24.10.2020, 23:18:42
Tak, słynne "proroctwo Ratzingera" z 1969 r.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
|
Karczma pod Mitrą i Pastorałem
|
|
24.10.2020, 23:18:42
Tak, słynne "proroctwo Ratzingera" z 1969 r.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
25.10.2020, 14:48:15
(24.10.2020, 15:08:13)Gagik Bagratyda napisał(a): Dziękuję, że ktoś wreszcie przedstawił argumenty drugiej strony. Ad. 1 Po pierwsze, idąc za myślą hermeneutyczną mówienie o aborcji eugenicznej, jeżeli w rzeczywistości chodzi nam o aborcję z powodu ciężkiej wady płodu to wyjątkowy synkretyzm. Eugenika z założenia to eliminacja z puli genetycznej osobników o cechach niepożądanych i selektywne rozmnażanie o cechach pożądanych. Najczęściej na potrzeby państwa. Aborcja z powodu ciężkiej wady płodu nie eliminuje osób o ciężkich wadach płodu aby usunąć je z puli genetycznej, bo mówiąc brutalnie - o to zadbała już natura. To jest swoista misericordia. Skrócenie niepotrzebnych cierpień. Dziecka i matki. Moralnie - rzecz bardzo właściwa. Wyrok nie ocali życia setkom dzieci. Wyrok sprowadzi gehennę na setki dzieci z nieuleczalnymi wadami rozwojowymi. Chyba, że przez życie mamy na myśli dwutygodniową torturę pod respiratorem. Jeżeli obudziłby się pan pewnego dnia z bólem o niepojętej sile, którego nikt i nic nie potrafi zatrzymać, co uniemożliwia panu jakiekolwiek funkcjonowanie i wiedząc, że za dwa tygodnie pan umrze - nazwałby pan to życiem? A te dwa tygodnie ratowaniem życia? Dlaczego humanitarnym jest uśpienie psa, który cierpi z powodu nieuleczalnej choroby z którą nie potrafimy nic zrobić, a niehumanitarnym jest abortowanie dziecka, które cierpi z powodu nieuleczalnej wady genetycznej z którą również nie potrafimy nic zrobić? Dlaczego matka tego dziecka, przedstawił pan wykres instytutu psychiatrycznego w stanach, ma cierpieć psychicznie, widząc i myśląc o bólu swojego dziecka. Przez dwa tygodnie trwania koszmaru. To nieludzkie. Tak, Irlandczycy również byli ultrakatolickim krajem, gdzie aborcja była prawnie zakazana. Irlandia się zlaicyzowała, a nomenklatura kościelna dalej nie zrozumiała swoich błędów. Dzisiaj popełnia te same w Polsce, licząc, jak mniemam, na inny efekt. Ostatnio widziałem, będąc w Irlandii, dawny kościół na sprzedaż jako powierzchnia biurowa. Nie mogę się natomiast doczekać na zakup tak oryginalnego biura w Polsce. Nawet lubię witraże w oknach. Tak się gniazda nie "usuwa". Rozpętaliście rewolucję, która zje własne dzieci. Byliście bardzo naiwni i ta naiwność was zgubiła. Istnieją miękkie metody, które mogłyby wpłynąć na "ratowanie życia", są to: państwowa pomoc dla rodziców osób niepełnosprawnych, olaliście ich ciepłym moczem gdy stali w Sejmie; edukacja seksualna, którą uważacie za zło, co zmienia dzieci w żądnych seksu homoseksualistów oraz instytucjonalna pomoc kościelna osobom, które znajdują się przed dokonaniem wyboru aborcji: zantagonizowaliście ich, staliście pod szpitalami i krzyczeliście do nich spod płotu. Zrobiliście wszystko źle, wszystko nie tak. Naprawdę biada Wam. Ad. 2 Ty jej nie musisz widzieć, żaden z Was nie musi. Ale nie musicie, bo sąd orzeka na podstawie obowiązującego prawa, które również i nas dotyczy. Kary finansowe to jedynie kwestia czasu. Kazus ABC vs. Ireland. Konkretniej C vs. Ireland. Ad. 3 Myślę, że tu nastąpiło oderwanie od rzeczywistości. Rodzisz się z mózgiem na wierzchu. To zupełnie nie jest jak intencjonalne i odwetowe polanie cię kwasem przez Twojego wiecznie pijanego męża na Krupówkach w Zakopanem. Argument anegdotyczny w tym przypadku jest błędny. Poczytaj lepiej wypowiedź tej matki, której Chazan odmówił abortowania poważnie zniekształconego płodu. https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/...kazac.html I tak ta wspomniana wyżej tabela pokazuje, że jesteście w błędzie. Aborcja na życzenie nie oznacza, że kobieta, która ma się jej podjąć robi to z podejściem jak do jedzenia landrynek. To trudny i emocjonalny proces. Dlaczego jej to uniemożliwiacie? Dla jej własnego dobra? Każdy reżim totalitarny odbiera ludziom wolność do podjęcia świadomej decyzji "dla ich własnego dobra". Wstydźcie się, bo nie znacie dnia, ani godziny, kiedy sami znajdziecie się w sytuacji bez wyjścia i pozostanie Wam zmierzenie się z jej konsekwencjami.
25.10.2020, 21:51:24
Patrzymy na skalę protestów w całym kraju i jesteśmy przerażeni. Niestety nie potrafimy do siebie powiedzieć ani słowa, potrafimy tylko krzyczeć, przeklinać, a co najgorsze... nienawidzić drugiego. Co się z tym krajem stało.
† PIO DE MEDICI
![]()
25.10.2020, 21:59:15
Doszło także do protestów przy kościołach, a także do dewastacji w postaci napisów na ścianach.
Była także nie do końca wyjaśniona sytuacja z grupą protestujących i księdzem z czymś podobnym do bursy. Mam nadzieję, że nie było w niej Najświętszego Sakramentu. W każdym razie, znalazło się to na ziemi. Jeżeli mogło dojść do profanacji, to i ksiądz niestety może nie być bez winy. Jednakże mam na ten temat nie tak wiele informacji. Dowiedziałem się tego z jednej z grup katolickich na Facebooku. Tak,e źle się dzieje z protestami antycovidowymi... Po prostu Polska tak jest podzielona i skłócona wewnętrznie... I to w środku pandemii, a na poprawę na razie się nie zanosi. Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci Hetman wielki i podskarbi wielki Starosta brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
25.10.2020, 22:07:49
Dlatego właśnie decyzji kontrowersyjnych nie podejmuje się w okresie takim jaki mamy dzisiaj, bo nie trzeba być wielkim strategiem aby przewidzieć, że wywołają one protesty znacznej części podzielonego niemal na pół społeczeństwa.
Ja też mam takie wrażenie, że niektórym politykom prawicy to się wydaje, że kwestia aborcji wśród Polek (celowo nie mówię w Polsce) to niewiele więcej niż te tysiąc legalnych z hakiem. Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
![]()
25.10.2020, 22:11:50
Znaczy się, aborcje tzw. nielegalne są liczne w Polsce? Czy chodzi o wyjazdy zagraniczne w celu uśmiercenia dziecka?
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci Hetman wielki i podskarbi wielki Starosta brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
25.10.2020, 22:18:40
Trudno się nie zgodzić, że decyzje, o których wiadomo, że spowodują masowe protesty, nie powinny być podejmowane w takim czasie - abstrahując zupełnie od ich słuszności, bo w te dyskusje wchodzić nie chcę.
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość,
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc. ![]()
25.10.2020, 22:26:55
Tak i mnie się wydaje, choć z drugiej strony może więcej dzieci zostanie zachowanych od śmierci? Tego też w sumie nie wiem, bo rzeczywiście, co innego statystyki oficjalne, a co innego rzeczywistość...
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci Hetman wielki i podskarbi wielki Starosta brzeskolitewski Rector Universitatis Cracoviensis
25.10.2020, 22:28:06
Nie znam statystyk jeśli chodzi o podziemie aborcyjne, więc się nie wypowiem, ale wyjazd za granicę paradoksalnie dla wielu protestujących kobiet (to znaczy dla nie najgorzej sytuowanych z większych miast) nie jest problemem z puntu widzenia finansów czy organizacji. Jedne kobiety wyjeżdżają do Austrii, inne na Słowację, a jeszcze inne do Kaliningradu czy na Ukrainę. Do tego trzeba pamiętać o aborcji farmakologicznej, do której dostęp jest różny w zależności od statusu, miejsca zamieszkania, wykształcenia i szeroko rozumianego trybu życia.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
![]()
25.10.2020, 22:28:11
(25.10.2020, 22:26:55)Michał Franciszek Lisewicz napisał(a): Tak i mnie się wydaje, choć z drugiej strony może więcej dzieci zostanie zachowanych od śmierci? Tego też w sumie nie wiem, bo rzeczywiście, co innego statystyki oficjalne, a co innego rzeczywistość... Z drugiej strony patrząc, ile osób starszych i słabych zostanie zarażonych i umrze na skutek zarażeń zaistniałych w związku z protestami...? Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość,
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc. ![]() |
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
| 2 gości |