(06.11.2020, 23:13:48)Giovanni III napisał(a):  Może warto określić, które trzy pontyfikaty okazały się tak naprawdę najważniejsze dla ostatnich czasów? Sami jesteśmy ciekawi Waszego zdania.
Trudne pytanie Ojciec Święty postawił. Ja osobiście widzę czasu IIIPKR podzielone na dwie części - przed SLVII i posoborowe, z czego pierwszy okres można jeszcze podzielić na czasy restauracji Rotrii i czasu orańskie. Jeśli mam być szczery, to uważam, że najlepszymi pontyfikatami III Rotrii przed Soborem, były rządy trzech pierwszych jej patriarchów. Wszak nieudane, ale ogromnym sukcesem było przywrócenie Rotrii jako państwa i odnowa Kościoła jako instytucji. Niestety konflikty wewnętrzne nie pozwoliły na maksymalne wykorzystanie potencjału Aleksandra IV, Piusa V i Leona III, przez co wyszło jak wyszło. Potem był okres dominacji Orańskich i ich świty. I tutaj na dzień dobry można wykluczyć Sykstusa IV (chciał rozwiązać Rotrię) i Bonifacego (pontyfikat zakończony skandalem, czarna plama naszej historii). Pius VI... Pius VI - utrzymał rządy rok czasu, ale również nie miało wtedy miejsca nic spektakularnego. Obywatele byli podzieleni, istniał cały szereg konfliktów, ruchy przeciwpatriarsze a całość dopełniał płacz o niską aktywność. Klemens III? To był również nudny pontyfikat, nic spektakularnego. Tym bardziej nieaktywny Sylwester I. Generalnie Rotria barokowa była arcynudna i większość działań to po prostu korzystanie z dziedzictwa IIPKR, co moim zdaniem było skrajną głupotą. To była historia, to nie miało prawa wydarzyć się drugi raz, głupotą ówczesnych elit politycznych było ciągle nawiązywanie do tych czasów i podkreślanie dążenia do odbudowy pozycji Rotrii z tamtych czasów, co jak wiemy nie udało się. Rotria XX wieku przyniosła spore ożywienie i w pontyfikatach posoborowych widać spore ożywienie. Krytycy dawali Rotrii XX wieku maksymalnie rok - tyle według nich miała przetrwać. Od legendarnego soboru mija prawie dwa lata i dopiero teraz możemy w pełni korzystać z dobrodziejstw ówczesnych reform. Pontyfikaty Piusa Leona I, Klemensa IV i Jana I to był okres w pełni przejściowy, wdrażania reform i odbudowy/odnowy Rotrii. Dopiero po wyborze następcy Jana I, Rotria była w stanie w pełni funkcjonować jako zreformowane, gotowe na nowe wyzwania państwo. 
Moje top 3 III PKR? Uważam, że istotny był pontyfikat Piusa Leona I - wszak wtedy Rotria powstała z kolan, ważny był pontyfikat Klemensa IV, który odmówił liturgię i Jana I, który wykreował nowy obraz Biskupa Rotrii. Dla mnie rok 2019 pozostanie najlepszym w historii.