Ocena wątku:
  • 7 głosów - średnia: 3.29
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karczma pod Mitrą i Pastorałem
(22.10.2020, 21:20:38)Fiodor Godunow napisał(a): Jak widzę takie wypowiedzi, to zaczynam żałować, że jak miałem szansę, to nie koncertowałem do Greckiej Cerkwi Prawosławnej. Nie musiałbym wysłuchiwać tego typu "mondrości".

Gdyby ktoś był zainteresowany to ruska Cerkiew nawet uznaje katolickie święcenia w przypadku konwersji.
Amethystus cardinalis Faradobus marchio Mediolani
Secretarius Status Sanctae Sedis · Universitatis Rotriensis Rector Magnificus
[Obrazek: 99633905753129374.png]
Odpowiedz

W ogóle witamy Wielebnego Gudonowa i zapraszamy do zostania na dłużej! Smile
† PIO DE MEDICI
[Obrazek: 7920e885f2f0e.png]
[-] 1 użytkownik polubienia ten post.
  • Aurelio de Medici y Zep
Odpowiedz

Uważam, że Wielebny Godunow ze względu na nazwisko i początki kariery kościelnej powinien działać w rycie welijskim.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Odpowiedz

(22.10.2020, 22:27:55)Gagik Bagratyda napisał(a): Uważam, że Wielebny Godunow ze względu na nazwisko i początki kariery kościelnej powinien działać w rycie welijskim.

Kiedyś, jak dobrze pamiętam, miał takie aspiracje.
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii


[Obrazek: 14101934_nicolodreder2.png?w=1100]
Odpowiedz

(22.10.2020, 21:14:39)Janusz Zabieraj napisał(a):
Ale takich osób jest więcej. Zły pijar NFRR robią Natanek, Trytek, Bałemba (bardziej niebezpieczny, bo ma papiery i sączy jad delikatniej niż Woźnicki), Kneblewski. FSSPX też nie chce pojednania. Paweł VI i Jan Paweł II dobrze robili, że blokowali NFRR. Bo on przyciąga ludzi szalonych. Niestety.

Co do x. Natanka, to on w ogóle odprawia w NFRR? X. Trytek raczej nie istnieje w świadomości masowej i poza oczywistym faktem schizmy jest raczej normalnym kapłanem, o x. Bałembie w ogóle nie słyszałem, a x. Kneblewski jest, zdaje się, dość poważnym człowiekiem i nie uważam, żeby robił "zły pijar" VOM. FSSPX to też niekoniecznie szaleni ludzie, a choć na uregulowanie ich sytuacji kanonicznej się nie zanosi, nie można ich porównywać z takimi osobami jak x. Woźnicki. Akurat za czasów św. Jana Pawła II zezwolono na uczestnictwo w mszach sprawowanych przez tych "szalonych" lefebrystów, zaczął się też powrót do mszy tradycyjnej poza FSSPX, w tzw. pełnej łączności ze Stolicą Apostolską.


Zresztą ZFRR też niektórzy kapłani robią "zły pijar": np. o. Szustak. ks. Recław, ks. Bashobora, bp. Długosz, a za Odrą np. kard. Marx czy bp. Bätzing. Jedyna chyba różnica polega na tym, że oni zwykle nie są karani czy dyscyplinowani.

No i nie możemy zapominać o tym, że oprócz szalonych, VOM przez wieki przyciągał też wielu świętych.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
Odpowiedz

O jakim "złym pijarze" w kontekście wyżej wymienionych duchownych Brat mówi? Mam na myśli tych z ostatniego akapitu, w ZFRR.
(-) Mikołaj kardynał Dreder
Kardynał biskup Ostii


[Obrazek: 14101934_nicolodreder2.png?w=1100]
Odpowiedz

(22.10.2020, 21:34:55)Aurelio de Medici y Zep napisał(a):
(22.10.2020, 21:14:39)Janusz Zabieraj napisał(a):
(22.10.2020, 19:25:53)Giovanni III napisał(a):
(21.10.2020, 16:40:27)Michał Franciszek Lisewicz napisał(a): Co do Savonaroli, jak przeczytałem, sprawa nie jest taka prosta.

Chodziło nam po prostu o śmierć w czeluściach ognia. Co do samego Savanaroli, prawdą jest, że pojednał się z Kościołem, a sam Aleksander VI udzielił mu odpustu - jego śmierć zaistniała z pobudek czysto politycznych.

Niemniej, martwi nas, że "najwierniejszy z synów Don Bosco" robi wielką hucpę na oczach Pana Jezusa, organizując niezgodnie i bezprawnie 40 godzinną adorację Sanctissimum według zasad SVII, którego nie uznaje. No cóż. Ale sceny, kiedy owe starsze "pobożne a wpływowe kobiety (jak mówi Pismo)" śpią na podłodze w "barłogu" Wielebnego przyprawiają dęba; "reporządkowanie" ołtarza i jego sprzątanie, kiedy ewidentnie jest Najświętszy Sakrament; wnoszenie posiłków na lince przez okno; czytanie Panu Jezusowi dzieł anty-NOMowych, ataki w innych ludzi, jakoby Pan Jezus był biednym więźniem nic nie widzącym i muszącym słuchać stronniczej wypowiedzi Wielebnego... Straszne.

Ten człowiek robi okropny PR ludziom Tradycji (choć sam jej ewidentnie nie reprezentuje, lecz obłąkaną i chorą z nienawiści jej wersję). Ludzie widzą, o wariat odprawia NFRR - a więc ludzie NFRR są wariatami. Niestety tak to działa, jak upubliczni to Polsat czy inny TVN. Sprawa "Mysteria Doloroza - Tajemnic Radosnych" powinna zostać natychmiast zamknięta.

Ale takich osób jest więcej. Zły pijar NFRR robią Natanek, Trytek, Bałemba (bardziej niebezpieczny, bo ma papiery i sączy jad delikatniej niż Woźnicki), Kneblewski. FSSPX też nie chce pojednania. Paweł VI i Jan Paweł II dobrze robili, że blokowali NFRR. Bo on przyciąga ludzi szalonych. Niestety.

Oczywiście, że przyciąga ludzi szalonych, ale między innymi. Równie szalonych przyciągają inne wspólnoty, lecz każda wspólnota przyciąga szalonych na trochę inny sposób. Po prostu pozostałe wspólnoty nie mają tradycji bycia zakazanym owocem, na co zwrócił uwagę JE Faradobus. Stąd biorą się schizmatyckie ciągoty niektórych tradycjonalistów, z nieświadomego zapewne nawiązywania do dawnych dziejów ruchu. Tu pozwolę sobie na szybką dygresję, przywołując postać ks. Misiaka, który jest przykładem schizmatyckich tendencji w środowiskach zupełnie odwrotnych do tradycyjnych. Co do blokowania NFRR, zgodzić się nie mogę, ale to już chyba kwestia naszych subiektywnych opinii i możemy się po prostu nie zgodzić.

Nie można uważać blokowania NFRR za dobre posunięcie.
Zgadzam się z Waszą Eminencją, że tacy ludzie zdarzają się w różnych środowiskach, choć środowiska tradycyjne, jak napisała Wasza Ekscelencja, przyciągają szczególny rodzaj tychże ludzi.

Nie można zestawiać tych wszystkich podanych wyżej księży razem.
Ksiądz Jacek Bałemba SDB, jak przeczytałem, jest kapłanem Diecezji Kaliskiej i wikariuszem Parafii pw. św. Józefa Rzemieślnika w Międzybórzu. Nie znam jednakże szczegółów jego pracy duszpasterskiej i działalności. Co jest z jego działaniem nie tak? Po prostu nie wiem. Nie wczytywałem się raczej za bardzo.
Ksiądz Rafał Trytek nie jest księdzem katolickim. Nie wystarczyło mu FSSPX, gdzie został wyświęcony, aż przeszedł do sedewakantystów, zrywając więź z Kościołem Katolickim, jak mi się przynajmniej wydaje. (?)
Ksiądz Piotr Natanek jest kapłanem Archidiecezji Krakowskiej, suspendowanym, który wypowiedział posłuszeństwo kard. Dziwiszowi, swemu ówczesnemu metropolicie. Ze względu na głoszone błędy teologiczne otrzymał zakaz głoszenia Słowa Bożego itp., do którego się nie zastosował, a następnie otrzymał karę suspensy, której nie uznaje, porównując się do abp Lefebvre'a. Nie wiem jednakże, czy on sam propaguje NFRR.
Ks. Roman Kneblewski jest natomiast prałatem i zasłużonym kapłanem, i proboszczem. Jeszcze jakiś czas temu oglądałem jego filmy na YouTube i ceniłem je. W ostatnim jednak czasie dało się zauważyć niestety zmianę u księdza prałata... Najbardziej widać to w kwestiach koronawirusa... Sad
Szkoda go, gdyż wydaje się być zasłużonym kapłanem.
Oddać mu trzeba, że jest posłuszny swemu biskupowi i władzom kościelnym. Choć nie rozumiał jego przeniesienia na emeryturę i ne podobało mu się to, opuścił (jeśli się nie mylę) plebanię, a zastosował legalny środek w postaci odwołania się do Stolicy Apostolskiej, co, jak wiemy, się nie powiodło.
Prawdą jest jednak, że ostatnie wypowiedzi księdza prałata napawają smutkiem.
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci
Hetman wielki i podskarbi wielki
Starosta brzeskolitewski
Rector Universitatis Cracoviensis
Odpowiedz

Właśnie. Ja nie widzę nic złego. O. Szustak jest świetnym duszpasterzem. Lubię go.
Odpowiedz

Ks. Recław, czy o. Szustak są znani z dość swobodnego podejścia do liturgii (mówiąc eufemistycznie), np. msze transmitowane przez o Szustaka w trakcie kwarantanny, poza tym ów dominikanin angażuje się nieco w politykę i to popierając niezbyt katolicką opcję. Ks. Bashobora zasłynął z deptania po ołtarzu, o bp. Długoszu była już nie tak dawno mowa w tym wątku, a co do kard. Marxa czy bp tzinga - choćby jawne nieposłuszeństwo wobec Stolicy Apostolskiej i nauczania Kościoła.
Gagik Bagratuni
Գագիկ Բագրատունի
[-] 2 użytkowników lubi ten post.
  • Aurelio de Medici y Zep, Mikołaj Dreder
Odpowiedz

Co do ojca Szustaka, swego czasu lubiłem go oglądać. W ostatnim czasie tego jednak jakoś nie czynię (pomijając to, że chyba ostatnio, to nikogo takiego nie oglądam...) Uważam, że robi dużo dobrego. Nie pamiętam za dobrze, chyba niektórzy mają co do niego jakieś niezgodności w kwestiach teologicznych, ale w sumie nie jestem pewien.

Pewnego razu transmitował jednak odprawianą przez siebie Mszę Świętą i chyba robił to w taki sposób, jakby zwracał się do oglądających transmisję. Co do tego, nie jestem pewien, ale coś chyba takiego było. Ponadto możliwe, że używał glinianych (chyba?) naczyń liturgicznych, czy coś w tym stylu, jeśli dobrze pamiętam.

Ogólnie rzecz biorąc, ojciec Adam Szustak jest znany w szerszych kręgach i w tym może być dobrze, że głosi Słowo Boże szerszej grupie ludzi. Korzystając przy tym, jeśli się nie mylę, z pism Ojców Kościoła. A to akurat dobrze.


Jak napisano wyżej, ojciec Recław znany jest ze swobodnego podejścia do liturgii.


Znają Wielebni nagranie z bp Długoszem odprawiającym Mszę św. z udziałem dzieci ad Orientem?

O ks. Bashoborze nie wiem za wiele.

O kard. Marxie i bp Batzingu napisano wyżej. W zasadzie, bp Batzinga też za bardzo nie znam.
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz
Markiz Bolonii i Bari, Baron Vinci
Hetman wielki i podskarbi wielki
Starosta brzeskolitewski
Rector Universitatis Cracoviensis
Odpowiedz



Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Polskie tłumaczenie © 2007-2025 Polski Support MyBB
Silnik forum MyBB, © 2002-2025 Melroy van den Berg.