Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
List otwarty ws. Świętego Soboru
#31
(28.11.2018, 20:00:53)Michelangelo Piccolomini napisał(a): Nie podszywa się.

Jak to szło? Testis unus, testis nullus.
Sua Altezza Serenissima
Alberto Tommaso
Duca di Parma
Odpowiedz

#32
Nawet gdybym nie chciał musze zgodzić się z Wielmożnym Panem Tommaso Mancini
Jego Eminencja
Andream kardynał von Salza

Kardynał diakon Kościoła Świętego Jana Chrzciciela
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

[Obrazek: 2U78e.png]
Odpowiedz

#33
Jak to szło: porządny człowiek nie zrobi kroku, coby nie złapać kilku wrogów. Po pierwsze: jako Karol nadalem sobie administratora, więc to na pewno ma. Po drugie, czemu nie Medici - wypalilem się jako Medyceusz i musiałem zrezygnować z tego tronu. Po trzecie, Nie chcecie. Nie róbmy. Stójmy jak stoimy. Jak mówiłem, Nie bedzie to Sobór a Spotkanie Duchownych, a dopiero po uznaniu przez Patriarchę będzie to Sobór. Ale jak chcecie. Człowiek chce dobrze, a tu blokada.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz

#34
Bracia,

Apeluję, aby powstrzymać się od zbędnych konfliktów i innych nieprzyjemności. To naprawdę w niczym nie pomaga, a jeszcze bardziej destabilizację sytuacji w Rotrii. To nic nie daje. Podkreślam - nic. Ileż to razy w swojej historii Rotria była osłabiana taki doświadczeniami. Proponuję zatem się skupić na inauguracji Świętego Soboru. Ale... Jest jeden problem. Mamy problem z absencją Jego Świątobliwości, który na forum nie logował się od 10 dni. Nie ma zatem osoby kompetentnej, aby wydać stosowne dokumenty powołujące sobór. Przez co nie możemy uzyskać legalności zgromadzenia duchownych, o czym wspominałem wcześniej.

I tutaj rodzi się problem, Państwo i Kościół, zostało wystawione na pastwę losu, w przede dniu soboru, od którego być może zależy przyszłość Państwa Kościelnego Rotria, utraciliśmy na wiele dni lidera, przywódcę i osobę od której decyzji zależy w Rotrii najwięcej. Ufam, że u Jego Świątobliwości wszystko w porządku i nie ma żadnych problemów, a także wróci do nas jak najszybciej, aby wspomóc reformy Kościoła.
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii


[Obrazek: 14101934_nicolodreder2.png?w=1100]
Odpowiedz

#35
Wielebni
A gdyby zaczą rozmawiać "przy piwie" o sprawach którymi ma zająć się Sobór. Może uda name się osiągnąć jakiś kompromis i made Soborze przedstawimy wspólną propozycję, a sobó otworzycie Jake pojawi się Patriarchy.
Jego Eminencja
Andream kardynał von Salza

Kardynał diakon Kościoła Świętego Jana Chrzciciela
Wielki Mistrz Zakonu Rycerskiego Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie

[Obrazek: 2U78e.png]
Odpowiedz

#36
(28.11.2018, 21:12:27)Nicolò Dreder napisał(a): Bracia,

Apeluję, aby powstrzymać się od zbędnych konfliktów i innych nieprzyjemności. To naprawdę w niczym nie pomaga, a jeszcze bardziej destabilizację sytuacji w Rotrii. To nic nie daje. Podkreślam - nic. Ileż to razy w swojej historii Rotria była osłabiana taki doświadczeniami. Proponuję zatem się skupić na inauguracji Świętego Soboru. Ale... Jest jeden problem. Mamy problem z absencją Jego Świątobliwości, który na forum nie logował się od 10 dni. Nie ma zatem osoby kompetentnej, aby wydać stosowne dokumenty powołujące sobór. Przez co nie możemy uzyskać legalności zgromadzenia duchownych, o czym wspominałem wcześniej.

I tutaj rodzi się problem, Państwo i Kościół, zostało wystawione na pastwę losu, w przede dniu soboru, od którego być może zależy przyszłość Państwa Kościelnego Rotria, utraciliśmy na wiele dni lidera, przywódcę i osobę od której decyzji zależy w Rotrii najwięcej. Ufam, że u Jego Świątobliwości wszystko w porządku i nie ma żadnych problemów, a także wróci do nas jak najszybciej, aby wspomóc reformy Kościoła.

W lutym wróci na tron Albert Orański i Rotria wróci do rozkwitu. Trzymam kciuki!
Odpowiedz

#37
Wątpię, żeby Rotria dotrwała do lutego, jeśli nic się nie zmieni. Nie żebym był pesymistą, ale...
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii


[Obrazek: 14101934_nicolodreder2.png?w=1100]
Odpowiedz

#38
Atakujcie mnie dalej. To do niczego nie dojdziemy.
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz

#39
(28.11.2018, 22:47:25)Pio Maria Facibeni napisał(a): Atakujcie mnie dalej. To do niczego nie dojdziemy.
 
Cry me a river.
Sua Altezza Serenissima
Alberto Tommaso
Duca di Parma
Odpowiedz

#40
No naprawdę. CAROLUS OBIIT - HIC NATUS EST FACIBENI, SALVATOR ROTRIAE Tongue
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.