Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 3.29
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karczma pod Mitrą i Pastorałem
Ja jestem magistrem historii a dalej mnóstwa rzeczy nie wiem. Promotor mojego promotora Andrzej Poppe mawiał, że każdy naukowiec powinien być ciągle studentem (to znaczy wciąż zdobywać wiedzę i sprawdzać ją), bo inaczej pozostaje urzędnikiem z tytułem akademickim.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
Odpowiedz

Nie chodzi o fakt braku chęci, tylko że tak powiem dziwnie mi zaczynać wszystko od zera. Tongue
Jego Świątobliwość Metropolita Broskwy i całej Brodrii
Paweł

[Obrazek: 86_01_12_21_10_44_29.png]
Odpowiedz

My jesteśmy doktorem nauk realnie i tak naprawdę to wiemy, że nic nie wiemy. I ciągle pragniemy się uczyć. Ale zdobywanie tytułów i stopni jest miłe, nie powiemy. Smile
Odpowiedz

(18.02.2021, 14:15:10)Tymoteusz Piechota napisał(a): Bo jak mówi przysłowie ,,Ucz się ucz, Bo nauka to do potęgi klucz "

...a jak ten klucz zdobędziesz, to się okaże, że do żadnych drzwi nie pasuje.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Piotr Pawłow, Taddeo Piccolomini
Odpowiedz

(18.02.2021, 14:22:47)Piotr napisał(a): My jesteśmy doktorem nauk

A co by sprawiło radość Waszej Świątobliwości?
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Ametyst I Dziecię
Odpowiedz

Zdobywanie stopni jest tak naprawdę okazją do stopniowej rozbudowy zakresu wiedzy i warsztatu. Mając licencjat możesz powiedzieć, że masz wiedzę z danej dziedziny większą od przeciętnego ogólnie wykształconego człowieka. Magisterium daje Ci dalszą wiedzę (już bardziej specjalistyczną) i fachowy warsztat, który następnie przy wsparciu promotora możesz wykorzystać przy pisaniu doktoratu. Ten doktorat to takie naukowe szlify - habilitację robisz już samodzielnie udowadniając, że potrafisz.

Ja nie wyobrażam sobie pisania doktoratu bez doświadczeń, które dały mi studia magisterskie.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
Odpowiedz

(18.02.2021, 14:25:21)Giovanni III napisał(a):
(18.02.2021, 14:22:47)Piotr napisał(a): My jesteśmy doktorem nauk

A co by sprawiło radość Waszej Świątobliwości?

Na pewno nie rozbicie czyjegoś... No nie możemy teraz przeklinać.

(18.02.2021, 14:26:45)Ametyst I Dziecię napisał(a): Zdobywanie stopni jest tak naprawdę okazją do stopniowej rozbudowy zakresu wiedzy i warsztatu. Mając licencjat możesz powiedzieć, że masz wiedzę z danej dziedziny większą od przeciętnego ogólnie wykształconego człowieka. Magisterium daje Ci dalszą wiedzę (już bardziej specjalistyczną) i fachowy warsztat, który następnie przy wsparciu promotora możesz wykorzystać przy pisaniu doktoratu. Ten doktorat to takie naukowe szlify - habilitację robisz już samodzielnie udowadniając, że potrafisz.

Ja nie wyobrażam sobie pisania doktoratu bez doświadczeń, które dały mi studia magisterskie.

Doktorat w zasadzie też możesz pisać samodzielnie, jak masz promotora, który albo daje ci wolną rękę, albo mu się nie chce.
Odpowiedz

Moi są tego przeciwieństwem. xD Moja koleżanka miała takiego, który miał ją gdzieś i obroniła znakomity doktorat, ale po ośmiu latach.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
Odpowiedz

(18.02.2021, 14:28:39)Piotr napisał(a):
(18.02.2021, 14:25:21)Giovanni III napisał(a):
(18.02.2021, 14:22:47)Piotr napisał(a): My jesteśmy doktorem nauk

A co by sprawiło radość Waszej Świątobliwości?

Na pewno nie rozbicie czyjegoś... No nie możemy teraz przeklinać.

(18.02.2021, 14:26:45)Ametyst I Dziecię napisał(a): Zdobywanie stopni jest tak naprawdę okazją do stopniowej rozbudowy zakresu wiedzy i warsztatu. Mając licencjat możesz powiedzieć, że masz wiedzę z danej dziedziny większą od przeciętnego ogólnie wykształconego człowieka. Magisterium daje Ci dalszą wiedzę (już bardziej specjalistyczną) i fachowy warsztat, który następnie przy wsparciu promotora możesz wykorzystać przy pisaniu doktoratu. Ten doktorat to takie naukowe szlify - habilitację robisz już samodzielnie udowadniając, że potrafisz.

Ja nie wyobrażam sobie pisania doktoratu bez doświadczeń, które dały mi studia magisterskie.

Doktorat w zasadzie też możesz pisać samodzielnie, jak masz promotora, który albo daje ci wolną rękę, albo mu się nie 

Dobrze , Ametytście mówisz .
Tymoteusz Dostojewski 
Baron Arrezo
Odpowiedz

Ważne, żeby się nieustannie doedukowywać.

Czytając kolejne książki zachwycam się nad tym, jak dużo nie wiem i jak dużo jest jeszcze do poznania.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.