Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wieści z Rzeczpospolitej
(08.02.2022, 16:22:35)Stanisław Wieniawa napisał(a):
(08.02.2022, 15:59:27)Mikołaj I napisał(a): Boże widzisz i nie grzmisz, ci co mają najmniej wiedzy, najwiecej gadają.

Jedynym upoważnionym do kontaktu z światem zewnętrznym jest kamerling. Ja nim wówczas byłem, komunikowaliśmy się, co nie jest tajemnicą, z abp Windsorem, aby wprowadzić go na konklawe (został bowiem wybrany na Patriarchę), jednak odmówił i zrzekł się tytułów. Ot „całe złamanie tajemnicy konklawe”.

Nie szukajcie sensacji gdzie jej nie ma.

Nie został wybrany, tylko miał być wybrany. Gdzie głosowanie, w którym został? Chyba, że trójca sobie na GG robiła własne konklawe. Bo w Sykstynie nie ma śladu na ten temat. I bardzo ciekawa argumentacja. Oviedo, który jest dłużej w Kościele "nie ma pojęcia o Rotrii", a Windsor, który jest krótko - ma i nadaje się na Patriarchę. Gdzie logika?

Nie o staż tu się rozchodzi, a o reprezentowany poziom. Tutaj Krzysztof Windsor deklasuje Oviedo.

Cytat:Jaka to niby jest konieczność aby odpowiadać na jakieś posty. Co innego było aresztować piechotę i wydalić go z forum, a co innego napisać.: "Spokojnie, bunt totalnej opozycji. W niezłym czasie ukaże się odpowiednie oświadczenie kamerlinga i wrócimy do wyboru Patriarchy."
A potem kolejny post: "Miało być „najbliższym”, pardon. Błąd komórki."
Nie ma żadnej konieczności wychodzić z Sykstyny aby odpowiedzieć Panu Ametystowi, chyba, że to takie ważne. Mógł spokojnie Eminencja zaczekać na zakończenie tego konklawe. Co do Eminencji Aurelio de Medici y Zep, to chyba jest, skoro możliwe, że został kardynał nielegalnie cofnięty z emerytury. A jeśli to prawda, to na podstawie głosowań, konklawe wygrał Enrique Sanchez Oviedo, który powinien zostać Patriarchą. Choć napisał post poza sykstyną, czym ściągnął na siebie ekskomunikę z mocy prawa. choć napisał później niż został wybrany i gdyby wszystko było legalne to o tej godzinie byłby już ogłoszonym patriarcha. I wtedy na pewno by już nie napisał, ale na razie analizuję to pod kątem tego co jest. Dlatego jeśli komisja nie zbada tego wszystkiego to tylko 3 kardynałów z całego mikroświata uzna ten wybór za słuszny.

Ja to już nie wiem jak z Panem rozmawiać. Sugeruję mniej mówić, a więcej myśleć. Zarzuty są komiczne, ale dla użytku rozumnych odniosę się do nich.
I. Nie Wy macie przywilej mówienia Kamerlingowi, kiedy ma prawo opuścić Sykstynę. Decyzję tę podejmuje na podstawie własnych przemyśleń i oceny sytuacji, na nim bowiem spoczywa odpowiedzialność, a nie na Was (i dzięki Bogu). W tym wypadku sytuacja była bezprecedensowa. Kamerling musiał reagować. Zresztą, Kolegium nie musi się z tego przed Wami tłumaczyć.
II. I znowu - nie Wam orzekać, czy legalnie mnie cofnięto z emerytury, czy nie. Decyzję podjął Kamerling w porozumieniu z Dziekanem (czyli Stanisławem Wieniawą), przy braku sprzeciwu Kolegium. Sam Oviedo polubił mój post o przybyciu na konklawe i post Dziekana o możliwości mojego powrotu z emerytury. Mało tego, polubiliście je Wy, panie Catalan. I skompromitujecie się mówiąc, że nie jest to wyrażenie entuzjazmu. Choć Wy faktycznie lajkujecie niemal wszystko, przynajmniej do niedawna tak było. Dopiero gdy wybór okazał się niepomyślny dla Was, chwyciliście się tej zagrywki o nielegalnym powrocie. Jesteście hipokrytami. Obaj zachowujecie się żałośnie.
III. Przypomnę Waszej Ekscelencji Księdzu Biskupowi i niedoszłemu Patriarsze elementarne zasady działania wszystkich instytucji w Rotrii. Otóż każda instytucja państwowa działa w imieniu Patriarchy. I taka komisja również będzie działała w jego imieniu. Czyli musicie przyjąć choć założenie legalności wyboru. A teraz wyobraźcie sobie, że Patriarcha we własnym imieniu i na mocy patriarszej władzy uznaje własny wybór za nieważny. Ja wiem, że w Waszej logice takie rzeczy mogą się dziać, co skrupulatnie udowadniacie, ale nie w naszym uniwersum.
IV. Nie tylko trzech kardynałów, tylko cały Kościół Powszechny uznaje wybór Mikołaja I za ważny. Jeśli nie jesteście w tym gronie, to możecie się już pakować. Jesteście poza Kościołem. Wygłoście zatem wyraźną deklarację uznania Mikołaja I za Waszego Patriarchę. Jeśli tego nie zrobicie, nie spocznę, póki Ojciec Święty nie odwoła Was ze stolicy biskupiej, a ostatecznie nie ekskomunikuje. Plamicie swoim zachowaniem godność episkopatu.
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość, 
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc.

[Obrazek: aurelio-kamerling-herb.png]
Odpowiedz

Zarówno Oviedo, jak i Windsor deklasują pod względem poziomu i kompetencji każdego z Waszej trójki w tej chwili. Jesteście wypaleni, nieaktywni, przytłoczeni realem, a mimo tego zabetonowaliście Złoty Tron bez żadnego uzasadnienia. Ale ja już jestem tylko baronem San Pietro. Wyrzekłem się związku z Kościołem Rotryjskim i to jest moja ostatnia wypowiedź na jego temat. A pozostali, jeśli mają odwagę, to niech zrobią to samo. Inaczej zawsze będą pod butem drederystów.
Odpowiedz

Aktywnością, ilością czasu i zapałem na pewno. Ale to nie wystarczy do objęcia władzy patriarszej. Wiem, że nie zgodzisz się ze mną, ale moim zdaniem lepsza jest Rotria mniej aktywna, niż aktywna Rotria, której poziom drastycznie spada. Oviedo nie rozumie niemal niczego, co od paru dni uparcie prezentuje zwłaszcza w Skarlandzie. Taki pontyfikat byłby katastrofą, nie byłoby czego zbierać. Niezbyt aktywny Patriarcha (oczywiście nie do granic nieobecności) to nie taki problem, gdy aktywni są członkowie społeczności. Natomiast fatalny Patriarcha, choćby najaktywniejszy, to skaranie Boskie dla całej Rotrii.
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość, 
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc.

[Obrazek: aurelio-kamerling-herb.png]
Odpowiedz

Jesteś strasznie pewny siebie, butny i niemiły Aurelio. Przesiąkasz cechami pozostałej dwójki. Przykro to czytać. Rotria Pana i Władcy Serwera, Goebbelsa Propagandy i Wiernego Klakiera nie przyciągnie nowych. Bo co ci nowi otrzymają w zamian za pracę? I to pracę w diecezjach, a tego żaden z Wielkiej Trójki nie lubi? Przykre słowa. Mam nadzieję, że każdy to dostrzega. Niechęć do młodych i pogarda dla ich pracy w kościołach lokalnych. Pogarda dla kościołów lokalnych jako takich.
Odpowiedz

Przykro mi, że tak to odbierasz. Może trochę za bardzo się zdenerwowałem, postaram się zmienić ton. Abstrahując jednak od tonu, staram się dość merytorycznie punktować absurdy przeciwnej argumentacji. Natomiast trudno mi inaczej reagować na całkowicie niemerytoryczne zaczepki Miguela Catalana i Henryka Oviedo.

PS. Wielki Klakier to cudowny pseudonim operacyjny <3
Jego Wielkoksiążęca i Arcykatolicka Mość, 
Jego Eminencja x. dr net. Aurelio Lorenzo Carlo wielki książę kardynał de Medici y Zep
Kamerling Świętego Kościoła Rotryjskiego,
Prymas Brodrii, Wielki Książę Toskanii, etc.

[Obrazek: aurelio-kamerling-herb.png]
Odpowiedz

Skrzeczysz i skrzeczysz Wieniawa, a okaże się ostatecznie, że i tak wrócisz. Taki cykl Twojego żywota.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz

Za waszego żywota raczej nie.
Odpowiedz

Nie będziemy się kłócić, bo nie wypada. Ale znam i siebie i Ciebie i przy największych buntach wracałes, bo tu jest Twoje miejsce. Nigdy wiec, nie mów nigdy.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz

Wasze Eminencje,
Pozdrawiam Was.

Drodzy,
Nie kłóćmy się. Jeśli mamy rozmawiać, to właśnie tonem przyjaznym, bo czy w gruncie rzeczy nie byliśmy dla siebie w pewnym sensie przyjaciółmi? Smile
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci
Hetman wielki i podskarbi wielki
Starosta brzeskolitewski
Rector Universitatis Cracoviensis
Odpowiedz

(08.02.2022, 16:22:35)Stanisław Wieniawa napisał(a):
(08.02.2022, 15:59:27)Mikołaj I napisał(a): Boże widzisz i nie grzmisz, ci co mają najmniej wiedzy, najwiecej gadają.

Jedynym upoważnionym do kontaktu z światem zewnętrznym jest kamerling. Ja nim wówczas byłem, komunikowaliśmy się, co nie jest tajemnicą, z abp Windsorem, aby wprowadzić go na konklawe (został bowiem wybrany na Patriarchę), jednak odmówił i zrzekł się tytułów. Ot „całe złamanie tajemnicy konklawe”.

Nie szukajcie sensacji gdzie jej nie ma.

Nie został wybrany, tylko miał być wybrany. Gdzie głosowanie, w którym został? Chyba, że trójca sobie na GG robiła własne konklawe. Bo w Sykstynie nie ma śladu na ten temat. I bardzo ciekawa argumentacja. Oviedo, który jest dłużej w Kościele "nie ma pojęcia o Rotrii", a Windsor, który jest krótko - ma i nadaje się na Patriarchę. Gdzie logika?


Przykro mi Stanisławie, ale Windsor > Oviedo. Co nawet potwierdziło się w wydarzeniach po konklawe. Oviedo nie potrafił przyjąć do siebie, że Kościół nie chcę go jako swojej Głowy, zaś Windsor od początku emanuje wysoką klasą, nienagannymi manierami i sporymi zdolnościami. Dziś byłby dobrym Patriarchą, gdyby nie Wasze... no właśnie, co Wasze? Dziecinne zachowanie, w końcu to człowiek, któremu bliżej do plastelinowego stronnictwa, niż do "drederystów". Z tego co wiem, to sam abp Krzysztof z ogromnym zainteresowaniem przyjął propozycję tiary i zabrakło jednego głosu metodą inspiracji, aby wynieść go do godności Biskupa Rotryjskiego, bo co? Bo jego towarzysze obrazili się na Rotrię. Szczyt dziecinady z Waszej strony został po raz kolejny zdobyty.



(08.02.2022, 16:36:57)Miguel de Catalan napisał(a): Co do Eminencji Aurelio de Medici y Zep, to chyba jest, skoro możliwe, że został kardynał nielegalnie cofnięty z emerytury..


Po pierwsze kolego, nie szukaj sensacji tam, gdzie jej nie ma. Emerytura Aurelia była wyrażona jego wolą, ale nie zatwierdzona przez żadnego Patriarchę żadnym dokumentem. Bo przynajmniej ja takiego znaleźć nie mogę. Druga sprawa, to Wasz mentor, Stanisław Wieniawa, sam przyznał, że Kamerling korzystając z okrojonych uprawnień patriarszych może cofnąć emeryta z emerytury i przywrócić mu uprawnienia.




Cytat:to na podstawie głosowań, konklawe wygrał Enrique Sanchez Oviedo, który powinien zostać Patriarchą.



Czy w którymś z głosowań Oviedo uzyskał 5 głosów? Bo ja sobie tego nie przypominam. Chyba, że rozmawiamy o dwóch innych konklawe.
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Aurelio de Medici y Zep
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.