.

Tak jest, ja też bardzo go lubię, ale tylko w wykonaniu oryginalnym oraz z pełną ilością zwrotem. A "Unchained Melody" to dla mnie niezwykle osobista piosenka, wiąże się ze wspaniałymi chwilami z osobą najbliższą... Bardzo mnie wzrusza.
Odpowiedz

#12
Chyba z gosposią, Wielebny.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Stanisław Wieniawa
Odpowiedz

#13
(30.04.2020, 14:19:43)Pio Maria de Medici napisał(a): Chyba z gosposią, Wielebny.

Ja nie wiem co Eminencja tam w kurii porabia, że ma takie myśli. Wink
Odpowiedz

#14
Wie Wielebny, zajmują się tyloma sprawami w Kurii mnie już kompletnie nic nie dziwi.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Stanisław Wieniawa
Odpowiedz

#15
Z samego rańca Michał stanął przed drzwiami wejściowymi do winiarni oczekując na otwarcie.
Niestety Michał nie mógł za długo przebywać i zatrzymywać się w Rotrii gdyż śpieszno mu było do jego ojczyzny. 
- Po jednym Winku na zdrowie i do domu. - powiedział.
Odpowiedz

#16
Do czerwonego barijskiego wina polecamy spaghetti carbonara.
Odpowiedz

#17
(22.05.2020, 18:22:33)Janusz Zabieraj napisał(a): Do czerwonego barijskiego wina polecamy spaghetti carbonara.

Och dziękuję, poproszę zatem jedną porcję. Zanim ruszę w drogę to przynajmniej się najem.
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Stanisław Wieniawa
Odpowiedz

#18
Dziś u Bernarda cicho grał gitarowy grajek. Umilając spożywanie wina i pysznego jedzenia, ksiądz prałat Janusz Adam Zabieraj SJ wygłosił swój najnowszy wiersz.





Cytat:
Deszcz
Gdy deszcz pada
i cicho krople uderzają o szybę.
Słyszę modlitwę w swoim sercu,
która wraz z nimi gdzieś stuka i stuka.
Myśli moje odpływają w świat niebytu,
deszczowej krainy zasnutej chmurami.
Widzę tam nitki srebrne babiego lata,
które oplatają mą zbolałą od myśli skroń.

Niech ten deszcz spłucze wszystko,
co w moim życiu jest złe
Niech oczyści moje myśli, serce i duszę.
Może uzupełni on poziom wody
w rzece mojego jestestwa,
abym mógł doczekać dni słonecznych
pełnych uśmiechu Pana Boga.
Wiary, nadziei i miłości.
Odpowiedz

#19
Ksiądz prałat Janusz Adam Zabieraj SJ udał się dziś do Winiarni u Bernarda aby zachęcić wszystkich do przeczytania swojego nowego tomiku wierszy pt. "Weneckie Lato". Dziś miał on swoją premierę.
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Taddeo Piccolomini
Odpowiedz

#20
Przyjemnie się czyta te wierszyki Big Grin Gdyby kiedyś złapać za jakiś instrument to byłoby ciekawie.
[Obrazek: 101005704499830101.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.