Karczma pod Mitrą i Pastorałem

[Ametyst I Dziecię]

Małe pytanko w temacie soboru: czy podniesienie do godności arcybiskupiej to jakaś Wasza tradycja czy czerpiecie z jakiegoś konkretnego wzorca realnego? Pytam z czystej ciekawości.

Na przykład w prawosławnej Cerkwi arcybiskup oznacza co innego w zależności od regionu (Grecy mają hierarchię patriarcha - arcybiskup - metropolita - biskup, a Słowianie patriarcha - metropolita - arcybiskup - biskup). W ruskiej Cerkwi mają specjalny ceremoniał - kiedy biskupa wynosi się do godności arcybiskupa to w czasie liturgii zwierzchnik nakłada publicznie kandydatowi kłobuk z brylantowym krzyżem, a jeśli wynosi go do rangi metropolity to biały kłobuk. W polskiej Cerkwi z kolei czegoś takiego nie ma - tam metropolita po prostu publikuje dekret, a delikwent sam sobie przyczepia krzyżyk we własnym zakresie. Ten krzyż na kłobuku to w ogóle w słowiańskim prawosławiu stosunkowo nowa rzecz - dawniej to była taka nagroda dla biskupów i arcybiskupów, a od kilkudziesięciu lat jest zazwyczaj wyróżnikiem arcybiskupa.

Nie wiem jak sprawa wygląda u unitów i stąd moja ciekawość.

[Mikołaj Dreder]

Ma Ekscelencja na myśli konkretnie arcybiskupów obrządku welijskiego/bizantyjskiego?

[Ametyst I Dziecię]

Oni zwrócili moją szczególną uwagę, ale w zasadzie łacińscy też mnie intrygują. Wiecie może, czy w realowym KK jest albo był jakiś specjalny ceremoniał wyniesienia do godności arcybiskupa ad personam?

[Mikołaj Dreder]

Oni zwrócili moją szczególną uwagę, ale w zasadzie łacińscy też mnie intrygują. Wiecie może, czy w realowym KK jest albo był jakiś specjalny ceremoniał wyniesienia do godności arcybiskupa ad personam?

Ciekawe pytanie. Sam z chęcią poznam odpowiedź na nie.

[Pio Maria de Medici]

Jak mnie pamięć nie myli to był tylko obrzęd poświęcenia i nałożenia paliusza - jak kapelusza kardynałom. Więcej tutaj: http://cejsh.icm.edu.pl/cejsh/element/bw...125-99.pdf.

[Michał Franciszek Lisewicz]

Z tym, że dotyczy to przecież wyłącznie metropolitów, a nie arcybiskupów ad personam.

[Ametyst I Dziecię]

Właśnie to mnie intryguje. Z paliuszem to się w ogóle zmieniło, bo teraz nałożenie następuje już w metropolii, a nie w Rzymie.

[Michał Franciszek Lisewicz]

Do kiedy nałożenie paliusza odbywało się w Rzymie?

[Ametyst I Dziecię]

Jakoś niedawno Bergolio zmienił. Teraz nowi metropolici jeżdżą do Rzymu, ale dostają tam paliusz w takim pudełku, jadą z nim do domu i w ich katedrze nuncjusz nakłada im go w obecności wiernych.

[Pio Maria de Medici]

W moim fachu historia liturgii i ceremonii nie jest jakimś moim fascynatem, ale przy jakiejś kawie zapytam biegłego kolegę w tych sprawach.