I Obrady Signorii Rotryjskiej

[Michelangelo Piccolomini]

Naprawdę tak trudno jest zalogować się na sekundę na telefonie i napisać usprawiedliwienie? No proszę Brata. Tak samo JE Wilhelm Orański jest nieaktywny przez ponad 10 dni i wprost mi napisał na GG, że nie wraca na razie do Rotrii. Moim zdaniem takie lekceważenie ojczyzny powinno nieść za sobą skutki.

[Carlo Lorenzo de Medici y Zep]

Eminencjo Orański, co ja słyszaju?

[Mikołaj Dreder]

Naprawdę tak trudno jest zalogować się na sekundę na telefonie i napisać usprawiedliwienie? No proszę Brata. Tak samo JE Wilhelm Orański jest nieaktywny przez ponad 10 dni i wprost mi napisał na GG, że nie wraca na razie do Rotrii. Moim zdaniem takie lekceważenie ojczyzny powinno nieść za sobą skutki.

Nikogo nie bronię, ale sam z własnego życia wiem, że są pewne sytuacje losowe, które odcinają od mikro. Dawno temu sam doświadczyłem podobnej sytuacji i niestety nie dane mi było się usprawiedliwić. Inna sprawa, że wtedy jeszcze internet w smartfonach to była rzadkość...

Tak w ogóle to obecnie aktywna jest tylko nasza trójka, sporadycznie Jego Świątobliwość, a gdzie reszta Braci? Zdumiewające jak rok szkolny potrafi pochłonąć, ale przecież nie wszyscy są w wieku szkolnym. Zatem pytam: co się dzieje?

[Michelangelo Piccolomini]

Odpowiedziałeś Bracie w swoim artykule, że napisanie kilku postów z telefonu nie powinno stanowić problemu dla nikogo chętnego.

[Carlo Lorenzo de Medici y Zep]

No na to, że nas trzech pozostało już nic nie poradzę.

[Mikołaj Dreder]

Odpowiedziałeś Bracie w swoim artykule, że napisanie kilku postów z telefonu nie powinno stanowić problemu dla nikogo chętnego.

Racja, ale nie wrzucajmy wszystkich sytuacji życiowych do jednego worka. Czasem po prostu się nie da i tyle.

[Michelangelo Piccolomini]

No cóż, ja jestem nerdem i no-lifem, to nie wyobrażam już sobie życia bez mikro.

[Aurelio de Medici y Zep]

Czterech, drodzy Bracia.
Choć ostatnio jestem dość cichy, bo obowiązki mnie pochłaniają, to jestem obecny, śledzę sytuację i zawsze jestem gotowy, by działać. Czasu tylko brak.

[Marcin Zagłoba]

Pięciu Drodzy Ojcowie! Ja też ostatnio walczę z realiozą z różnymi niestety skutkami...

[Michelangelo Piccolomini]

To działajcie Bracia, działajcie!